Lawson i Piastri zadebiutują w treningu F1 po letniej przerwie

Wkrótce decyzję co do występu Roberta Szwarcmana podjąć ma również Ferrari.
30.07.2214:06
Maciej Wróbel
600wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zespół AlphaTauri potwierdził, że Liam Lawson wystąpi w pierwszym treningu przed Grand Prix Belgii. Pierwszy w tym sezonie występ - na Spa lub Monzy - Oscara Piastriego zapowiedział również zespół Alpine.

Każdy z zespołów F1 zobligowany jest w tym sezonie do dwukrotnego udostępnienia swojego samochodu młodemu kierowcy - czyli takiemu, który ma na koncie maksymalnie dwa występy w Formule 1. Warto nadmienić, że już w Bahrajnie jedną taką okazję wykorzystała Alfa Romeo - FIA zakwalifikowała debiut Guanyu Zhou właśnie jako takie odstąpienie bolidu młodemu zawodnikowi.

Wiele spośród pozostałych 19 okazji wciąż nie zostało wykorzystanych przez inne zespoły. Z oczywistych względów wiele torów nie sprzyja takim występom, jak na przykład Singapur czy Suzuka, które wracają po dwóch sezonach nieobecności i wymagają jak najlepszego zapoznania się z obiektem przez kierowców etatowych.

Pomimo tego, że trudności mogą spotkać zespoły w Spa-Francorchamps ze względu na wysokie ryzyko deszczu, udział Liama Lawsona w pierwszej sesji treningowej w Belgii potwierdził już zespół AlphaTauri. Na tę chwilę planujemy występ Liama Lawsona w pierwszym treningu w Spa - powiedział Franz Tost, szef stajni z Faenzy.

Rychły występ Oscara Piastriego w barwach Alpine zapowiedział również dyrektor sportowy francuskiej ekipy, Alan Permane. Znalezienie odpowiedniego weekendu nie jest wielkim problemem. Jest ich wiele i myślę, że zobaczymy Oscara w naszym samochodzie po raz pierwszy w Spa lub Monzy.

Ani razu z usług swojego młodego kierowcy, Roberta Szwarcmana, nie skorzystało jeszcze Ferrari. Nie zdecydowaliśmy jeszcze, kiedy do tego dojdzie - powiedział dyrektor sportowy Ferrari, Laurent Mekies. Nie będzie to weekend taki jak choćby Singapur, gdzie kierowcy potrzebują więcej jazd. Nie widzę problemu w tym, aby Robert wystąpił podczas jednego z weekendów, gdzie będziemy testować opony Pirelli.

Skomplikowana wydaje się natomiast być sytuacja juniora Saubera, Theo Pourchaire'a. Szef Alfy Romeo, Frederic Vasseur, ujawnił, iż nie chce, by jego podopieczny wystąpił podczas testów opon Pirelli, gdyż mogłoby to skomplikować przygotowania zespołu. Francuz nie chciałby również, aby jego ewentualny występ za kierownicą C42 kolidował z jego obowiązkami kierowcy Formuły 2.