F3: Nicolas Prost udanie zakończył starty w hiszpańskiej serii
"Myślę, że jestem teraz znacznie silniejszy pod względem psychicznym"
23.11.0714:02
1995wyświetlenia
Podążający śladami swego utytułowanego ojca młody Nicolas Prost przygotowuje się już do sezonu 2008. Francuz, który jest synem czterokrotnego Mistrza Świata Formuły 1 Alaina Prosta, w tym roku ścigał się w Hiszpańskiej Formule 3.
Reprezentujący barwy zespołu Campos kierowca w trakcie czterech ostatnich rund sezonu 2007 wywalczył blisko dwa razy więcej punktów od zdobywcy tytułu mistrzowskiego Maximo Cortesa i w klasyfikacji końcowej sezonu zajął trzecie miejsce, wygrywając w sumie dwa wyścigi, w tym ostatni w Barcelonie.
Weekend nie zaczął się najlepiej.- powiedział Nicolas.
Czasami od razu jesteś w stanie szybko jechać, ale w tym przypadku było inaczej. Wykonaliśmy jednak kawał dobrej roboty i udało nam się odwrócić sytuację, czego zwieńczeniem było zwycięstwo w drugim wyścigu.
Na starcie ostatniego wyścigu odczuwałem pewną nostalgię. Przez dwa ostatnie lata rywalizowałem w Hiszpańskiej F3 i bardzo spodobała mi się ta seria. Miałem też szczęście pracować z grupą wyjątkowych ludzi. Zarówno pod względem sportowym, jak i czysto człowieczym, te dwa sezony odegrają kluczową rolę w dalszym rozwoju mojej kariery. Miło było zakończyć starty tutaj zwycięstwem.
Myślę, że jestem teraz znacznie silniejszy pod względem psychicznym. Kiedy weekend nie zaczyna się tak, jakbym sobie tego życzył, jestem w stanie odwrócić sytuację. Jestem też przekonany, że poczyniłem postępy w ustawianiu mojego samochodu, a do tego poprawiły się moje umiejętności w prowadzeniu auta. To wszystko było naprawdę bardzo pozytywne.
Nicolas przygotowuje się teraz do reprezentowania swojego narodowego zespołu w serii A1GP.
Przede wszystkim zamierzam spędzić dobrą część zimy z A1 Team France, gdzie pełnię rolę kierowcy testowego. Poza tym otrzymałem kilka bardzo interesujących ofert na przyszły sezon. Rozważam je wszystkie, ale nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji. Wszystko czego chcę, to ścigać się w jak najwyższej kategorii motosportu i być w dobrym zespole z dobrym samochodem, co pozwoliłoby mi walczyć o zwycięstwa. Powinienem wiedzieć wszystko w najbliższych tygodniach. Jedno jest pewne: nie potrafię myśleć o życiu bez wyścigów samochodowych!
Źródło: Crash.net
KOMENTARZE