Grosjean: Pierwsze dwa wyścigi są jak kopiuj-wklej z sezonu 2018

Francuz po raz drugi z rzędu musiał przedwcześnie zakończyć rywalizację.
31.03.1920:25
Mateusz Szymkiewicz
1624wyświetlenia
Embed from Getty Images

Romain Grosjean przyznał, że dwa dotychczasowe wyścigi przypominają mu start sezonu 2018.

Francuz podczas ubiegłorocznych zmagań zanotował fatalną serię ośmiu wyścigów poza pierwszą dziesiątką, którą przerwał czwartym miejscem w Grand Prix Austrii. 32-latek popełniał wówczas wiele błędów, rozbijając bolid czy angażując się w kolizje z rywalami.

W tym roku Grosjean odpadł z Grand Prix Australii przez niedokręcone lewe przednie koło, natomiast w Bahrajnie tuż po starcie brał udział w kolizji z Lance'em Strollem. Uszkodzenia w jego Haasie okazały się na tyle duże, że konieczne było wycofanie bolidu z dalszej jazdy.

W tej chwili czuję się, jakby to było kopiuj-wklej z ubiegłego roku - powiedział Romain Grosjean. Jesteśmy jednak mocni i zawsze udaje nam się wrócić do walki, więc następny wyścig musi być lepszy. Wydaje mi się, że teraz po prostu ktoś wyjechał i uderzył w mój tył. Było już po wszystkim. Tak czy inaczej bolid był mocno uszkodzony. Miałem rozerwaną oponę i straciłem mnóstwo czasu. Po wszystkim samochód był już niesprawny.

Francuz dodał, że jest rozczarowany decyzją sędziów o nie karaniu żadnego z kierowców za incydent ze startu. Nie powiem wam co dokładnie o tym myślę, ponieważ nie skończyłoby się to dobrze. Zawsze jest ryzyko, kiedy startujesz nie z tego miejsca, z którego chcesz. Dzisiaj powinniśmy być na ósmym polu. Przykro mi z jego powodu [Norrisa] i tak, nie zachowałem się najlepiej w sobotę, ale nie wpłynęło to na końcowy wynik Lando. Jedenaste miejsce zrujnowało nam wyścig.