Hamilton - cudowne dziecko F1

Brytyjczykowi wystarczyło zaledwie 5 wyścigów, by wpisać się do historii Formuły 1
05.06.0718:04
ExxonMobil
9229wyświetlenia

Po pięciu pierwszych Grand Prix Formuły 1, zespół Vodafone McLaren Mercedes radzi sobie znakomicie, a jego dwaj kierowcy zajmują dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji. Fernando Alonso - dwukrotny Mistrz Świata F1 dzieli czołową pozycję ze swoim kolegą z zespołu, debiutantem Lewisem Hamiltonem.

Podczas ostatniego Grand Prix Fernando Alonso był najszybszy na ulicach Monte Carlo. Dodatkowo zdobył wyścigowy hat trick - pierwsze pole startowe, najszybsze okrążenie oraz wygrany wyścig. Drugi Lewis Hamilton przyjechał na metę zaledwie 4 sekundy później, podczas gdy kolejny zawodnik ukończył wyścig z ponad minutową stratą do kierowców teamu Vodafone McLaren Mercedes.

Nikt nie wątpi w to, że Alonso odniósł sukces. Tymczasem Lewisowi Hamiltonowi wystarczyło zaledwie 5 wyścigów, by wpisać się do historii Formuły 1. 22-letni Brytyjczyk został najmłodszym liderem klasyfikacji kierowców. Poza tym jest jedynym kierowcą w historii F1, który zdobył podium w każdym ze swoich pięciu pierwszych startów (3, 2, 2, 2, 2). Hamilton zgromadził dotychczas 38 punktów, tyle samo co Fernando Alonso. Taki wynik przez wielu komentatorów określany jest jednym słowem - fenomenalnie.

Lewis Hamilton zaczynał karierę w lidze kartingowej. Wygrywał zarówno za kierownicą gokarta, jak i później, w wyścigach 200 konnych bolidów Formuły 3. W 2004 roku zajął 5 miejsce w klasyfikacji generalnej europejskiej serii wyścigów Formuły 3, by rok później być już najlepszym kierowcą sezonu. Hamilton, któremu rodzice nadali imię na cześć amerykańskiego lekkoatlety Carla Lewisa, w 2006 roku rozpoczął testy z zespołem McLaren Mercedes. Jeszcze przed swoim pierwszym startem w Formule 1, zdążył udowodnić, że jest królem debiutów, zdobywając mistrzostwo serii GP2 już w pierwszym sezonie startów!



Jednak talent Brytyjczyka jest tylko jednym z czynników, które decydują o sukcesie na torze. W wyścigach Formuły 1 za każdym pędzącym bolidem stoi armia specjalistów. Personel wyścigowy samego zespołu Vodafone McLaren Mercedes liczy od 95 do ponad 130 osób - inżynierów, strategów, mechaników, elektryków. Każdy z nich wie, że nawet najlepszy kierowca nie minie pierwszy mety, jeśli zawiedzie system łączności, urwie się spojler, nie sprawdzi się olej silnikowy lub opony. Dodatkowo, zespołowi Vodafone McLaren Mercedes towarzyszy Koordynator Techniczny Mobil 1, nadzorujący testy wydajności środków smarnych Mobil 1. Podczas tego procesu grupa ekspertów Mobil 1 stale ulepsza i tworzy nowe formuły smarne.

Poprzez Koordynatora Technicznego Mobil 1, testujemy nasze produkty w najbardziej ekstremalnych warunkach oraz oferujemy wsparcie techniczne zarówno inżynierom Vodafone McLaren Mercedes, jak i kierowcom teamu. - podkreśla Bruce Crawley, szef zespołu technicznego Mobil - McLaren.

Jak wyliczył zespół Vodafone McLaren Mercedes, używany przez Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona olej silnikowy Mobil 1 zapewnia bolidom przyrost wydajności rzędu 3-5%. W wyścigach Formuły 1 takie wartości mogą zadecydować o kolejności zawodników na mecie. Olej jest niedocenionym bohaterem Formuły 1. To właśnie praca środków smarnych pozwala zmniejszyć tarcie i zwiększyć wydajność silników. - powiedział Lewis Hamilton.


Dalszy wzrost znaczenia paliwa oraz środków smarnych w wyścigach Formuły 1, wynika z zaostrzenia regulacji dotyczących silników. Rozwijając coraz lepsze środki smarne i paliwa w ramach współpracy z producentem olejów silnikowych Mobil, koncentrujemy się na dalszej redukcji tarcia i optymalizacji spalania. Dokonujemy rzeczy uznawanych za niemożliwe, przełamujemy granice techniki. Te nieustanne modernizacje wynikają ze znaczącego wzrostu wydajności silnika. W dłuższej perspektywie z naszych doświadczeń skorzystają producenci seryjnych silników i aut. - powiedział Norbert Haug, wiceprezes Mercedes-Benz Motorsport.

Przed nami Grand Prix Kanady. Hamilton w czterech ostatnich wyścigach zajął drugą pozycję i na pewno marzy o pierwszym w swojej karierze zwycięstwie. Jeździ mi się coraz lepiej i nadal mogę realizować swoje marzenia. - mówi Lewis Hamilton. W Montrealu czeka nas 70 okrążeń pasjonującej walki talentu, doświadczenia i techniki.

KOMENTARZE

33
MadKaras...psycho fan MS
08.06.2007 09:49
pasior ty idz do domu napisze tu tylko ze Schuey pracowal ciezko w Ferrari przez 5 lat na tytul a samo Ferrari przez 21 lat. To najszybsze auto o ktorym piszesz wcale takie nie bylo. Wiec wywnioskuj sobie tutaj sam ze Schumi nie "przychodził na gotowe"..
jacek2601
06.06.2007 04:51
pasior - mylisz sie człowieku. Schumacher podpasował sobie wszystko i wszystkich. Tak więc dlaczego twierdzisz ze miał szczescie? Co Hamilton go nie ma? Ciekawe co potrafi?
pasior
06.06.2007 01:51
Taka sama sytuacja była z Schumacherem. Jakby nie ferrari to nic by nie osiągnął. Miał najszybsze auto i większość kierowców F1 w takim bolidzie zdobyłaby mistrza. po prostu miał szczęście. a teraz podobna sytuacja jest z Hamiltonem
McMarcin
06.06.2007 10:21
Przepraszam bardzo. Ja w obronie Hamiltona. Facet jest 5 razy na podium. Walczy z najlepszymi. Nie popełnia większych błędów, które przytrafiają się debiutantom. Oczywiście, jeździ w McLarenie. Gdyby debiutował w Ferrari, wszyscy leżeli by teraz na twarzach i powtarzali, że narodził się nowy MiSzCzu. I co z tego, że jeździ w McLarenie? Jak pokazały ostatnie wyścigi, ten samochód jest do objechania nie tylko przez Ferrari, ale również przez BMW (Heidfeld). Hamilton ma talent, bo jak na debiutanta trzyma świetną formę, szybko przystosował się do nowej serii i nowego bolidu. A że wszyscy się teraz nim zachwycają? A pokażcie mi lepszy debiut w ostatnich latach?
Jankes
06.06.2007 07:56
domyśl się :P
Grucha82
06.06.2007 07:06
Ehhhh... Czy to jest artykuł prasowy, czy reklamowy ????? Tytuł powinien być chyba "Mobil 1 cudowny olej F1"...
Zureq
06.06.2007 06:01
Wszyscy macie racje. Ja tylko marze o dniu kiedy wszystkie bolidy będą identyczne. No.. może prawie identyczne :)
boSS
06.06.2007 05:47
bardzo dobrze kamilka, bardzo dobrze. A wegług mnie to nawet Speed czy Liuzzi w Mclarenie byli by na podium bo z kim mają przegrywać? przewaga samochodu Hamiltona nad całą stawką (z Ferrari może być troche inaczej) jest bardzo duża i tyle, a jeździ tak dorze jak Alonso ponieważ nie musiał się nigdzie przenosić jak Alonso, zmieniać stylu jazdy (opony,), przyzwyczajać się do samochodu i ludzi. Hamilton ma farta i tyle
kamilka
06.06.2007 04:43
Petrolhead Powiedz jak mam się nie zgodzić? Bo czy to nie jest prawda? Chłopak miał po prostu duuuużo szczęścia ze zadebiutował w takim a nie innym teamie. Warto podkreślić że Kubica w innych seriach wyścigowych nie raz był lepszy od Hamiltona a jakoś nie słyszałam żeby ktoś o Robercie młówił że to cudowne dziecko F1 i tak się nad nim wręcz rozpływał. Powód jest prosty - nie tak dobry samochód! Dajcie im takie same bolidy i wtedy się przekonamy o wielu rzeczach. Sądze że w dobrym samochodzie to nawet Ralf (którego już prawie wszyscy skreślili) pojechałby dobrze. Bo z pustego to nawet Salomon nie naleje.
jacek2601
05.06.2007 10:34
Nie dość, ze fachowcy to jeszcze jacys matematycy. Scislej prosimy:)
Falarek
05.06.2007 10:17
Oczywiście jeśli chodzi o Kubicę te procentowe proporcje są na odwrót niż u Hamiltona :)
Petrolhead
05.06.2007 09:09
kamilka o widze ze potwierdzasz moja teorie w dzisiaejszej F1 80% samochod (czyt. mclaren) 20% kierowca (czyt. hamilton) ;-DDD
kamilka
05.06.2007 09:06
Szczerze mówiąc to już mi się niedobrze robi jak cały czas sie tak rozpływają nad Hamiltonem! Dobra spoko - chłopak ma talent ale nie oszukujmy tu nikogo! Gdyby nie ostatnie cudo techniki McLarena to nie wiem czy byłby cały czas na podium. Dobry samochód juz na starcie prawie gwarantuje wygraną a reszta (czyli jakieś 20%) to kierowca. W żadnym wypadku nie umniejszam Hamiltonowi. Co to to nie! Jest świetny, jeżdźi na maxa itp. ale wydaje mi się, podkreślam, wydaje mi sie że większa część to samochód. Inną sprawą jest to że Ron świetnie sie nim zaopiekował i ma teraz w teamie gwiazdeczkę. Ale z takimi zachwytami to lekka przesada!
Petrolhead
05.06.2007 09:01
rmn zgadzam sie z toba. hamilton uczestniczyl w programie rozwoju mlodych talentow mclarena juz od kilku lat, dlatego sie tam znalazl. majron kubica w ferrari w 2007?? nie bylo szans, ma jeszcze wazny kontrakt z BMW (i wydaje mi sie ze na 2008 rowniez), poza tym ferrari chcialo zatrudnic nazwisko. zeby zalagodzic troche odejscie schumachera (za ktorym osobiscie nie przepadam i wole ogladac wyscigi bez niego;-D) jestem wiernym fanem kimiego i niestety rozczarowuje mnie w tym sezonie...dalej pamietam 2005; suzuka, barcelona, mozna(gdzie co prawda nie wygral ale startowal z konca stawki - 1 pit stop i gdyba nie ta opona to kto wie....)
rmn
05.06.2007 08:51
wszyscy piszą, że mial farta, że sie dostał do mc lerna. On przecież nie został tam zwerbowany z urzędu pracy? To, że uczestniczył w całym programie mc świadczy zarówno o jego umiejętnościach jak i o tym, ze zespół umiał znaleźć perpspektywczny, młody talent. Nic się samo z siebie nie dzieje.
jacek2601
05.06.2007 08:42
Fenomen z TC to (rz)zaden Fenomen...
majron
05.06.2007 08:14
"Co do Kubicy o którym była tu mowa, to uważam, że jak się chłopak wykaże w tym sezonie to może w przyszłym, albo za dwa będzie mógł zająć czyjeś miejsce w McLarenie albo w Ferrari - tam da czadu! Wie czego chce i nie trzeba go popędzać podczas zawodów jak Heidfeld'a." wtedy juz beda bolidy z napedem na zywe konie(w ramach bezpieczenstwa), wiec nie wiem czy bedzi mogl dawac czadu Ferrari przegapilo w tym sezonie, Kubica bylby lepszy niz Raikonen z calym szacunkiem dla Raikonena
Matador
05.06.2007 07:51
reklama dźwignią handlu!!! A'propos Hamiltona, to zgadzam się z opinią, że większą część jego "fenomenu" tworzy bardzo udany tegoroczny bolid McLarena. Trudno jednak oreślić czy udział bolidu w jego sukcesach to 80 czy 99%?? Nie ma co ukrywać, że talent ma, co udowodnił już w swojej karierze. W zasadzie to wszyscy kierowcy F1 mają talent, bo inaczej by się tam nie znaleźli.. Niestety to nie poziom tego talentu decyduje o kolejności na mecie, a zasobność portfela teamu zatrudniającego ten talent. Ale taka jest F1 od zawsze - teamy bogate i te posiadające skromne budżety, tworzące tło rywalizacji. A że wyścigi przypominają procesje?? Cóż... Dopóki cały czas chcemy to jednak oglądać, poputy nic radykalnie się nie zmieni.
K
05.06.2007 07:50
Ja uważam, że Hamilton jednak coś potrafi, skoro był na podium podczas pięciu wyścigów z rzędu na początku kariery - to jest coś. A to że miał farta załapać sie od razu do McLarena to inna sprawa - każdy potrzebuje w życiu poza umiejętnościami trochę szczęścia - tak to już jest. Co do Kubicy o którym była tu mowa, to uważam, że jak się chłopak wykaże w tym sezonie to może w przyszłym, albo za dwa będzie mógł zająć czyjeś miejsce w McLarenie albo w Ferrari - tam da czadu! Wie czego chce i nie trzeba go popędzać podczas zawodów jak Heidfeld'a. A trzecia rzecz mnie zastanawia - w sumie jak podejść do zwycięstwa jednego zawodnika, w sytuacji gdy u innego zawiodła skrzynia biegów, elektronika itd? Część efektu to praca kierowcy, ale druga część, to praca zespołu i niezawodność bolidu. Hamilton osiąga świetne rezultaty, ale gdyby wszystkim w stawce dać McLareny to założę się, że nie byłoby mu łatwo...
buczu
05.06.2007 07:49
"albo chcialbym zobaczyc hamiltona w spykerze na jedno GP." Pewnie byłby ostatni
Petrolhead
05.06.2007 07:28
stanson1980 zupelna racja!!!! ten artykul to perfidna reklama mobil1. a co do hamiltona to moje zdanie jest takie ze jest on dobrym kierowca, ale wszystkie te podia w 80% to zasluga bolidu. ciekawe czy wycisnal by tyle z tegorocznego BMW co Robert chocby w monaco (3 FL). albo chcialbym zobaczyc hamiltona w spykerze na jedno GP.
andrzej45
05.06.2007 06:32
"W tym sezonie każdy lepszy debiutant (Kubek, Rosberg itd.) w McLarenie osiągnąłby to co Hamilton..." Bardzo dobrze to określiłeś Rura, talentu nie można mu odmówić ale też trzęsie mną jak czytam jakiego mistrza z niego się robi. Już pisałem kiedyś że jestem ciekaw jakby poradził sobie w sytuacji kiedy w kilku wyścigach z rzędu miałby awarię. Swoją drogą myślę, że ta dobra passa McLarena nie będzie trwała wiecznie. Aaaa zapomniałbym dodać, że taki znowu nieomylny to Lewis nie jest - rozbił już przecież 2 szt. McLarenów na testach w których nikt go nie gonił.
jankos89
05.06.2007 06:21
Mobil 1 sponsoruje cała palete Mercedesa nie tylko w F1 ... Kazda nawet A klasa jezdzi na Mobil 1 ...
Rura wydechowa
05.06.2007 06:17
Dali by sobie spokój z takimi rekordami... Te ciągłe podia Hamiltona są jedynie wynikiem dzisiejszej lebiody w formule jeśli chodzi o wyprzedzanie. Wystarczy dobre miejsce w kwalifikacjach, szybszy bolid (właściwie tylko 4 bolidy walczą o podium), no i odrobina szczęścia (zazwyczaj któreś ferrari nawali, czy ktoś łapnie pobocze jak Alonzio w Malezji zdaje się) i gotowe. I jak to porównywać z dokonaniami z historii??? Nawet w zeszłym roku zdarzało się, że startujący z 5-6 miejsca wygrywał, a teraz.... szkoda gadać. W tym sezonie każdy lepszy debiutant (Kubek, Rosberg itd.) w McLarenie osiągnąłby to co Hamilton...
stanson1980
05.06.2007 05:54
Hahahah!!! Dobre z tym Mobil 1 :)) Nie ma to jak reklama. Naprawdę - dobre! :) Tak czytam, czytam i myślę - cholera, o co chodzi, co to za farmazony?? Ale źródło wszystko wyjaśnia :) Ludzie, po co to tu umieszczacie... :/
Jankes
05.06.2007 05:40
a ja stawiam na olej rzepakowy :) kto wie... może kiedyś na takim będą jeździć ^^
SirKamil
05.06.2007 05:39
ExxonMobil? Aż wstyd się przyznać, że nie wiedziałem, że Mobil 1 jest ich marką... Bogatych sponsorów ma ten Mclaren;)
jankos89
05.06.2007 05:12
Moze i chłopaki macie racje , ale talent na pewno tez ma ... oczywiscie Alonos jest na pewno duzo duzo szybszy i taki pozostanie ale Hamilton juz pokazal bezbledna jazde i posiadajac MP4-22 ciezko bedzie go dogonic nawet M Schumacherowi ... Sukces Hamiltona do w 95 % McLaren a reszta jego talent ... A co do motywu Kubicy to moje zdanie jest takie - osiaga maximum z Bmw i tak długo jak bedzie w tym teamie nic wielkiego nie osiagnie ... Jego max pozycja moze byc 5 a przy tym wielkiej kariery nie zrobi bo mu bolid nie pozwala ... Jakby sie przesiadli z Hamiltonem to by mozna bylo dopiero ocenic prawdziwy talent dwoch kierowcow , bedac obiektywny stawiam na wyzszosc Hamiltona :D Pozdro dla fanów Vodafone McLaren Mercedes !!!
buran
05.06.2007 05:03
chyba cudowne dziecko McLarena...
Pieczar
05.06.2007 04:37
Pussik - 3-5% w stosunku do "zwykłego" oleju. To tak jak z proszkami do prania :)
Zykmaster
05.06.2007 04:35
Dla mnie to napewno nie jest cudowne dziecko F1....... Gdyby Kubica trafil do Mclarena w tym sezonie to nie wierze zeby mial gorsze rezultaty od Hamiltona....Miał poprostu farta i tyle... I nazywanie go cudownym dzieckiem F1 jest zupelnie nie na miejscu!!!! Cudowny to on bedzie jak zdobedzie 8 tytułów mistrza Świata bijac MiSzcza wtedy....:P Jeszcze nic szczegolnego nie pokazal w tym sezonie...... NO moze oprocz objechania MAssy w Malezji JEstem ciekawy jak sobie poradzi jak bedzie startowal z konca stawki.....!!!!
zoolwik
05.06.2007 04:33
Jest dobrym kierowca, ale mi ciagle marzy sie zamiana Lewisa z Robertem bolidami chociaz na jeden wyscig i by sie okazalo co z niego za wirtuoz kierownicy.
Pussik
05.06.2007 04:29
3-5% w stosunku do czego? Do braku oleju?