Sauber chce zatrudnić Antonio Giovinazziego w roli rezerwowego kierowcy

Jak podaje Autosport, stajnia z Hinwil rywalizuje z Haasem o podopiecznego Ferrari
14.02.1715:37
Mateusz Szymkiewicz
726wyświetlenia


Jak podaje Autosport, ekipa Sauber prowadzi rozmowy z Ferrari w sprawie pozyskania Antonio Giovinazziego.

Zeszłoroczny wicemistrz serii GP2 dołączył w grudniu do stajni z Maranello jako jej nowy kierowca testowy. Mimo to okazuje się, iż wypożyczeniem Włocha zainteresowany jest Sauber, który korzysta z układów napędowych Ferrari.

Szwajcarski zespół znajduje się w niejasnej sytuacji przed startem zimowych testów, ponieważ jego kierowca - Pascal Wehrlein, doznał urazu szyi i obecnie lekarze szacują czy Niemiec będzie gotowy wziąć w pierwszej sesji. Według informacji Autosportu, ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie w przyszłym tygodniu.

W sytuacji gdy Wehrlein okaże się niezdolny do udziału w testach, Sauber będzie zmuszony skorzystać z usług innego kierowcy, ponieważ Marcus Ericsson może nie być w stanie przepracować wszystkich czterech dni. Okazuje się, iż Monisha Kaltenborn ma już za sobą rozmowy z Maurizio Arrivabene stojącym na czele Ferrari, w celu wypożyczenia Antonio Giovinazziego.

Szefowa Saubera miała zaoferować 23-latkowi posadę rezerwowego kierowcy oraz udział w piątkowych treningach, lecz okazuje się, iż podobną propozycję wystosował drugi z klientów Ferrari - Haas. W sytuacji gdyby to do amerykańskiej ekipy trafił Giovinazzi, Sauber mógłby rozważyć zatrudnienie innego juniora Ferrari, Charlesa Leclerca, który ma na koncie udział w kilku sesjach testowych oraz czterech treningach w sezonie 2016.

Nie mogę jeszcze nic powiedzieć oficjalnie, ale dyskutujemy na ten temat - powiedział Gunther Steiner, szef Haasa, zapytany o Antonio Giovinazziego.