FIA testowała na Indy jazdę przy sztucznym oświetleniu

Celem tych testów była ocena widoczności przy sztucznym oświetleniu
15.06.0713:16
Marek Roczniak
2404wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) przeprowadziła wczoraj późnym wieczorem na torze Indianapolis pierwsze próby z jazdą przy sztucznym oświetleniu przed planowanym na przyszły rok pierwszym nocnym wyścigiem Formuły 1 w Singapurze.

Około godziny 21:30 czasu lokalnego, czyli po całkowitym zapadnięciu zmroku uruchomione zostało ustawione w okolicy pierwszych kilku zakrętów drogowej wersji Indy oświetlenie dostarczone przez amerykańską firmę Musto Lighting, która jest także zaangażowana w organizowanie nocnych wyścigów NASCAR, IRL i Champ Car.

Następnie po odcinku tym przez około pół godziny jeździły w obie strony samochody ze "stajni" FIA: safety car prowadzony przez Bernda Maylandera i samochody medyczne. Celem tych testów była ocena widoczności przy sztucznym oświetleniu - zarówno tej jaką dysponują kierowcy, jak i kamery telewizyjne, które również brały udział w tym eksperymencie. Testowana była także jazda po mokrym torze przy sztucznym oświetleniu.

Na razie nie wiadomo jakie wnioski wyciągnęła z tych prób FIA i czy zorganizowanie pierwszego nocnego wyścigu F1 jest coraz bliższe realizacji.

Zdjęcia z nocnych testów na Indy można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

10
jędruś
16.06.2007 06:36
Albo fosforyzujące:) Ale trzeba będzie oświetlić cały tor żeby gdy któryś kierowca wypadnie z toru nie rozbił się o bandę...
bambaryła
15.06.2007 05:10
Chyba im zamontują świecące reklamy na tylnych spoilerach to będzie ok.
Metalpablo
15.06.2007 02:29
falarek=> fakt:D.W tam tym roku chyba Rossi z jakimiś dwoma kierowcami testowali jazde w nocy i ładnie bylo widać rozgrzane hamulce.Co do zdjęc to rzeczewiście są miejsca zupełnie ciemne,ale oni testowali oświetlenie tylko na kilku zakretach więc można było sie spodziewać takich efektów. Macie Linka gdzie można zobaczyć jazde nocna w Champ Carze http://www.youtube.com/watch?v=zUwgJQ5ISAA
Falarek
15.06.2007 02:14
Ale za to na dohamowaniach jak ładnie będzie widać rozgrzane do czerwoności hamulce:)
Łysy
15.06.2007 01:47
Jak by jakis bolid zgarną taką latarnie to by pewnie trzeba bylo wyscig przerywac, trzeba by bylo pewnie od razu montowac nowa bo bez swiatla w jakims miejscu mogło by byc bardzo niebezpiecznie. Nie podoba mi sie pomysl z wyscigiem nocnym! Takie wyscigi to tylko Amerykanie lubią, bo oni nie przychodza na wyscig zeby kibicowac i ogladac tylko zeby sobie dobrze zjesc...
sadektom
15.06.2007 01:21
Przy tym oswietleniu malo co widac, szczerze to szybko usnalbym podczas ogladania takiego wyscigu.
czerwone_żelazko
15.06.2007 01:03
Bernie i ekipa z FIA gadają ciągle głupoty o bezpieczeństwie, jeżeli myślą o takim oświetleniu jak to, to wystarczy, że komuś spoiler odpadnie i ktoś w niego wpadnie, karambol i masakra...
robson11
15.06.2007 12:37
Chyba tym z FIA nie o takie oświetlenie chodziło... Ja to sobie wyobrażam tak jak latarnie na ulicy tylko dużo, dużo mocniejsze, no i odpowiednio daleko ustawione słupy. W ogóle... to coś czuję że nawet jak na F1 to cięzka sprawa, choć z drugiej strony w F1 wszystko jest możliwe.
stanson1980
15.06.2007 12:21
Ale ciemnica... Przesada. Jeszcze jak samochód F1 śmignie ponad 300km/h przy takim oświetleniu to już w ogóle nie będzie go widać...
jaguar666
15.06.2007 11:43
No i po tych zdjęciach widać, że nie bedzie to raj dla kibiców, na niektórych z nich praktycznie nie widać somochodu. Szkoda, że nie zamieścili zdjęcia zrobionego wewnątrz SC, bo mam wątpliwość, czy kierowca mknącego ponad 200 km/h bolidu jest wstanie zauważyć, ze np. na torze jest niebezpieczeństwo w postaci rozbitego innego bolidu, czyli potrzeba przenajmniej te 100 metrów bardzo dobrej widoczności.