FIA zapowiada zmiany w strukturze dyrekcji wyścigu
Konkretne propozycje zostaną przedstawione w najbliższych dniach przez prezesa Federacji.
14.02.2217:41
1463wyświetlenia
Embed from Getty Images
Podczas posiedzenia Komisji F1 Międzynarodowa Federacja Samochodowa nie przedstawiła konkretnych propozycji zmian w związku z kontrowersyjnym finałem sezonu 2021.
W poniedziałek w Londynie władzom zespołów zaprezentowano wnioski z dochodzenia FIA w sprawie Grand Prix Abu Zabi, które było prowadzone pod przewodnictwem Petera Bayera.
Organ zarządzający zdecydował się na podjęcie działań w związku z restartem wyścigu po kraksie Nicholasa Latifiego. Pojawiają się sugestie, iż dyrektor zawodów - Michael Masi, mógł w nieprawidłowy sposób zastosować przepisy dotyczące samochodu bezpieczeństwa, znajdując się pod presją przedstawicieli Red Bulla i Mercedesa. Mieli oni dostęp do komunikacji radiowej z Australijczykiem.
Ostatecznie polecenie wyprzedzenia samochodu bezpieczeństwa otrzymało tylko pięciu kierowców znajdujących się pomiędzy Lewisem Hamiltonem i Maxem Verstappenem. Wyścig został wznowiony na jedno okrążenie przed metą a mający w swym bolidzie świeże miękkie opony kierowca Red Bulla wyprzedził Brytyjczyka, zapewniając sobie zwycięstwo i tytuł mistrza świata.
Bezpośrednio po Grad Prix Mercedes zdecydował się na złożenie dwóch protestów - oba z nich zostały jednak oddalone przez sędziów. Chociaż team z Brackley groził apelacją, ostatecznie zrezygnował z takiej możliwości, oczekując od FIA konkretnych posunięć w celu wyjaśnienia sytuacji.
Początkowo sugerowano, że plan działań oraz propozycje zmian w przepisach zostaną przedstawione zespołom podczas poniedziałkowego spotkania Komisji F1. Tak się jednak nie stało. Obecny plan zakłada, iż pod koniec bieżącego tygodnia FIA ma poinformować o możliwych zmianach w strukturze organizacyjnej, wedle których dyrektor wyścigu otrzymałby wsparcie w pełnieniu swoich obowiązków.
Wspólne oświadczenie F1 i FIA w tej sprawie mówi:
Według nieoficjalnych informacji holenderskiej edycji portalu motorsport.com Masi zachowałby stanowisko, ale jego dotychczasowe obowiązki uległyby podziałowi. W pracy mieliby wspierać go dotychczasowy dyrektor WEC - Eduardo Freitas oraz były dyrektor wyścigów DTM - Niels Wittich.
Pojawiają się sugestie o tym, iż Wittich wspierałby Masiego
Podczas posiedzenia Komisji F1 Międzynarodowa Federacja Samochodowa nie przedstawiła konkretnych propozycji zmian w związku z kontrowersyjnym finałem sezonu 2021.
W poniedziałek w Londynie władzom zespołów zaprezentowano wnioski z dochodzenia FIA w sprawie Grand Prix Abu Zabi, które było prowadzone pod przewodnictwem Petera Bayera.
Organ zarządzający zdecydował się na podjęcie działań w związku z restartem wyścigu po kraksie Nicholasa Latifiego. Pojawiają się sugestie, iż dyrektor zawodów - Michael Masi, mógł w nieprawidłowy sposób zastosować przepisy dotyczące samochodu bezpieczeństwa, znajdując się pod presją przedstawicieli Red Bulla i Mercedesa. Mieli oni dostęp do komunikacji radiowej z Australijczykiem.
Ostatecznie polecenie wyprzedzenia samochodu bezpieczeństwa otrzymało tylko pięciu kierowców znajdujących się pomiędzy Lewisem Hamiltonem i Maxem Verstappenem. Wyścig został wznowiony na jedno okrążenie przed metą a mający w swym bolidzie świeże miękkie opony kierowca Red Bulla wyprzedził Brytyjczyka, zapewniając sobie zwycięstwo i tytuł mistrza świata.
Bezpośrednio po Grad Prix Mercedes zdecydował się na złożenie dwóch protestów - oba z nich zostały jednak oddalone przez sędziów. Chociaż team z Brackley groził apelacją, ostatecznie zrezygnował z takiej możliwości, oczekując od FIA konkretnych posunięć w celu wyjaśnienia sytuacji.
Początkowo sugerowano, że plan działań oraz propozycje zmian w przepisach zostaną przedstawione zespołom podczas poniedziałkowego spotkania Komisji F1. Tak się jednak nie stało. Obecny plan zakłada, iż pod koniec bieżącego tygodnia FIA ma poinformować o możliwych zmianach w strukturze organizacyjnej, wedle których dyrektor wyścigu otrzymałby wsparcie w pełnieniu swoich obowiązków.
Wspólne oświadczenie F1 i FIA w tej sprawie mówi:
Prezes FIA przewodził szczegółowym dyskusjom na temat Grand Prix Abu Zabi Formuły 1 2021. Opinie przedstawione podczas posiedzenia Komisji zostaną włączone do analizy Prezesa. W ciągu najbliższych dni przedstawi on publicznie informacje o zmianach w strukturze i planach działania.
Według nieoficjalnych informacji holenderskiej edycji portalu motorsport.com Masi zachowałby stanowisko, ale jego dotychczasowe obowiązki uległyby podziałowi. W pracy mieliby wspierać go dotychczasowy dyrektor WEC - Eduardo Freitas oraz były dyrektor wyścigów DTM - Niels Wittich.
Pojawiają się sugestie o tym, iż Wittich wspierałby Masiego
na poziomie operacyjnym, podczas gdy Freitas zapewniałby pomoc w sposób zdalny, prawdopodobnie przebywając w Genewie.