Lewis Hamilton kierowcą dnia po zmaganiach w Belgii

Brytyjczyk po starcie z ostatniej linii zameldował się na mecie na trzecim miejscu
29.08.1614:24
Mateusz Szymkiewicz
2255wyświetlenia


Lewis Hamilton wygrał głosowanie na kierowcę dnia po wyścigu o Grand Prix Belgii.

Brytyjczyk za wielokrotną wymianę podzespołów tworzących jednostkę napędową wyruszył z dwudziestego pierwszego pola do niedzielnych zmagań. Kierowca Mercedesa po spokojnym starcie i zamieszaniu powstałym na pierwszych okrążeniach, zdołał się przebić do pierwszej piątki, natomiast po zakończeniu okresu neutralizacji pokonał Fernando Alonso i Nico Hulkenberga, wskakując na trzecią lokatę.

Pomimo sześciu wygranych wyścigów w tym sezonie, dla Hamiltona jest to dopiero pierwszy tryumf w plebiscycie na kierowcę dnia, dzięki czemu po trzynastu rundach na czele w zestawieniu dalej znajduje się Max Verstappen.

Zwycięzcy głosowania na Kierowcę Dnia w sezonie 2016
WyścigKierowcaZespół
1GP AustraliiRomain GrosjeanHaas
1GP BahrajnuRomain GrosjeanHaas
1GP ChinDaniił KwiatRed Bull Racing
1GP RosjiKevin MagnussenRenault
1GP HiszpaniiMax VerstappenRed Bull Racing
1GP MonakoSergio PerezForce India
1GP KanadyMax VerstappenRed Bull Racing
1GP EuropySergio PerezForce India
1GP AustriiMax VerstappenRed Bull Racing
1GP Wielkiej BrytaniiMax VerstappenRed Bull Racing
1GP WęgierKimi RaikkonenFerrari
1GP NiemiecDaniel RicciardoRed Bull Racing
1GP BelgiiLewis HamiltonMercedes
1GP Włoch--
1GP Singapuru--
1GP Malezji--
1GP Japonii--
1GP Stanów Zjednoczonych--
1GP Meksyku--
1GP Brazylii--
1GP Abu Zabi--

KOMENTARZE

25
towi
30.08.2016 01:42
Nawet nie formula hybrid ... tylko formuła "pierdziawka" ;) Sorry za porównanie ale tak te silniki brzmią. Nie wiem jak po poprawkach tegorocznych na żywo brzmią te agregaty ale w zeszłym roku to brzmiało na żywo masakrycznie.
Kamikadze2000
30.08.2016 10:50
@FM WMR - fakt... xd @towi - to była prawdziwa F1. Obecnie mamy Fomula Hybrid. ;)
vermaden
30.08.2016 08:31
@Gie Jest juz cos takiego tutaj i tutaj zwyciezyl Alonso: http://www.f1fanatic.co.uk/2016/08/28/vote-for-your-2016-belgian-grand-prix-driver-of-the-weekend/
FM WMR
30.08.2016 04:20
@Kamikadze2000 ,zapomniałeś,że w tym rankingu wybierają kibice.Nie FIA.
villy
29.08.2016 09:21
Na dobrą sprawę u Hamiltona w Belgii suma szczęścia i nieszczęścia była prawie równa 0, gdyby byłby przed Riccardo, to byłaby równa 0.
towi
29.08.2016 08:55
@MairJ23 ... ale piękny dźwięk ... tego teraz brakuje ...
Kamikadze2000
29.08.2016 08:44
Nie wiedzieli, kogo wybrać. ;) Wybrali więc tego, kto odrobił najwięcej pozycji. ;) A to, że awansował bardzo szybko do czołówki po problemach i SC, to już inna bajka. ;)
MairJ23
29.08.2016 05:13
wiem ze to tu nie powinno sie nzlezc bo nawiazuje do sytuacji miedzy Raikkonenem a Verstappenem ale warto zobaczyc. Tak jezdzil 7mio krotny mistrz swiata walczac z Mika Hakkinenem ktory koniec koncow okazal sie sprytniejszy od "wyjadacza" https://www.youtube.com/watch?v=82mlSrgU7YM&feature=youtu.be&t=26
derwisz
29.08.2016 04:13
@TheStig co do strategii HAM po wznowieniu wyscigu mam podobne refleksje jak Ty. Raczej nie była ona optymalna skoro Ham zamiast zyskiwać tracił nie tylko do ROS ale i do RIC z którym dysponując szybszym bolidem powinien wygrać i prawdopodobnie wygrałby gdyby nie zmiana strategii i dodatkowy pit stop.
MairJ23
29.08.2016 04:12
@derwisz moglem sie pomylic... jakos tak jak przeczytalem Twoj wpis poprzedni to pomyslalem ze pamietalem ta sytuacje - najwyrazniej lipa z moja pamiecia :) no ale coz... trzeba bedzie wyscig ogladnac raz jeszcze i zobaczyc.
TheStig
29.08.2016 04:08
@derwisz - dokładnie tak pomyślałem w trakcie wyścigu. Szkoda. Gdyby nie to to byłaby jeszcze ciekawa walka o P2, może P1. Niepotrzebnie też mu założyli softy w 3 stincie. Lepiej było przytrzymać go jeszcze 2 okrążenia i założyć mediumy na których miałby szansę pojechać do mety i powalczyć o P2. No ale wybrali opcję bezpieczną.
derwisz
29.08.2016 04:00
@MairJ23 W wykazie zmian opon jest, ze ROS I HAM zmienili je na tym samym okrążeniu czyli na 9. Moim zdaniem obaj zmienili je podczas czerwonej flagi i przymusowego postoju. Potwierdzać by to mogły komentarze speców ze studia. Poza tym jak inaczej wytłumaczyć fakt, że kolejność czołówki się nie zmieniła? Gdyby HAM zjechał na wymianę po ogłoszeniu SC a przed RC to straciłby wiele pozycji na tej operacji. Nic takiego nie miało miejsca. Wyścig wznowiono w takim samym porządku czyli ROS na 1 miejscu, HAM na 4. Tak więc obaj zmienili w tym samym czasie czyli podczas RF. W rezultacie ROS którego opony i tak dobiegały końca swojego zywota wykorzystał je w sposób optymalny nie tracąc na zmianę ani sekundy czasu do innych, natomiast HAM zmuszony był do zmiany swoich opon gdy ich zywot daleki był do kresu mozliwości. W ten sposób HAM nie wykorzystał głównego atutu swoich gum czyli ich żywotności która pozwoliłaby mu na wyprzedzenie jadacej przed nim na miekszych gumach czołówki. Dodatkowa wymuszona szybsza wymiana opon wymusiła także zmianę strategii i dodatkowy pit stop u Lewisa. Dla mnie po tym jak dowiedziałem sie , ze ROS wymienił opony podczas RC jasne było, ze on tego wyścigu już przegrać nie może., podobnie jak jasne było, ze HAM zaliczy jeden pit stop więcej niż zakładała jego strategia. A sytuacja przed ogłoszeniem RF była dla Lewisa komfortowa, gdyby nie przerwa w wyscigu, w ciągu kilku okrążeń za sprawą zmian gum przez rywali Lewis wyszedłby na czoło a ROS na pewien czas utknąłby w korku za jego plecami.
Gerard
29.08.2016 03:52
a i jeszcze jeden fakt mi się przypomniał, wczoraj i dziś wielkie zachwyty nad Hamiltonem, a gdy w Abu Zabi 2012 Seb Vettel w podobnych okolicznościach dotarł na podium, hejtom nie było końca, jaki to z gościa wieczny farciarz i w czepku rodzony... a on tam przecież jeszcze musiał wyprzedzić Buttona jeżdżącego wtedy w bardzo mocnym bolidzie.
marios76
29.08.2016 03:41
Mial być Verstappen!!! ;)
Gerard
29.08.2016 03:40
@derwisz Dobrze mówisz, Hamilton wygrałby ten wyścig gdyby skończyło się na SC, aż się zatrząsłem przed monitorem, gdy zobaczyłem co się może wydarzyć, no ale takie pokłady szczęścia to już by było wręcz coś nienaturalnego.
MairJ23
29.08.2016 03:23
@derwisz ja mysle ze jak kazdy kierowca przejezdzal obok rozbitego Magnussena to juz wiedzial ze bedzie czerwona flaga. Wiec zjezdzanie po nowe opony nie mialo sensu. Wiec jak zespol i kierowca byl bardziej doswiadczony to juz znana im byla strategia. Hamilton zjechal jeszcze przed kraksa Renault wiec tu mial malego pecha. No ale takie sa wyscigi.
derwisz
29.08.2016 03:12
Czerwona flaga jednak chyba była na korzyść Rosberga. Lewis skorzystałby gdyby zamiast czerwonej flagi był SC. Dzięki czerwonej fladze Rosberg mógł dokonać bardzo dla siebie korzystnej wymiany ogumienia natomiast Lewis zmuszony do szybszej niz zakładał zmiany opon z białym paskiem na te z żóltym nie zdołał w pełni wykorzystać bardzo korzystnej dla siebie konfiguracji ogumienia jaka zaistniała tuż przed ogłoszeniem przerwy w wyścigu co w rezultacie zowocowało jedną zmianą opon więcej niz miał w swojej strategii Rosberg. Dowodem na powyższą tezę może być fakt, że po wznowieniu wyścigu Hamilton zamiast odrabiać kolejne sekundy do lidera do końca wyścigu już tylko tracił i w rezultacie jego strata na mecie była większa niż przed ogłoszeniem zatrzymania wyścigu.
mich909090
29.08.2016 02:35
Brawo. Topowi kierowcy w tym plebiscycie to naprawdę rzadkość.
enstone
29.08.2016 02:25
Rosberg kierowcą dnia naprawdę ..... - gość startuje najszybszym bolidem w stawce, dodatkowo z PP, nikt mu nie przeszkadza, z nikim nie musi walczyć, odjeżdża w czystym powietrzu kontrolując wyścig, jadąc oczywiście bezbarwnie bo nikt mu nie zagraża .... Co do opon to MED'y nadzwyczaj bardzo dobrze spisywały na tym torze, ale co niektórzy myślą, że z marszu miękka mieszanka MUSI być szybsza od pośredniej .....
ekwador15
29.08.2016 01:45
Wasze komentarze są żałosne. Opony na tym torze nie istniały i jak Lewis chciał to odrabiał do Hulka i Alonso 1 sekunde na 1 okrążeniu, tylko po głupim od razu rzuceniu się na atak na kierowców nie pozwoliło by wykonać założeń strategii. Widać, ze nie rozumiecie obecnej F1, o to jak na Spa było ważne zarządzanie oponami. P2 i tak nie było szans, a szaleńczą jazda albo jazda bezposrednio za rywalem mozna rozwalic opony w jednko kółko. Nic więcej niz P3 nie dało sie ogarnąć. Wy to tak komentujecie jak to, że Kimi pojechałby na P1 w kwali w sobotę bo zabrakło mu 0,17 sekundy. Tylko nikt nie zauważył, że drugi wyjazd Nico przerwał jak zobaczyl, ze nikt nie poprawił jego czasu bo tak sam urwałby jeszcze trochę z tego okrażenia z początku Q3.
step07
29.08.2016 01:41
Dla mnie też zdecydowanie kierowcą dnia był Fernando Alonso. Aż żal patrzeć na Hiszpana jak marnuje się w tak słabym bolidzie :(
Gie
29.08.2016 01:27
Wg. mnie powinien wygrać Alonso. Hamilton miał lepszy samochód to i wynik zrobił lepszy. Może F1WM zrobi po każdym GP jakąś własną ankietę na najlepszego i najgorszego kierowcę weekendu GP?
Gerard
29.08.2016 01:20
Za co? Za to, że przez siedem pierwszych okrazen nie uporal się z Fernando Alonso (nikt na to nie zwrocil uwagi, a jest to coś niewytłumaczalnego)? Za to, że meczyl się z Hulkenbergiem po restarcie, kiedy to miał założona lepsza mieszankę od Rosberga i miał szanse powalczyć o zwyciestwo? Dlaczego kibice nie wyroznili Nico Rosberga, który pojechał świetnie rozegrany strategicznie wyścig? Świetnie zarządzał ogumieniem, utrzymując rewelacyjne tempo. Nikt nie raczył wspomnieć, że po restarcie Nico byl szybszy na pośredniej oponie od Ricciardo na miękkiej, a podobno Red Bull w osiągach już nie traci wiele do Mercedesa. Nico Rosberg powinien tym razem zostać wybrany kierowca dnia, no ale cóż, w tym plebiscycie wygrywa nie ten, który byl faktycznie najlepszy na torze, a ten który najczęściej gościł na ekranach telewizorów i o którym mówiło się najwięcej.
macieiii
29.08.2016 12:54
Mozna powiedziec ze w koncu. Gp bylo ciekawe ale prozno szukac jakiegos najbardziej wyrozniajacego sie kierowcy.
Ambrozya
29.08.2016 12:26
Żerard, jesteś? :)