FIA wprowadza dodatkowy trening przed kwalfikacjami do sprintu
Kłopoty z ogumieniem zmusiły organizację do podjęcia kroków
07.10.2312:59
1136wyświetlenia
Embed from Getty Images
FIA zdecydowała o przeprowadzeniu dodatkowej sesji treningowej przed dzisiejszym kwalifikacjami do sprintu. Decyzja została podjęta na skutek problemów z ogumieniem, jakie dotknęły kierowców podczas piątkowych jazd przed Grand Prix Kataru.
Co więcej, jeżeli zaistnieje taka konieczność, F1 uprzedza o możliwej konieczności wykonania co najmniej trzech pit stopów podczas wyścigu.
Badania przeprowadzone przez Pirelli dowiodły, że zaistniały przypadki rozwarstwienia niektórych opon pomiędzy bokiem opony a jej wierzchnią krawędzią. W oświadczeniu wydanym przez FIA sugeruje się, iż problemy związane z rozwarstwieniem mogą doprowadzić do nagłego utraty ciśnienia w oponach przy ich dużym zużyciu. Za wstępny powód nietypowego zachowania ogumienia podaje się nowe tarki zainstalowane na torze Losail.
Ze względu na powagę sytuacji, FIA zdecydowało o zmianach w dzisiejszym rozkładzie sesji. O godzinie 15:00 czasu polskiego przeprowadzona zostanie dodatkowa, 10-minutowa sesja treningowa. Tym samym kwalifikacje do wieczornego springu rozpoczną się o 15:20, czyli 20 minut później niż początkowo planowano.
FIA zapewnia również, iż obecnie prowadzone są działania dążące do zminimalizowania ryzyka awarii ogumienia. Wprowadzone zostaną limity toru w zakrętach 12 i 13, a dodatkowy trening ma pomóc kierowcom w przyzwyczajeniu się do nowej linii wyścigowej.
Po dzisiejszym sprincie mają zostać przeprowadzone kolejne badania, które mogą zmusić FIA do podjęcia decyzji związanych z niedzielnym wyścigiem. Jak czytamy w oświadczeniu, jednym z wprowadzonych ograniczeń może być limitowanie maksymalnej liczby okrążeń do 20 na jednym komplecie ogumienia. W przypadku startu do wyścigu na oponach używanych w kwalfiikacjach liczba ta miałaby wzrosnąć do 22 okrążeń. Jednocześnie możliwe jest również zobligowanie zespołów do minimum trzech postojów podczas wyścigu.
Przed Grand Prix Kataru agresywny charakter krawężników głośno komentował Yuki Tsunoda.
FIA zdecydowała o przeprowadzeniu dodatkowej sesji treningowej przed dzisiejszym kwalifikacjami do sprintu. Decyzja została podjęta na skutek problemów z ogumieniem, jakie dotknęły kierowców podczas piątkowych jazd przed Grand Prix Kataru.
Co więcej, jeżeli zaistnieje taka konieczność, F1 uprzedza o możliwej konieczności wykonania co najmniej trzech pit stopów podczas wyścigu.
Badania przeprowadzone przez Pirelli dowiodły, że zaistniały przypadki rozwarstwienia niektórych opon pomiędzy bokiem opony a jej wierzchnią krawędzią. W oświadczeniu wydanym przez FIA sugeruje się, iż problemy związane z rozwarstwieniem mogą doprowadzić do nagłego utraty ciśnienia w oponach przy ich dużym zużyciu. Za wstępny powód nietypowego zachowania ogumienia podaje się nowe tarki zainstalowane na torze Losail.
Problem jest najprawdopodobniej spowodowany wysokim napięciem w boku opony przy jej kontakcie z trójkątnymi krawężnikami o wysokości 50 mm. Tarki te są zamontowane w różnych miejscach toru, a wyjazdy na nie całymi oponami pogarszają sytuację- czytamy w oświadczeniu FIA.
Ze względu na powagę sytuacji, FIA zdecydowało o zmianach w dzisiejszym rozkładzie sesji. O godzinie 15:00 czasu polskiego przeprowadzona zostanie dodatkowa, 10-minutowa sesja treningowa. Tym samym kwalifikacje do wieczornego springu rozpoczną się o 15:20, czyli 20 minut później niż początkowo planowano.
FIA zapewnia również, iż obecnie prowadzone są działania dążące do zminimalizowania ryzyka awarii ogumienia. Wprowadzone zostaną limity toru w zakrętach 12 i 13, a dodatkowy trening ma pomóc kierowcom w przyzwyczajeniu się do nowej linii wyścigowej.
Po dzisiejszym sprincie mają zostać przeprowadzone kolejne badania, które mogą zmusić FIA do podjęcia decyzji związanych z niedzielnym wyścigiem. Jak czytamy w oświadczeniu, jednym z wprowadzonych ograniczeń może być limitowanie maksymalnej liczby okrążeń do 20 na jednym komplecie ogumienia. W przypadku startu do wyścigu na oponach używanych w kwalfiikacjach liczba ta miałaby wzrosnąć do 22 okrążeń. Jednocześnie możliwe jest również zobligowanie zespołów do minimum trzech postojów podczas wyścigu.
Przed Grand Prix Kataru agresywny charakter krawężników głośno komentował Yuki Tsunoda.
Najgorszy jest wyjazd poza tarkę. Samo najechanie na krawężnik nie powinno być problematyczne, ale zbyt szeroki wyjazd poza nią może być bardzo śliski. Przejazd przy szczególnie szybkich zakrętach, jakie tutaj mamy może być bardzo kłopotliwy- skomentował kierowca AlphaTauri.