Kwiat bagatelizuje plotki o możliwym powrocie do Red Bulla

Rosjanin jest łączony z zastąpieniem w stajni z Milton Keynes Pierre'a Gasly'ego.
28.06.1910:16
Nataniel Piórkowski
515wyświetlenia
Embed from Getty Images

Daniił Kwiat bagatelizuje plotki o tym, jakoby znajdował się na czele listy kandydatów do zastąpienia Pierre'a Gasly'ego w Red Bullu.

Chociaż kierownictwo Red Bulla przekonuje, że Gasly nie musi obawiać się o swoją przyszłość w sezonie 2019, w mediach pojawia się coraz więcej spekulacji na temat dalszej współpracy Francuza ze stajnią z Milton Keynes.

Najpewniejszym i najbardziej doświadczonym kandydatem austriackiego koncernu jest obecnie Kwiat, który w swej karierze zaliczył już epizod startów w barwach RBR. Rosjanin nie zaprezentował wtedy jednak konkurencyjnej formy - najpierw został zdegradowany z powrotem do Toro Rosso a następnie usunięty z juniorskiego programu Red Bulla. Od tego sezonu powrócił jednak do startów w teamie z Faenzy.

Zapytany o ostatnie plotki, Kwiat powiedział: Zawsze krążą jakieś pogłoski, ale nie mają one wpływu na moją pracę. Dobrze współpracuje mi się z zespołem. Obecnie skupiam się wyłącznie na reprezentowaniu Toro Rosso. Przed startem tego sezonu chciałem, aby to wyniki mówiły o mojej formie. Będę trzymał się tego podejścia. Zobaczymy, co wydarzy się później.

Kierowca z Ufy nie chciał komentować obecnych problemów Gasly'ego. Nie znam sytuacji w jakiej się znajduje, ale sądzę, że ciężko to porównywać z moim okresem startów dla Red Bulla. Wiem tylko, że dzisiaj jestem zupełnie innym kierowcą niż wtedy.