Jak Crawford zwycięzcą głównego wyścigu F2 w Hiszpanii

LAP 37 / 37 🏁

JAK CRAWFORD CLAIMS THE WIN IN THE BARCELONA FEATURE!!! 👏👏👏#F2 #SpanishGP pic.twitter.com/uj0emNoqkQ

— Formula 2 (@Formula2) June 23, 2024

Jak Crawford zwycięzcą głównego wyścigu Formuły 2 na torze Catalunya. Junior Astona Martina wykorzystał prosty błąd Paula Arona i dość pewnie sięgnął po swoją drugą wygraną w serii. Tuż za Crawfordem finiszowali Franco Colapinto oraz bohater ostatnich kółek - Juan Manuel Correa.

Już na starcie okrążenia formującego dramat spotkał Andreę Kimiego Antonellego, który nie ruszył z miejsca i musiał zostać ściągnięty do alei serwisowej, skąd wraz z innym pechowcem, Romanem Stankiem, wystartował do niedzielnego wyścigu. Sam start zdecydowanie poszedł po myśli zdobywcy pole position, Paula Arona, który utrzymał się przed Crawfordem, Colapinto i Bortoleto. Znakomity początek zawodów zaliczył natomiast Isack Hadjar, który awansował z jedenastej pozycji na piątą.

Rywalizacja szybko została jednak przerwana przez kolizję Dennisa Haugera ze zwycięzcą sobotniego sprintu, Victorem Martinsem. Obaj kierowcy znaleźli się w pułapce żwirowej po zewnętrznej drugiego zakrętu i przedwcześnie zakończyli swój udział w wyścigu. Samochód bezpieczeństwa opuścił tor po trzecim kółku. Tuż po wznowieniu wyścigu pojawienie się pierwszych kropel deszczu zgłosił zaś Antonelli, lecz w miarę upływu czasu warunki nie ulegały zmianom.

Aron szybko oddalił się od Crawforda na ponad sekundę i pewnie przewodził stawce. Amerykanin szybko też odjechał trzeciemu Colapinto, podczas gdy Hadjar starał się wywierać presję na czwartym Bortoleto. Punktowaną dziesiątkę uzupełniali Durksen, Miyata, O'Sullivan, Bearman i Fittipaldi. Antonelli w międzyczasie spadł na ostatnie miejsce po tym, jak w 10. zakręcie udany atak na jego pozycję przypuścił Roman Stanek.

Już na ósmym kółku kierowcy realizujący alternatywną strategię zaczynali prezentować lepsze tempo od zawodników korzystających z miękkiego ogumienia - dowodem na to był udany atak Joshuy Durksena, który z łatwością wyprzedził Isacka Hadjara i był piąty. Błyskawicznie zareagowały zespoły DAMS i Rodin, które ściągnęły do alei serwisowej Jaka Crawforda i Ritomo Miyatę. Lider wyścigu, Paul Aron, zjechał po twarde opony na 11. okrążeniu.

Postój ten nie przebiegł jednak bezproblemowo i Estończyk spędził w boksach kilka nadprogramowych sekund. Kierowca Hitecha co prawda powrócił na tor przed Jakiem Crawfordem, lecz dysponujący dogrzanym ogumieniem Amerykanin już kilka zakrętów później wyprzedził Arona. Na 13. kółku rozpoczęła się wirtualna neutralizacja, bowiem tuż przed wjazdem do boksów swój samochód zatrzymał Taylor Barnard. Bolid Brytyjczyka został jednak uprzątnięty błyskawicznie i kierowcy już po niespełna minucie mogli wrócić do ścigania.

Pomimo utraty pozycji Aron nie stracił rezonu i starał się wywierać presję na Crawfordzie, lecz pod koniec 15. kółka Estończyk popełnił kosztowny błąd, wypadając z toru w ostatnim zakręcie. Kierowca Hitecha kontynuował jazdę, jednak stracił przy tym trzy pozycje, spadając za Bortoleto, Colapinto i O'Sullivana. Dramat przeżył także Joshua Durksen - realizujący alternatywną strategię Paragwajczyk prowadził w wyścigu, lecz w jego bolidzie doszło do awarii, przez którą błyskawicznie tracił kolejne pozycje, by w końcu zatrzymać samochód na poboczu. Zarządzono wirtualną neutralizację, która potrwała do 20. kółka.

Nowym liderem wyścigu został Juan Manuel Correa, za którym podążali Maini, Verschoor, Cordeel, Marti i Antonelli. Wszyscy wymienieni kierowcy wciąż nie odbyli jednak obowiązkowej wizyty w boksach. "Wirtualny" lider wyścigu, Jak Crawford, plasował się na siódmej pozycji. Paul Aron rozpoczął tymczasem odrabianie strat i tuż po wznowieniu rywalizacji wyprzedził Zaka O'Sullivana, a kilka okrążeń później uporał się także z Gabrielem Bortoleto. Estończyk znalazł się jednak pod lupą sędziów za potencjalnie niebezpieczny powrót na tor po swoim błędzie sprzed kilku kółek.

Po 30. okrążeniu wszyscy kierowcy mieli już za sobą postój w boksach i tym samym Crawford awansował na pierwsze miejsce. Drugi był Colapinto, do którego zbliżał się Aron. Za Estończykiem znajdowali się Bortoleto i najszybszy na torze Juan Manuel Correa, który wkrótce po założeniu miękkich opon z łatwością wyprzedził Maloneya i Hadjara. Na kolejnym kółku Amerykanin wyprzedził także Bortoleto i był już czwarty.

Różnica w przyczepności pomiędzy Correą i resztą stawki była olbrzymia - kierowca DAMS wkrótce potem, na cztery kółka przed metą dopadł Paula Arona i był już trzeci. Straty do drugiego Colapinto Correa nie zdołał już jednak zniwelować ale i tak ponownie zameldował się w Hiszpanii na podium, co samo w sobie było dużym osiągnięciem. Crawford pewnie tymczasem dowiózł wygraną do mety. Skład podium uzupełnili Colapinto i Correa, za którymi uplasowali się Aron i Hadjar. Szósty był Maini, który na ostatnim okrążeniu zderzył się jeszcze z zespołowym kolegą, Gabrielem Bortoleto, lecz obaj kierowcy zdołali dojechać do mety. Ostatnie punktowane miejsca zajęli Maloney, Cordeel i Marti.

Aktualizacja
Karę doliczenia pięciu sekund do końcowego rezultatu otrzymał po wyścigu Gabriel Bortoleto. Sędziowie uznali, iż to Brazylijczyk jest odpowiedzialny za doprowadzenie do kolizji z Kushem Mainim. W rezultacie kierowca Invicty spada na dziesiąte miejsce, a po jednej pozycji zyskują Maloney, Cordeel i Marti.

Klasyfikacje generalne