Haas przedstawił publicznie VF-21

Haas jako ostatni zespół w stawce zaprezentował swój samochód na sezon 2021.

Stajnia z Kannapolis do ostatniej chwili finalizowała przygotowania do nadchodzących mistrzostw. Integracja bolidu VF-21 z układem napędowym Ferrari była możliwa dopiero na torze Sakhir, ze względu na ograniczenia w podróżach do Wielkiej Brytanii, gdzie ekipa posiada swoją europejską bazę.

Tegoroczna maszyna zaliczyła debiut w czwartek przy okazji dnia filmowego, natomiast w piątek tuż przed startem zimowych przygotowań została pokazana publicznie. Ekipa zdecydowała się przyjąć zupełnie nową kolorystykę, która jest powiązana z obecnością tytularnego sponsora Uralkali. Rosyjski koncern chemiczny zdecydował się na promocję poprzez biel, czerwień oraz niebieski.

Bolid VF-21 różni się od swojego poprzednika jedynie obszarami, w których zmiany wymusił regulamin. Ekipa świadomie nie wykorzystała dostępnych na ten rok tokenów, koncentrując się już na samochodzie szykowanym z myślą o sezonie 2022. Haas zamierza wykorzystać rewolucję techniczną na powrót do dyspozycji z 2018 roku, kiedy to zdobył historyczne piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

Skład kierowców ekipy z Kannapolis utworzą debiutanci - Mick Schumacher oraz Nikita Mazepin. Niemiec jest zeszłorocznym mistrzem Formuły 2, natomiast Rosjanin zajął w niej piąte miejsce.