Gasly: Leclerc i Ferrari ukrywają prawdziwy potencjał

Z kolei Helmut Marko jest pod wrażeniem tempa McLarena.
22.03.2118:25
Maciej Wróbel
1100wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem Pierre'a Gasly'ego, Ferrari i Charles Leclerc nie zaprezentowały pełnego potencjału na przedsezonowych testach w Bahrajnie.

Podczas testów na torze Sakhir Charles Leclerc ani razu znalazł się w czołowej piątce najlepszych czasów dnia, będąc najwyżej na szóstym miejscu drugiego dnia. Sztuka ta dwukrotnie udawała się natomiast nowemu partnerowi zespołowemu Monakijczyka, Carlosowi Sainzowi.

Według Pierre'a Gasly'ego Leclerc i Ferrari ukrywają swój prawdziwy potencjał. Myślę, że Ferrari się ukrywa i nie pokazują za wiele - przyznał Francuz w rozmowie z Marcą. Wydaje mi się, że są wyraźnie lepsi w porównaniu z zeszłym rokiem.

Porozmawialiśmy z Charlesem po testach i wymieniliśmy się kilkoma wiadomościami. Rozmawialiśmy, ale niezbyt dużo, chciałem tylko coś zrozumieć. Myślę, że znajdujemy się dość blisko siebie. Nie wiem, czy są przed nami, ale zdecydowanie zrobili krok naprzód - dodał kierowca AlphaTauri.

Ferrari tonuje jednak nastroje i podkreśla, że już wkrótce w pełni skoncentruje się na rozwoju konstrukcji na rok 2022. Stajnia z Maranello wstępnie postawiła sobie za cel walkę o trzecie miejsce w tabeli konstruktorów.

Dr Helmut Marko uważa natomiast, że to McLaren może zaskoczyć czołówkę w nadchodzącym sezonie. Silnik Ferrari się poprawił, ale nie widzę ich, żeby jeździli w sąsiedztwie Mercedesa i Red Bulla - powiedział Austriak w wywiadzie dla motorsport-magazin.com.

Widzimy że jest to coś, co robi McLaren. Ich sytuacja wygląda dobrze. Oczywiście nie wiemy, jakiego paliwa używali podczas testów, co jest bardzo ważne, ale byli niezawodni i pomimo burzy piaskowej i wysokich temperatur stale byli z przodu - dodał 77-latek.