Aston Martin nie jest zainteresowany angażowaniem się w F1

Potwierdził to dyrektor wykonawczy brytyjskiej formy - Andy Palmer.
24.12.1510:50
Nataniel Piórkowski
3006wyświetlenia


Dyrektor wykonawczy marki Aston Martin potwierdził, że jego firma nie zamierza w najbliższej przyszłości angażować się w rywalizację w Formule 1.

W trakcie weekendu o Grand Prix Meksyku media informowały o negocjacjach w sprawie porozumienia sponsorskiego, jakie toczyły się pomiędzy brytyjskim producentem a stajnią Force India.

Według najnowszych doniesień telewizji Sky Sports, w ostatnim czasie tempo rozmów miało ulec spowolnieniu, a Aston Martin podjął decyzję o wycofaniu się z projektu.

Dyrektor wykonawczy firmy - Andy Palmer zdradził teraz w rozmowie z francuskim Le Figaro, że celem marki Aston Martin nie jest angażowanie się w wyścigi królowej sportów motorowych.

Nie mamy zamiaru zainwestować w Formułę 1. Jedynym, co interesuje naszą markę w świecie sportów motorowych, jest możliwość promowania jakości naszych technologii wykorzystywanych w produkcji samochodów drogowych. Nie wiem, jak uczestnictwo w Grand Prix mogłoby nam to zapewnić.

KOMENTARZE

10
Maciek znafca
25.12.2015 07:04
eee kurcze, szkoda. A tak już byłem podjarany Astonem Martinem w F1, ale niestety wszystko zostanie po staremu. Dobrze, że Renault nas nie zawiodło i przynajmniej oni będą.
Sasilton
25.12.2015 01:13
[quote="bartoszcze"]I teraz Diageo musi wymyślić nową nazwę - może Force Walker? ;)[/quote] Nie lepiej od razu Force Awakening? :D
Adakar
25.12.2015 12:15
@mr_bean2000 Pewnie zaczeli przegladac racuhnki i faktury Force India za tegoroczny sezon i zabraklo im zer na kontach Astona Martina, zeby pokryc takie wydatki :D :D To i zmiekla im kopara
mr_bean2000
24.12.2015 02:55
[quote]Nie wiem, jak uczestnictwo w Grand Prix mogłoby nam to zapewnić[/quote] To po cholerę się za to brali xD
Mr President
24.12.2015 02:30
Widać w Astonie chwytają się już takiej brzytwy, jak robienie szumu medialnego o zaangażowaniu w F1, które potem nie dochodzi do skutku. Aston Martin słabo sobie radzi, więc samo przypomnienie nazwy fanom F1 posłużyło za reklamę.
SirKamil
24.12.2015 01:02
[quote] „Nie mamy zamiaru zainwestować w Formułę 1. Jedynym, co interesuje naszą markę w świecie sportów motorowych, jest możliwość promowania jakości naszych technologii wykorzystywanych w produkcji samochodów drogowych. Nie wiem, jak uczestnictwo w Grand Prix mogłoby nam to zapewnić”.[/quote]Uwielbiam tego typu bełkot ze strony firm, które akurat nie chcą bądź nie mogą (tak, jak biedny i niewydolny Aston) zaangażować się w F1. Bardzo ciekawe, że p. Palmer będąc spiritus movens naklejenia na RB naklejek Infiniti, gdy jeszcze pracował dla Nissana, widział w tym promowanie "jakości technologii" :)
Protonek
24.12.2015 12:37
Słabo trochę, oby im się wiodło, ciekawe co z ekipą Fitzpatricka (Manorem już tego nie nazwę), bo też mieli zmieniać nazwę, a cicho coś?
bartoszcze
24.12.2015 12:11
I teraz Diageo musi wymyślić nową nazwę - może Force Walker? ;)
iceneon
24.12.2015 11:50
Na święta :P
enstone
24.12.2015 10:49
I na co ta cała szopka ....