Hamilton: Przejście do Red Bulla nie byłoby dla mnie atrakcyjne

Brytyjczyk deklaruje, że nie musi odchodzić z Formuły 1 będąc w ścisłej czołówce.
26.11.2310:47
Mateusz Szymkiewicz
760wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton stwierdził, że perspektywa przejścia do Red Bulla nie jest dla niego atrakcyjna.

Podczas weekendu w Abu Zabi wypłynęły informacje, jakoby Brytyjczyk na początku roku kontaktował się ze stajnią z Milton Keynes w sprawie posady zajmowanej przez Sergio Pereza. Słowom Christiana Hornera zdecydowanie przeczył Hamilton, jednakże rzecznik Red Bulla potwierdził, że osobą kontaktującą się w sprawie miejsca był ojciec kierowcy - Anthony.

Te plotki są nieprawdziwe - powiedział Lewis Hamilton dla niemieckiego Bilda. Nie rozmawiałem z Christianem od naprawdę długiego czasu. Inaczej jest z Fredem [Vasseurem], którego znam od bardzo dawna. Jestem związany z Mercedesem od trzynastego roku życia. Moje dalsze zaangażowanie nigdy nie było kwestionowane.

Zmiana zespołu tylko i wyłącznie ze względu na samochód nie byłaby dla mnie atrakcyjna. Wygrywanie w zwycięskim bolidzie nie jest dla mnie osiągnięciem. Łatwo jest odejść, kiedy sprawy nie układają się najlepiej. Nigdy tego nie zrobiłem, zawsze trzymałem się zespołu. Nie rozważałem odejścia, ponieważ aktualny samochód jest niewystarczająco dobry.

Powiem w ten sposób, nie jesteśmy tam gdzie chcemy być. Na pewno nie chcę też planować końca. Nie wiem w jakiej pozycji będziemy się znajdować. Grający w kasynie powtarzają, że po dużej wygranej zostają tam zbyt długo. Nie podjąłem jednak decyzji co zamierzam robić w dłuższej perspektywie. Przede wszystkim chcę wrócić do walki o najwyższe cele, ale to zajmie nam trochę czasu.

Życie nie polega tylko na zwycięstwach. Nie brakuje mi tego. Rozpoczęliśmy sezon z czwartym najszybszym samochodem i być może pokonanie Ferrari będzie traktowane przez nas jako wygrana. Kiedy wcześnie zdajesz sobie sprawę, że nie walczysz już o pole position lub zwycięstwa, to zmienia się twoja perspektywa i skupiasz się na rozwiązaniu problemów. W sporcie potrzebny jest na to czas.

Hamilton zapytany, czy wierzy, iż Mercedes podczas zimowej przerwy odbuduje zwycięską formę, odpowiedział: Nie myślałem o tym jeszcze i staram się o tym nie myśleć. Nie chcę skupiać się na wyścigach przez dłuższy czas, wkraczamy w taki moment roku. Dopiero w lutym rozpoczną się przemyślenia oraz stres z tym związany.