Lewis Hamilton ma nadzieję na powrót do walki Williamsa i McLarena

Anglik przyznał, że walka z tymi ekipa dostarczyłaby mu sporo satysfakcji
23.04.1716:00
Łukasz Godula
2520wyświetlenia


Lewis Hamilton ma nadzieję, że McLaren i Williams wrócą do dawnej świetności i powalczy z nimi o tytuły mistrzowskie przed udaniem się na emeryturę.

32-letni Hamilton opuścił McLarena z końcem 2012 roku, po tym zwyciężył w 33 wyścigach oraz zdobył 2 tytuły mistrzowskie z Mercedesem. McLaren nie wygrał ani jednego wyścigu od czasu odejścia Hamiltona, podczas gdy Williams nie walczył o mistrzostwo od 2003 roku.

McLaren-Honda ma problem w tym roku nawet ze zdobyciem punktu, ze względu na brak mocy i ogólny brak niezawodności, podczas gdy Williams stara się odbudować wraz z byłym dyrektorem technicznym McLarena i Mercedesa, Paddym Lowe. Ekipa z Grove również nie wygrała wyścigu od 2012 roku.

Hamilton niedawno wyraził swoją radość z walki z wieloma kierowcami, a nie jedynie z partnerem zespołowym, oraz że ma nadzieję, iż McLaren i Williams znajdą sposób na dołączenie do czołówki jeszcze podczas jego obecności w stawce Formuły 1.

Smutne dla mnie jest oglądanie Formuły 1 w momencie gdy takie zespoły jak Williams i McLaren nie są na czele - przyznał Hamilton. Williams nie był na czele od lat, naprawdę mocno spadli, a teraz dotyka to McLarena. Jest pasja w Ferrari, jest również w Mercedesie i McLarenie, z powodu kierowców, doświadczenia i mistrzostw, które zdobyli gdy oglądałem F1. Mam nadzieję, że w czasie gdy tu jestem będzie czas, gdy Williams i McLaren z nami powalczą oraz stworzy się mocna czołówka stawki, co będzie nieco magiczne. Mam nadzieję, że kiedyś wrócą do walki.

KOMENTARZE

8
Yurek
24.04.2017 07:13
[quote="dan193t"]Miał spory wkład w brak tytułu konstruktorów w 1999.[/quote] Spory wkład w brak tytułu miał przede wszystkim rozsypujący się MP4/14 i wyścigi typu Austria czy Włochy. Jeżeli Hakkinenowi poważnie groziło przegranie tytułu na rzecz Irvine'a, to coś musiało nie grać. [quote="dan193t"]był jeden ze słabszych mistrzów świata ever, Hill.[/quote] W końcu ktoś myśli tak samo jak ja :) [quote="krzychol2000"]w 2000 roku Coulthard miał realne szanse na mistrzostwo... [/quote] Nie miał. W przeciągu sezonu DC nie był materiałem zdolnym wytrącić Schumacherowi tytuł (inaczej Hakkinen).
dan193t
24.04.2017 05:59
@krzychol2000 Coulthard był absurdalnie chimeryczny jako kierowca czołówki. Miał spory wkład w brak tytułu konstruktorów w 1999. W ogóle Brytole w latach 90 po odejściu Mansella to byli zawodnicy średnio utalentowani. Coulthard rokował tylko dlatego, ze odniesieniem dla niego w Williamsie był jeden ze słabszych mistrzów świata ever, Hill.
adamo342
24.04.2017 04:47
krzychol2000-Tylko w 2006 mieli okazje do zwycięstwa w Kanadzie na Węgrzech czy we Włoszech.Poza tym mieli dobry samochód tylko że awaryjny.
Yurek
23.04.2017 07:46
[quote="krzychol2000"]pomijając sezon 2002[/quote] Nie obrażaj Coultharda :( Do dziś pamiętam to zwycięstwo w Monako, w sezonie totalnego zmiażdżenia przez Ferrari. I HHF punktował wtedy dla Arrowsa, zresztą był to ostatni punkt Arrowsa w historii. Ech...
Aeromis
23.04.2017 04:32
@krzychol2000 Czy Williams albo McLaren walczy? Moim zdaniem to oni czekają na gwiazdkę z nieba, Williams od niepamiętnych czasów nie radzi sobie z rozwijaniem bolidu (i nic z tym nie robi), co najwyżej wstrzeli się na starcie sezonu, a McLaren robi dobrą minę do złej gry bo brak im horyzontów, sensu. Zespoły które ewidentnie walczą to Merc i Ferrari (i to o mistrzostwo ), RBR (o próbę choćby dogonienia tej dwójki i bez znaczenia jest tu ich typ narzekania) i Renault (bo ledwie wrócili do F1). STR nie ma jak walczyć, bo tam walczą głównie kierowcy między sobą, a Force India - cóż, zaczęli doskonale ten sezon, to ich będzie motywować, jednak w tabeli konstruktorów są przewartościowani.
marios76
23.04.2017 04:23
Lewis, jeszcze trochę spapranej taktyki, strategiczne błędy Mercedesa , czy kolejne twoje i o punkty będziesz walczył z Massa; no, ale żeby z Alonso... :) @Sh3adow Brak zrozumienia tekstu???? Szanse są nikłe, ale pamiętaj, że to Anglik , angielskie teamy, trochę patriotyzmu w docenieniu tradycji, a jedziesz po człowieku... @krzychol2000 Silniki Mercedesa mają chyba od... zanim powstał oficjalnie nowy zespół Mercedes, ale Ferrari? Wiesz ja jestem z tych czasów, kiedy Williams i McLaren stały z Ferrari na jednym poziomie... zawsze kupując silniki, ale Ferka zawsze miała swoje:) Cóż, lepiej brzmi niż Ferrari- Honda, a dla F1 lepiej niż Red Bull-Mercedes... tfu... :)
Sh3adow
23.04.2017 04:10
Co za bufonada...
---
23.04.2017 02:50
To przenieś się do Williamsa. Wszak do jakiego zespołu nie pójdziesz ten nagle ożywa, a umiera ten, z którego odejdziesz. I zaproś Ferdka na swoje miejsce do Merca. Jak opuści Mclarena to do wróci do nich szczęście.