Arvid Lindblad wystąpi w pierwszym treningu w Meksyku

Za sterami jednego z bolidów Racing Bulls najpewniej zaś zasiądzie Ayumu Iwasa.
18.10.2522:32
Maciej Wróbel
63wyświetlenia
Embed from Getty Images

Helmut Marko potwierdził, że Arvid Lindblad weźmie udział w pierwszej sesji treningowej przed przyszłotygodniowym Grand Prix Meksyku.

Arvid Lindblad, który powszechnie uważany jest za poważnego kandydata do zajęcia jednego z foteli w zespole Racing Bulls w sezonie 2026, otrzyma kolejną szansę na zaprezentowanie się podczas oficjalnej sesji Formuły 1. Tym razem junior Red Bulla zastąpi Maksa Verstappena w pierwszym treningu w Meksyku.

Jednocześnie Lindblad pozostaje kierowcą Campos Racing w Formule 2, gdzie na dwie rundy przed końcem kampanii Brytyjczyk plasuje się na siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej. W tym roku 18-latek odniósł dwa zwycięstwa, lecz ostatnie z nich - w Hiszpanii - wywalczył jeszcze w czerwcu.

Już na początku roku Lindblad zapewnił sobie wymaganą liczbę 40 punktów do superlicencji, które skompletował po wygranej w zimowej serii Formula Regional Oceania Championship (dawniej Toyota Racing Series).

Tegoroczne przepisy wymagają, aby każdy zespół przynajmniej dwukrotnie w trakcie sezonu przekazał każdy z bolidów młodemu kierowcy bez doświadczenia w wyścigach Grand Prix. Jak dotąd, Red Bull Racing udostępnił bolid Lindbladowi na Silverstone, gdzie Brytyjczyk zastępował Yukiego Tsunodę.

Za kierownicą bolidu F1 Red Bulla w tym roku, w Bahrajnie, zaprezentował się zaś Ayumu Iwasa. Według informacji Autosportu, Japończyk również wystąpi w pierwszym treningu w Meksyku, gdzie tym razem zastąpi Liama Lawsona za kierownicą bolidu Racing Bulls.

Iwasa w tym roku zalicza z kolei swój drugi sezon w rodzimej Super Formule, gdzie na jedną rundę przed końcem kampanii zachowuje szanse na mistrzowski tytuł. 24-latek zajmuje w klasyfikacji trzecią pozycję ze stratą 14,5 punktu do prowadzącego Sho Tsuboia.

Z uwagi na klasyczny format weekendu oraz długą przerwę w harmonogramie Formuły 2, w ostatnich latach zespoły bardzo chętnie korzystają z usług swoich juniorów właśnie w Meksyku. Już wcześniej zespoły Williams i Aston Martin potwierdziły udział Luke'a Browninga i Jaka Crawforda.