Pietrow odniósł pierwsze zwycięsto w serii GP2

Tymczasem Glock powiększył swoją przewagę nad di Grassim do czterech punktów
29.09.0719:49
Marek Roczniak
2914wyświetlenia

Dwa tygodnie temu na torze Spa-Francorchamps swoje pierwsze zwycięstwo w serii GP2 świętował Karun Chandhok, a dzisiaj ta sama sztuka powiodła się Witalijowi Pietrowowi. Jest to jednocześnie największy sukces odniesiony w międzynarodowych sportach motorowych przez kierowcę z Rosji.

Podium uzupełnili drugi kierowca z zespołu Campos - Giorgio Pantano i zdobywca pole position - Kazuki Nakajima (DAMS). Tymczasem Timo Glock (iSport) po zajęciu siódmego miejsca powiększył swoją przewagę nad Lucasem di Grassim (ART) do czterech punktów i jest już bardzo bliski wywalczenia tytułu mistrzowskiego, jako że jego rywal nie dojechał do mety i jutro wystartuje z odległej pozycji, podczas gdy do zdobycia jest już tylko maksymalnie siedem punktów.

Tuż przed wyścigiem spadł deszcz, jednak w momencie startu było już na tyle sucho, że możliwa stała się jazda na gładkich oponach typu slick. Nie wszyscy kierowcy zdecydowali się jednak na taki krok - z pierwszej dziesiątki byli to głównie Nakajima, Pietrow i Pantano, czyli kierowcy, którzy ostatecznie stanęli na podium. Pietrow po starcie z ósmej pozycji od razu awansował na drugą, a za nim znaleźli się Kohei Hirate (Trident) i Pantano.

Tymczasem di Grassi został zmuszony na starcie do skręcenia w Nicolasa Lapierre (DAMS), eliminując Francuza niemal natychmiast z wyścigu. Następnie Brazyliczyk zaliczył wizytę na poboczu i na drugim okrążeniu zjechał do boksów po slicki. Kilka okrążeń później, kiedy znowu zaczęło padać, kierowca ART Grand Prix wpadł w poślizg i zakończył udział w tym wyścigu na środku żwirowiska.

Pietrow wkrótce wyprzedził Nakajimę w drugim zakręcie, gdy Japończyka spowolnił mający już blisko okrążenie straty Adam Carroll (FMS). Następnie przed kierowcą testowym Williamsa znalazł się także Pantano. "Do trzech razy sztuka" - jak brzmi słynne powiedzenie: próbujący dokonać tej samej sztuki w szóstym zakręcie Hirate wypadł z toru i podobnie jak di Grassi zagrzebał się w żwirze.

Nawet pomimo deszczu w trakcie wyścigu, ci co wystartowali na slickach zdołali na początku zyskać wystarczająco dużą przewagę, aby mieć już zapewnione dobre miejsce na mecie. Runda obowiązkowych postojów nie przyniosła już zmiany w kolejności pierwszej trójki, jednak wyścig zakończył się w bardzo dziwny sposób, jako że Pantano postanowił gwałtownie zwolnić na mecie i wówczas w tył jego bolidu uderzył jadący zaraz za nim Nakajima, tracąc w efekcie przednie skrzydło.

Na pozostałych miejscach punktowanych finiszowali Marcos Martinez (świetny występ mało doświadczonego kierowcy Racing Engineering), Borja Garcia (Durango), Andy Soucek (DPR), Glock (Niemiec zdołał jako tako wybrnąć ze złego wyboru opon na starcie) i... Javier Villa! Kierowca Racing Engineering będzie miał więc znowu okazję do odniesienia zwycięstwa w niedzielnym sprincie, bowiem wystartuje jutro z pole position. Dodatkowy punkt za pole position zdobył tymczasem Karun Chandhok (Durango).

Zdjęcia z dzisiejszego wyścigu GP2 można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Witalij Pietrow (24)Dallara GP2/05 Renault451h05m20,49710
2Giorgio Pantano (25)Dallara GP2/05 Renault45+0:02,4958
3Kazuki Nakajima (22)Dallara GP2/05 Renault45+0:02,5416
4Marcos Martinez (15)Dallara GP2/05 Renault45+0:51,6585
5Borja Garcia (26)Dallara GP2/05 Renault45+1:20,8324
6Andy Soucek (21)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.3
7Timo Glock (5)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.2
8Javier Villa (14)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.1
9Michaił Aloszyn (1)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
10Filipe Albuquerque (8)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
11Ho-Pin Tung (19)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
12Andreas Zuber (6)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
13Jason Tahinci (10)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
14Markus Niemela (18)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
15Alexandre Negrao (3)Dallara GP2/05 Renault44+1 okr.
16Mike Conway (17)Dallara GP2/05 Renault43+2 okr.
17Karun Chandhok (27)Dallara GP2/05 Renault43+2 okr.
18Luca Filippi (16)Dallara GP2/05 Renault41+4 okr.
Niesklasyfikowani
19Bruno Senna (7)Dallara GP2/05 Renault23
20Sergio Hernandez (11)Dallara GP2/05 Renault16
21Adam Carroll (9)Dallara GP2/05 Renault8
22Kohei Hirate (12)Dallara GP2/05 Renault7
23Lucas di Grassi (2)Dallara GP2/05 Renault5
24Roldan Rodriguez (4)Dallara GP2/05 Renault4
25Christian Bakkerud (20)Dallara GP2/05 Renault3
26Nicolas Lapierre (23)Dallara GP2/05 Renault0
Pole position: Kazuki Nakajima - 1:19,312 (+2 pkt.)Najszybsze okrażenie: Karun Chandhok - 1:22,336 na 42 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

4
Maly-boy
29.09.2007 07:39
Dodatkowy punkt za pole position zdobył tymczasem Karun Chandhok (Durango). chyba za najszybsze okrazenie :P
Witek
29.09.2007 07:22
Nie, nie, nie!!! Ruski wygrał! :-( :-( :- (
jędruś
29.09.2007 06:46
Glock jutro do boku!!!! di Grassi po starcie z tak dlaekiej pozycji nie ma wielkich szans na jakiś rewelacyjny winki , lepszy od Timo. A tak z wyścigu to super forma kierowców Campos.... Nakajama też ładnie.
Ramzi
29.09.2007 06:24
Nakajima blisko za Pantano ,w ogole na podium ciasno.