Horner: Nie powtórzymy już takiego sezonu, jak 2023
Szef Red Bulla oczekuje zaciętej rywalizacji z Mercedesem, McLarenem i Ferrari.
25.01.2410:38
1410wyświetlenia
Embed from Getty Images
Christian Horner podkreśla, że Red Bull nie wierzy, iż w sezonie 2024 zachowa olbrzymią dominację z poprzedniej kampanii.
Red Bull rozdaje karty w Formule 1 od czasu wprowadzenia nowych przepisów technicznych w 2022 roku.
Team z Milton Keynes wygrał 39 z 44 rozegranych w ostatnim czasie wyścigów, zgarniając pewnie tytuły mistrzowskie dla konstruktora i kierowcy: Maxa Verstappena.
Horner przekonywał, że ze względu na stabilność przepisów jego zespół osiąga coraz mniejsze postępy w procesie rozwojowym. W rozmowie ze Speedcafe, Brytyjczyk stwierdził, iż spodziewa się znacznie bardziej wyrównanej rywalizacji na torze.
Horner przewiduje, że w nadchodzącym sezonie należy spodziewać się powrotu Mercedesa do walki o najwyższe laury.
Brytyjczyk zwrócił także uwagę na
Odnosząc się do Astona Martina, który okazał się rewelacją pierwszej fazy sezonu 2023, Horner powiedział:
Embed from Getty Images
Christian Horner podkreśla, że Red Bull nie wierzy, iż w sezonie 2024 zachowa olbrzymią dominację z poprzedniej kampanii.
Red Bull rozdaje karty w Formule 1 od czasu wprowadzenia nowych przepisów technicznych w 2022 roku.
Team z Milton Keynes wygrał 39 z 44 rozegranych w ostatnim czasie wyścigów, zgarniając pewnie tytuły mistrzowskie dla konstruktora i kierowcy: Maxa Verstappena.
Horner przekonywał, że ze względu na stabilność przepisów jego zespół osiąga coraz mniejsze postępy w procesie rozwojowym. W rozmowie ze Speedcafe, Brytyjczyk stwierdził, iż spodziewa się znacznie bardziej wyrównanej rywalizacji na torze.
Jestem pewien, że w ciągu dwóch najbliższych lat będziemy świadkami znacznie bardziej zaciętych wyścigów. Nie powtórzymy już takiego sezonu, jak 2023. To był dla nas absolutnie wyjątkowy i niepowtarzalny rok. Zdajemy sobie z tego sprawę.
Horner przewiduje, że w nadchodzącym sezonie należy spodziewać się powrotu Mercedesa do walki o najwyższe laury.
Drzemie w nich ogromna wewnętrzna siła. Oczywiście przeszli przez trudny okres, ale mają świetnych kierowców i można zakładać, że w pewnym momencie się pozbierają.
Brytyjczyk zwrócił także uwagę na
świetny koniec ubiegłego rokuw wykonaniu McLarena i
przebłyski prawdziwego potencjałuFerrari.
Trudno jednoznacznie wskazać, kto będzie naszym najbliższym konkurentem, ale kandydaci są oczywiści.
Odnosząc się do Astona Martina, który okazał się rewelacją pierwszej fazy sezonu 2023, Horner powiedział:
Na początku poprzedniego roku postawili wielki krok naprzód. W drugiej połowie było już gorzej. Jestem pewien, że chcą zrozumieć, dlaczego tak się stało. Mają porządne zaplecze, duże zasoby i pozyskali wiele talentów. Fernando jechał jak z nut. Był fantastyczny. Jak na 42-letniego faceta radził sobie znakomicie.
Embed from Getty Images