Piastri: Tempo jest na swoim miejscu
Australijczyk zachowuje spokój przed resztą weekendu.
19.09.2519:12
Maciej Wróbel 4wyświetlenia
Embed from Getty Images
Oscar Piastri jest przekonany, że McLaren wciąż ma tempo, by walczyć z przodu mimo pełnego problemów piątku.
To był trudny dzień dla Piastriego i McLarena podczas treningów na torze w Baku.
Australijczyk napotkał poważny problem już w FP1, kiedy w pierwszych minutach sesji pojawiły się kłopoty z jednostką napędową. Inżynier poinstruował go, aby
Piastri nie stracił jednak wiele czasu, ponieważ sesja i tak została przerwana z powodu uszkodzonego krawężnika.
W drugim treningu obaj kierowcy McLarena zaliczyli zaś kontakty z barierami. Oznaczało to, że ani Piastri, ani Lando Norris nie przejechali reprezentatywnego, szybkiego kółka na miękkich oponach. Australijczyk zwrócił też na siebie uwagę sędziów za możliwe naruszenie przepisów podczas żółtej flagi, ale stewardzi ograniczyli się jedynie do udzielenia mu pierwszej w sezonie reprymendy.
Podsumowując swój piątek, Piastri powiedział:
Oscar Piastri jest przekonany, że McLaren wciąż ma tempo, by walczyć z przodu mimo pełnego problemów piątku.
To był trudny dzień dla Piastriego i McLarena podczas treningów na torze w Baku.
Australijczyk napotkał poważny problem już w FP1, kiedy w pierwszych minutach sesji pojawiły się kłopoty z jednostką napędową. Inżynier poinstruował go, aby
unikał pełnego obciążeniaw drodze powrotnej do alei serwisowej.
Piastri nie stracił jednak wiele czasu, ponieważ sesja i tak została przerwana z powodu uszkodzonego krawężnika.
W drugim treningu obaj kierowcy McLarena zaliczyli zaś kontakty z barierami. Oznaczało to, że ani Piastri, ani Lando Norris nie przejechali reprezentatywnego, szybkiego kółka na miękkich oponach. Australijczyk zwrócił też na siebie uwagę sędziów za możliwe naruszenie przepisów podczas żółtej flagi, ale stewardzi ograniczyli się jedynie do udzielenia mu pierwszej w sezonie reprymendy.
Podsumowując swój piątek, Piastri powiedział:
Było trudno, były wzloty i upadki. Tempo jest na swoim miejscu. Po prostu nie jest łatwo w tej chwili w pełni je wykorzystać. To główna lekcja z dzisiejszego dnia.
Próbowaliśmy kilku rzeczy w drugiej sesji. Zobaczymy, co możemy zmienić przed jutrem. Będzie trochę inaczej ze względu na wybory opon i podobne kwestie. Myślę, że dziś było wiele pozytywów, ale też kilka trudnych momentów- dodał ubiegłoroczny zwycięzca wyścigu w Baku.
