Wurz spokojny o przyszłość Williamsa

Doradca stajni z Grove przyznał, że zespół będzie w stanie uzupełnić lukę po odejściu Martini
10.05.1810:57
Mateusz Szymkiewicz
2039wyświetlenia
Embed from Getty Images

Doradca Williamsa - Alex Wurz, przyznał, że jest spokojny o przyszłość zespołu.

Stajnia z Grove przechodzi w tym roku przez kryzys związany z załamaniem osiągów na torze. Zespół po czterech wyścigach zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów mając w dorobku punkty tylko za ósme miejsce Lance'a Strolla w Azerbejdżanie.

Ponadto ekipa musi liczyć się z utratą sponsora tytularnego Martini po zakończeniu sezonu 2018. Mimo to jak przyznał Alex Wurz, zarząd Williamsa będzie w stanie uzupełnić lukę powstałą po odejściu producenta alkoholu. Zmiany nadejdą. Są pewne kontakty oraz perspektywy. Będziemy w stanie zastąpić Martini. Przyszłość zespołu nie jest zagrożona - powiedział Austriak.

44-latek dodał również, że jest przekonany, iż zespół poprawi konkurencyjność modelu FW41. Zawsze podchodziłem sceptycznie do poprawy osiągów w trakcie sezonu, ale znaleźliśmy rozwiązania, które powinny zacząć działać do letniej przerwy.

KOMENTARZE

5
rno2
10.05.2018 11:56
@bolekse Wiadomo, że mogą nadrobić najwięcej (pod względem czasowym), ale podczas gdy będą się starali naprawić błędy, reszta skupi się na rozwoju. W świecie F1 kto nie robi kroku do przodu, ten cofa się 2 kroki do tyłu...
teambuktu
10.05.2018 10:25
@Pietrek o czym ty człowieku gadasz. jakie Robert ratuj... jaki czas ma Robert wykręcić. w treningu? weź daj zpokój.
Pietrek
10.05.2018 09:48
Najpierw wybierają Ruska z grubym portfelem bez żadnych umiejętności, a kiedy ów Rusek daje ciała i Williamsowi pali się grunt pod nogami to raptem wielkie ROBERT RATUJ! Niech Robert wykręci świetny czas, to może w końcu Williams otworzy oczy. Gdzie tu sport i rywalizacja, jak o tym kto ma jechać decyduje kasa? ŻENADA! A Sirotkin jest szybki ale tylko w wyjmowaniu kasy z portfela, bo na torze to powinien Robertowi bolid zapychać.
bolekse
10.05.2018 09:41
@up Dlatego właśnie sytuacja Williamsa nie jest beznadziejna. Naprawa błędów daje o wiele większe zyski czasowe niż udoskonalanie dobrego. Dobre zidentyfikowanie problemu i wyeliminowanie go daje ogromny skok do przodu co, w połączeniu z pasującą bolidowi charakterystyką toru, było już widać w Azerbejdżanie.
rno2
10.05.2018 09:13
[quote]Zawsze podchodziłem sceptycznie do poprawy osiągów w trakcie sezonu[/quote] To co Williams będzie robił w trakcie tego sezonu, to nie poprawa osiągów, tylko eliminowanie bubli powstałych na etapie projektowania bolidu. Poprawa osiągów to jest to, co robi przede wszystkim czołówka - przystępuje do sezonu z solidną podstawą i na każdy weekend szykuje poprawki poszczególnych elementów, szukając zysków liczonych w tysięcznych sekundy.