Relacja z trzeciego dnia drugiej tury testów w Barcelonie (zakończona)
Do przerwy rekordowe kółko wykręcił Kimi Raikkonen
03.03.1617:59
7216wyświetlenia
&,news/tory/catalunya_testy_mala.jpg,,
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Witamy w relacji z trzeciego dnia drugiej tury testów na Circuit de Catalunya w Barcelonie. Dla kierowców i zespołów to przedostatni dzień zimowych przygotowań - czas pędzi nieubłaganie, a do rozpoczęcia weekendu Grand Prix Australii pozostają już tylko dwa tygodnie.
Dziś na torze pojawią się tacy kierowcy jak: Nico Rosberg i Lewis Hamilton (Mercedes), Kimi Raikkonen (Ferrari), Felipe Massa (Williams), Daniił Kwiat (Red Bull), Nico Hulkenberg (Force India), Jolyon Palmer (Renault), Max Verstappen (Toro Rosso), Felipe Nasr (Sauber), Fernando Alonso (McLaren), Pascal Wehrlein (Manor) oraz Romain Grosjean (Haas).
Ze względu na etap, na jakim znajdują się prace zespołów, coraz większa liczba zawodników zaczyna koncentrować się na krótszych przejazdach z wykorzystaniem najbardziej miękkich mieszanek ogumienia, w celu poprawy osiągów swych bolidów i przygotowaniu do kwalifikacji. Czwartek będzie także bardzo ważnym dniem dla Haasa, która przez problemy techniczne straciła pół wtorkowych i całe środowe zajęcia. Amerykańska stajnia ciężko pracowali nad wyeliminowaniem usterek i powrotem do realizacji swego programu testów. Wszystkie najważniejsze wiadomości jak zwykle na [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color].
10:00 Jako pierwszy aleję serwisową opuścił Fernando Alonso, w ślad za którym poszli Jolyon Palmer oraz Max Verstappen. Duże zainteresowanie wzbudziło okrążenie instalacyjne Kimiego Raikkonena, w którego bolidzie znalazło się przygotowywane do wprowadzenia od 2017 roku rozwiązanie zwane "aureolą", mające przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa głów kierowców.
Alonso pozostał na torze i uzyskał pierwszy rezultat dnia - skromne 2:16,851s. Wkrótce wynik ten został pobity przez Rosberga, który ustanowił 1:37,147s. Początek sesji był niezwykle aktywny - na torze przebywało wielu kierowców, którzy z każdym okrążeniem poprawiali swoje czasy. Na pierwszym miejscu tabeli plasowali się tacy zawodnicy jak Verstappen, Palmer czy Wehrlein. Z trzema okrążeniami instalacyjnymi po pierwszych trzydziestu minutach przebywał w garażu Romain Grosjean, który przejął dziś stery bolidu Haasa.
Przed kolejnym wyjazdem Raikkonena na tor, mechanicy Ferrari usunęli "aureolę" z jego bolidu. Fin szybko zaczął uzyskiwać coraz lepsze rezultaty, awansując w końcu na pozycję lidera tabeli z osiągnięciem 1:27,607s. Niedługo później wynik Fina pobił Nico Rosberg (1:25,251s), korzystający z nieoznakowanego ogumienia Pirelli. Z kolei Daniił Kwiat poświęcał poranek, aby wspólnie z mechanikami Red Bulla trenować obsługę bolidu na stanowisku serwisowym.
11:00 Chwilę przed godziną dziesiątą swój osobisty rekord poprawił korzystający z pośredniego ogumienia Fernando Alonso, a Kwiat kontynuował wraz z Red Bullem treningi pit stopów. Niedługo później Hulkenberg przesunął się na drugą lokatę z czasem 1:26,045s. Pierwsze pomiarowe okrążenie dzisiejszego dnia pokonał także Romain Grosjean.
Alonso realizował intensywny program jazd i po pierwszych 70 minutach zajęć miał już na swoim koncie ponad dwadzieścia okrążeń. Po dość niemrawym początku do przejeżdżania pomiarowych okrążeń przystąpił Felipe Nasr - pierwszy czas Brazylijczyka wynosił 1:31,348s, ale szybko został poprawiony na 1:30,159s, co dało mu awans na ósme miejsce, przed Maxa Verstappena. Wtedy to Rosberg zaliczył znaczącą poprawę, ustanawiając na pośredniej mieszance rezultat 1:24,309, będący o ponad sekundę lepszym od wcześniejszego rekordu.
Swój czas poprawił także Alonso, który powrócił na drugie miejsce, tracąc 0,8s do kierowcy Mercedesa. W bolidzie Hiszpana znajdowała się już jednak miękka mieszanka ogumienia. Z biegiem czasu tempo podkręcał Nasr - około 10:40 Brazylijczyk wskoczył na piątą pozycję ustanawiając wynik 1:27,337s. Po zakończeniu pracy na stanowisku serwisowym Kwiat rozpoczął przejazdy pomiarowych okrążeń, niemal natychmiast wskakując na czwarte miejsce. Chwilę później Rosjanin spowodował drobne zamieszanie w pit lane, zatrzymując swój bolid krótko po opuszczeniu garażu Red Bulla. Ku uldze Haasa Grosjean pokonywał kolejne okrążenia - tuż przed godziną jedenastą Francuz miał już ich na swoim koncie dwanaście i legitymował się czasem 1:28,442s.
12:00 O jedenastej, mający na swoim koncie jedynie dwa okrążenia instalacyjne Felipe Massa rozpoczął krótki przejazd na supermiękkiej mieszance, ustanawiając czas 1:25,296s, jaki dawał mu czwarte miejsce w klasyfikacji sesji. Do pracy powrócił również Kimi Raikkonen, który o poranku doświadczał problemów z instalacją elektryczną w swoim SF16-H. Fin od razu wskoczył na drugie miejcie z rezultatem 1:24,770s, tracąc do Rosberga 0,5s. W bolidzie mistrza świata z 2007 roku założona była pośrednia mieszanka ogumienia Pirelli.
Poprawę wyniku odnotował także Verstappen - Holender przesunął się na czwarte miejsce wykręcając czas o 0,9s wolniejszy od lidera tabeli. Około godziny 11:25, korzystający z miękkich opon Hulkenberg awansował na pierwsze miejsce tabeli osiągając 1:24,230s. Dwie minuty później najlepszym czasem mógł już jednak pochwalić się Kimi Raikkonen: 1:23,591s.
Podczas kolejnego przejazdu tempo nieznacznie podkręcił Pascal Wehrlein - czas 1:26,476s nie pozwolił Niemcowi na opuszczenie jedenastej lokaty, ale zaowocował zbliżeniem się do dziesiątego Grosjana na zaledwie 0,034s. Po krótkim okresie ciszy, do pracy powrócili ponownie Hulkenberg i Raikkonen. Kierowca Ferrari po raz kolejny poprawił najlepszy czas okrążenia ustanawiając 1:23,009s na miękkiej mieszance. Dziesięć minut przed dwunastą, korzystający z supermiękkich opon Verstappen awansował na drugie miejsce (1:23,650s).
W samej końcówce trzeciej godziny jazd Hulkenberg - z rekordem pierwszego sektora - awansował na drugie miejsce (1:23,520 na supermiękkim ogumieniu). Na szybkim kółku był także Raikkonen, ale ostatecznie Fin uzyskał rezultat o 0,041s gorszy od swego najlepszego wyniku.
13:00 Ostatnia godzina przed przerwą kolejny raz oznaczała bicie rekordów. Tuż po 12 na czoło tabeli wskoczył Raikkonen, który zdecydował się na założenie ultra-miękkich opon. Jego czas wyniósł 1:22.765. Na podobny ruch zdecydował się Nico Hulkenberg, jednak był wolniejszy od Fina o 0,4 sekundy. Po kilkunastu minutach emocje jednak opadły, gdyż nikt kolejny nie chciał sprawdzać maksymalnych możliwości swojego bolidu.
Fanów cieszyć może z pewnością fakt częstego pojawiania się na trasie Haasa. Amerykańska ekipa przeżyła naprawdę trudne dwa dni, jednak ostatecznie udało się uporać z kłopotami. Grosjean skupił się nawet na symulacji wyścigu. Oczywiście największym dystansem popisywał się Mercedes, ale czy jeszcze na kimś robi to wrażenie? Za to problemy napotkał Manor, który jak na razie legitymował się jedynie 19 okrążeniami.
Tuż po 13, podobnie jak wczoraj, obsługa toru planowała sprawdzenie systemów, w tym wypadku działanie wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Nie udało się tego przeprowadzić, ze względu na czerwoną flagę, spowodowaną przez Romaina Grosjeana, który wypadł w 5 zakręcie. My tymczasem wracamy z relacją wraz z wpisem o 15:00 - zapraszamy!
15:00 Po przerwie zespoły jak zwykle dość leniwie powracały do akcji. W Mercedesie obowiązki przejął Hamilton. Tymczasem McLaren otrzymał dostawę nowych części, które montował do bolidu Alonso. Gorące prace trwały również w Renault, jednak tutaj raczej ze względu na problemy z niezawodnością. Do akcji powrócił za to Manor, a Wehrlein zaliczył przejazd na super-miękkich oponach.
Hamilton dzięki kolejnym okrążeniom sprawił, iż Mercedes przekroczył barierę 5000 kilometrów podczas obecnych testów. Tymczasem w McLarenie szybko uporali się z nowymi częściami i Alonso mógł wrócić na tor. Ferrari zaś postanowiło przeprowadzić symulację wyścigu z Kimim Raikkonenem. Ciekawe będzie porównanie wyników z wyczynami Mercedesa.
Tuż przed 15 kolejną czerwoną flagę ponownie spowodował Romain Grosjean. Tym razem wypadł w żwir w pierwszym zakręcie.
16:00 Zielona flaga powróciła po kilku minutach, a na torze pojawił się Hamilton z Massą. Brazylijczyk poprawił swój czas na pośrednich oponach, a na kolejnych przejazdach na miękkich wskoczył na drugą lokatę z wynikiem 1:23.193. Tymczasem o rozpoczęciu symulacji wyścigu poinformował McLaren i Alonso ruszył do wirtualnego boju. Czasy zdecydowanie odbiegały od Mercedesa, jednak Hiszpan wystartował na pośredniej mieszance, a mistrzowie świata na miękkich oponach.
Pierwszym zawodnikiem z setką okrążeń na liczniku był dziś Max Verstappen. Z drugiej strony Renault poinformowało o gotowości do powrotu na tor. Palmer ponownie borykał się z pechem, po bardzo udanych dniach testów Kevina Magnussena. Symulacja Alonso dość szybko uległa zakończeniu, jednak nie wiadomo czy planowo, czy był to efekt awarii. W kwestii awarii Haasa sprawdza, czy oba wypadki Grosjeana nie łączy jakaś usterka w bolidzie. Za to problemów nie miał Kimi Raikkonen i spokojnie kontynuował swój przejazd wyścigu.
Swoich sil na ultra-miękkich oponach spróbował Felipe Massa. Niestety trafił na korek i nie poprawił swojego wyniku.
17:00 Na kolejne symulacje zdecydował się Sauber i co ciekawe Renault, które większość dnia spędziło w garażu. Swoją symulację zakończył bezproblemowo Raikkonen. Jak podał McLaren, Alonso powrócił do garażu, by dokonać zmian w ustawieniach, jednak ekipa planuje wykonanie kilku długich przejazdów do końca sesji.
Bardzo aktywny ponownie było dziś Toro Rosso, Verstappen miał już na swoim koncie ponad 130 okrążeń. Co dziwne, Hamilton nie pojawiał się tak często na trasie jak ostatnio i nie wyglądało, by Mercedes miał dziś przejechać ponownie ponad 150 kółek. Tymczasem Haas robił co mógł, by naprawić bolid jeszcze przed końcem sesji.
18:00 Ostatnia dzisiaj godzina na torze nie przyniosła wielu rozstrzygnięć. Zawodnicy oczywiście w dużych grupach pojawiali się na torze, ale o tej godzinie były to już wyjazdy oparte głównie na dostrajaniu ustawień, bądź sprawdzaniu niezawodności. Nawet przejazd Alonso na ultra-miękkiej mieszance niczego nie zmienił. Co miłe, pojawił się również Wehrlein w Manorze.
W kwestii aureoli, jutro być może na torze ujrzymy z nią Vettela. Ferrari potwierdziło taką możliwość. Tymczasem tuż przed 18 na torze ponownie pojawiła się czerwona flaga. Na końcu prostej zatrzymał się ponownie Romain Grosjean i jazd już nie wznowiono.
Tak też zakończył się przedostatni dzień tegorocznych testów przedsezonowych. Wprawdzie nie przyniósł zbyt wielu rozstrzygnięć, to nie zabrakło akcji na torze. Widać też, że niektóre z ekip są już możliwie dobrze przygotowane do nadchodzącego sezonu. Ci którym się to jeszcze nie udało, mają jeszcze jutro na ostatnie szlify. Później zostaje już tylko podróż do Australii!
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Witamy w relacji z trzeciego dnia drugiej tury testów na Circuit de Catalunya w Barcelonie. Dla kierowców i zespołów to przedostatni dzień zimowych przygotowań - czas pędzi nieubłaganie, a do rozpoczęcia weekendu Grand Prix Australii pozostają już tylko dwa tygodnie.
Dziś na torze pojawią się tacy kierowcy jak: Nico Rosberg i Lewis Hamilton (Mercedes), Kimi Raikkonen (Ferrari), Felipe Massa (Williams), Daniił Kwiat (Red Bull), Nico Hulkenberg (Force India), Jolyon Palmer (Renault), Max Verstappen (Toro Rosso), Felipe Nasr (Sauber), Fernando Alonso (McLaren), Pascal Wehrlein (Manor) oraz Romain Grosjean (Haas).
Ze względu na etap, na jakim znajdują się prace zespołów, coraz większa liczba zawodników zaczyna koncentrować się na krótszych przejazdach z wykorzystaniem najbardziej miękkich mieszanek ogumienia, w celu poprawy osiągów swych bolidów i przygotowaniu do kwalifikacji. Czwartek będzie także bardzo ważnym dniem dla Haasa, która przez problemy techniczne straciła pół wtorkowych i całe środowe zajęcia. Amerykańska stajnia ciężko pracowali nad wyeliminowaniem usterek i powrotem do realizacji swego programu testów. Wszystkie najważniejsze wiadomości jak zwykle na [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color].
10:00 Jako pierwszy aleję serwisową opuścił Fernando Alonso, w ślad za którym poszli Jolyon Palmer oraz Max Verstappen. Duże zainteresowanie wzbudziło okrążenie instalacyjne Kimiego Raikkonena, w którego bolidzie znalazło się przygotowywane do wprowadzenia od 2017 roku rozwiązanie zwane "aureolą", mające przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa głów kierowców.
Alonso pozostał na torze i uzyskał pierwszy rezultat dnia - skromne 2:16,851s. Wkrótce wynik ten został pobity przez Rosberga, który ustanowił 1:37,147s. Początek sesji był niezwykle aktywny - na torze przebywało wielu kierowców, którzy z każdym okrążeniem poprawiali swoje czasy. Na pierwszym miejscu tabeli plasowali się tacy zawodnicy jak Verstappen, Palmer czy Wehrlein. Z trzema okrążeniami instalacyjnymi po pierwszych trzydziestu minutach przebywał w garażu Romain Grosjean, który przejął dziś stery bolidu Haasa.
Przed kolejnym wyjazdem Raikkonena na tor, mechanicy Ferrari usunęli "aureolę" z jego bolidu. Fin szybko zaczął uzyskiwać coraz lepsze rezultaty, awansując w końcu na pozycję lidera tabeli z osiągnięciem 1:27,607s. Niedługo później wynik Fina pobił Nico Rosberg (1:25,251s), korzystający z nieoznakowanego ogumienia Pirelli. Z kolei Daniił Kwiat poświęcał poranek, aby wspólnie z mechanikami Red Bulla trenować obsługę bolidu na stanowisku serwisowym.
11:00 Chwilę przed godziną dziesiątą swój osobisty rekord poprawił korzystający z pośredniego ogumienia Fernando Alonso, a Kwiat kontynuował wraz z Red Bullem treningi pit stopów. Niedługo później Hulkenberg przesunął się na drugą lokatę z czasem 1:26,045s. Pierwsze pomiarowe okrążenie dzisiejszego dnia pokonał także Romain Grosjean.
Alonso realizował intensywny program jazd i po pierwszych 70 minutach zajęć miał już na swoim koncie ponad dwadzieścia okrążeń. Po dość niemrawym początku do przejeżdżania pomiarowych okrążeń przystąpił Felipe Nasr - pierwszy czas Brazylijczyka wynosił 1:31,348s, ale szybko został poprawiony na 1:30,159s, co dało mu awans na ósme miejsce, przed Maxa Verstappena. Wtedy to Rosberg zaliczył znaczącą poprawę, ustanawiając na pośredniej mieszance rezultat 1:24,309, będący o ponad sekundę lepszym od wcześniejszego rekordu.
Swój czas poprawił także Alonso, który powrócił na drugie miejsce, tracąc 0,8s do kierowcy Mercedesa. W bolidzie Hiszpana znajdowała się już jednak miękka mieszanka ogumienia. Z biegiem czasu tempo podkręcał Nasr - około 10:40 Brazylijczyk wskoczył na piątą pozycję ustanawiając wynik 1:27,337s. Po zakończeniu pracy na stanowisku serwisowym Kwiat rozpoczął przejazdy pomiarowych okrążeń, niemal natychmiast wskakując na czwarte miejsce. Chwilę później Rosjanin spowodował drobne zamieszanie w pit lane, zatrzymując swój bolid krótko po opuszczeniu garażu Red Bulla. Ku uldze Haasa Grosjean pokonywał kolejne okrążenia - tuż przed godziną jedenastą Francuz miał już ich na swoim koncie dwanaście i legitymował się czasem 1:28,442s.
12:00 O jedenastej, mający na swoim koncie jedynie dwa okrążenia instalacyjne Felipe Massa rozpoczął krótki przejazd na supermiękkiej mieszance, ustanawiając czas 1:25,296s, jaki dawał mu czwarte miejsce w klasyfikacji sesji. Do pracy powrócił również Kimi Raikkonen, który o poranku doświadczał problemów z instalacją elektryczną w swoim SF16-H. Fin od razu wskoczył na drugie miejcie z rezultatem 1:24,770s, tracąc do Rosberga 0,5s. W bolidzie mistrza świata z 2007 roku założona była pośrednia mieszanka ogumienia Pirelli.
Poprawę wyniku odnotował także Verstappen - Holender przesunął się na czwarte miejsce wykręcając czas o 0,9s wolniejszy od lidera tabeli. Około godziny 11:25, korzystający z miękkich opon Hulkenberg awansował na pierwsze miejsce tabeli osiągając 1:24,230s. Dwie minuty później najlepszym czasem mógł już jednak pochwalić się Kimi Raikkonen: 1:23,591s.
Podczas kolejnego przejazdu tempo nieznacznie podkręcił Pascal Wehrlein - czas 1:26,476s nie pozwolił Niemcowi na opuszczenie jedenastej lokaty, ale zaowocował zbliżeniem się do dziesiątego Grosjana na zaledwie 0,034s. Po krótkim okresie ciszy, do pracy powrócili ponownie Hulkenberg i Raikkonen. Kierowca Ferrari po raz kolejny poprawił najlepszy czas okrążenia ustanawiając 1:23,009s na miękkiej mieszance. Dziesięć minut przed dwunastą, korzystający z supermiękkich opon Verstappen awansował na drugie miejsce (1:23,650s).
W samej końcówce trzeciej godziny jazd Hulkenberg - z rekordem pierwszego sektora - awansował na drugie miejsce (1:23,520 na supermiękkim ogumieniu). Na szybkim kółku był także Raikkonen, ale ostatecznie Fin uzyskał rezultat o 0,041s gorszy od swego najlepszego wyniku.
13:00 Ostatnia godzina przed przerwą kolejny raz oznaczała bicie rekordów. Tuż po 12 na czoło tabeli wskoczył Raikkonen, który zdecydował się na założenie ultra-miękkich opon. Jego czas wyniósł 1:22.765. Na podobny ruch zdecydował się Nico Hulkenberg, jednak był wolniejszy od Fina o 0,4 sekundy. Po kilkunastu minutach emocje jednak opadły, gdyż nikt kolejny nie chciał sprawdzać maksymalnych możliwości swojego bolidu.
Fanów cieszyć może z pewnością fakt częstego pojawiania się na trasie Haasa. Amerykańska ekipa przeżyła naprawdę trudne dwa dni, jednak ostatecznie udało się uporać z kłopotami. Grosjean skupił się nawet na symulacji wyścigu. Oczywiście największym dystansem popisywał się Mercedes, ale czy jeszcze na kimś robi to wrażenie? Za to problemy napotkał Manor, który jak na razie legitymował się jedynie 19 okrążeniami.
Tuż po 13, podobnie jak wczoraj, obsługa toru planowała sprawdzenie systemów, w tym wypadku działanie wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Nie udało się tego przeprowadzić, ze względu na czerwoną flagę, spowodowaną przez Romaina Grosjeana, który wypadł w 5 zakręcie. My tymczasem wracamy z relacją wraz z wpisem o 15:00 - zapraszamy!
15:00 Po przerwie zespoły jak zwykle dość leniwie powracały do akcji. W Mercedesie obowiązki przejął Hamilton. Tymczasem McLaren otrzymał dostawę nowych części, które montował do bolidu Alonso. Gorące prace trwały również w Renault, jednak tutaj raczej ze względu na problemy z niezawodnością. Do akcji powrócił za to Manor, a Wehrlein zaliczył przejazd na super-miękkich oponach.
Hamilton dzięki kolejnym okrążeniom sprawił, iż Mercedes przekroczył barierę 5000 kilometrów podczas obecnych testów. Tymczasem w McLarenie szybko uporali się z nowymi częściami i Alonso mógł wrócić na tor. Ferrari zaś postanowiło przeprowadzić symulację wyścigu z Kimim Raikkonenem. Ciekawe będzie porównanie wyników z wyczynami Mercedesa.
Tuż przed 15 kolejną czerwoną flagę ponownie spowodował Romain Grosjean. Tym razem wypadł w żwir w pierwszym zakręcie.
16:00 Zielona flaga powróciła po kilku minutach, a na torze pojawił się Hamilton z Massą. Brazylijczyk poprawił swój czas na pośrednich oponach, a na kolejnych przejazdach na miękkich wskoczył na drugą lokatę z wynikiem 1:23.193. Tymczasem o rozpoczęciu symulacji wyścigu poinformował McLaren i Alonso ruszył do wirtualnego boju. Czasy zdecydowanie odbiegały od Mercedesa, jednak Hiszpan wystartował na pośredniej mieszance, a mistrzowie świata na miękkich oponach.
Pierwszym zawodnikiem z setką okrążeń na liczniku był dziś Max Verstappen. Z drugiej strony Renault poinformowało o gotowości do powrotu na tor. Palmer ponownie borykał się z pechem, po bardzo udanych dniach testów Kevina Magnussena. Symulacja Alonso dość szybko uległa zakończeniu, jednak nie wiadomo czy planowo, czy był to efekt awarii. W kwestii awarii Haasa sprawdza, czy oba wypadki Grosjeana nie łączy jakaś usterka w bolidzie. Za to problemów nie miał Kimi Raikkonen i spokojnie kontynuował swój przejazd wyścigu.
Swoich sil na ultra-miękkich oponach spróbował Felipe Massa. Niestety trafił na korek i nie poprawił swojego wyniku.
17:00 Na kolejne symulacje zdecydował się Sauber i co ciekawe Renault, które większość dnia spędziło w garażu. Swoją symulację zakończył bezproblemowo Raikkonen. Jak podał McLaren, Alonso powrócił do garażu, by dokonać zmian w ustawieniach, jednak ekipa planuje wykonanie kilku długich przejazdów do końca sesji.
Bardzo aktywny ponownie było dziś Toro Rosso, Verstappen miał już na swoim koncie ponad 130 okrążeń. Co dziwne, Hamilton nie pojawiał się tak często na trasie jak ostatnio i nie wyglądało, by Mercedes miał dziś przejechać ponownie ponad 150 kółek. Tymczasem Haas robił co mógł, by naprawić bolid jeszcze przed końcem sesji.
18:00 Ostatnia dzisiaj godzina na torze nie przyniosła wielu rozstrzygnięć. Zawodnicy oczywiście w dużych grupach pojawiali się na torze, ale o tej godzinie były to już wyjazdy oparte głównie na dostrajaniu ustawień, bądź sprawdzaniu niezawodności. Nawet przejazd Alonso na ultra-miękkiej mieszance niczego nie zmienił. Co miłe, pojawił się również Wehrlein w Manorze.
W kwestii aureoli, jutro być może na torze ujrzymy z nią Vettela. Ferrari potwierdziło taką możliwość. Tymczasem tuż przed 18 na torze ponownie pojawiła się czerwona flaga. Na końcu prostej zatrzymał się ponownie Romain Grosjean i jazd już nie wznowiono.
Tak też zakończył się przedostatni dzień tegorocznych testów przedsezonowych. Wprawdzie nie przyniósł zbyt wielu rozstrzygnięć, to nie zabrakło akcji na torze. Widać też, że niektóre z ekip są już możliwie dobrze przygotowane do nadchodzącego sezonu. Ci którym się to jeszcze nie udało, mają jeszcze jutro na ostatnie szlify. Później zostaje już tylko podróż do Australii!
P. | Kierowca (Nr) | Nar. | Samochód | Okr. | Czas | Strata | Odstęp |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kimi Raikkonen (7) | Ferrari SF16-H | 135 | 1:22,765 | |||
2 | Felipe Massa (19) | Williams Mercedes FW38 | 119 | 1:23,193 | 0,428 | 0,428 | |
3 | Nico Hulkenberg (27) | Force India Mercedes VJM09 | 137 | 1:23,251 | 0,486 | 0,058 | |
4 | Max Verstappen (33) | Toro Rosso Ferrari STR11 | 159 | 1:23,382 | 0,617 | 0,131 | |
5 | Nico Rosberg (6) | Mercedes W07 | 81 | 1:24,126 | 1,361 | 0,744 | |
6 | Felipe Nasr (12) | Sauber Ferrari C35 | 116 | 1:24,760 | 1,995 | 0,634 | |
7 | Fernando Alonso (14) | McLaren Honda MP4-31 | 118 | 1:24,870 | 2,105 | 0,110 | |
8 | Pascal Wehrlein (94) | Manor Mercedes MRT05 | 46 | 1:24,913 | 2,148 | 0,043 | |
9 | Daniił Kwiat (26) | Red Bull TAG-Heuer RB12 | 119 | 1:25,141 | 2,376 | 0,228 | |
10 | Jolyon Palmer (30) | Renault RS16 | 97 | 1:26,224 | 3,459 | 1,083 | |
11 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W07 | 62 | 1:26,488 | 3,723 | 0,264 | |
12 | Romain Grosjean (8) | Haas Ferrari VF-16 | 77 | 1:27,196 | 4,431 | 0,708 |
KOMENTARZE