McLaren spodziewa się dołączenia Key'a na początku 2019 roku

Stajnia z Woking negocjuje z Toro Rosso zwolnienie z kontraktu nowego dyrektora technicznego
22.12.1810:33
Mateusz Szymkiewicz
3303wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zak Brown uważa, że James Key może rozpocząć pracę dla McLarena już na początku 2019 roku.

Stajnia z Woking pod koniec lipca podpisała kontrakt z 46-latkiem, który obejmie stanowisko dyrektora technicznego. Mimo to Key wciąż jest związany z Toro Rosso, które nie zamierza przedwcześnie zwalniać swojego inżyniera.

Jak zdradził dyrektor McLaren Racing - Zak Brown, obecnie trwają rozmowy z juniorską ekipą Red Bulla i niewykluczone, że na początku 2019 roku Key rozpocznie pracę w nowym zespole. Jeżeli chodzi o Jamesa Key'a, to jesteśmy w trakcie żywych dyskusji. Określiłbym to jako rozmowy, które mają doprowadzić do pozytywnego zakończenia dla wszystkich stron. Zakładam, że James dołączy do nas w odpowiednim momencie w przyszłym roku i będzie miał wkład w postępy, a także w rozwój przed sezonem 2020. Podzielimy się wiadomościami, gdy będziemy coś wiedzieć i przewiduję, że będą to wczesne etapy nowego roku - powiedział Amerykanin.

Obecnie rozwój nowego bolidu McLarena nadzoruje Pat Fry, w przeszłości piastujący stanowiska dyrektora technicznego Ferrari czy konsultanta Manora.

KOMENTARZE

3
dulk
27.12.2018 12:03
z drugiej strony TR całkiem dobrze daje radę - mają prawie najmniejszy budżet, testują dla RB a kierowców mają co sezon nowych - a mimo to coś tam zdobywają no i chyba nikogo sensownego już nie ma do podkupienia
gumek73
23.12.2018 08:18
Spodziewam się kolejnego rozczarowania ze strony Mclarena. Kilka lat temu pozyskali z Redbulla Petera Prodromu, który też miał stworzyć mistrzowski bolid, a jak było wszyscy widzieli. W przypadku Key'a może być podobnie, samochody Redbulla, to tak naprawdę samochody Adriana Neweya, oczywiście STR w dużo mniejszym stopniu, ale jednak.
dulk
22.12.2018 06:31
wydaje mi się że RB zastosuje najbardziej radykalny (ale dozwolony) model dziedziczenia rozwiązań RB->TR i w takim układzie do zrobienia jest może tylko 50% bolidu do tego w ekipie o tak niskich aspiracjach (w zasadzie ich brak) że to dla Key'a było to już za duże poniżenie/degradacja stąd ta dziwna i przyspieszona "ewakuacja" z TR