Le Mans: Byli kierowy F1 wystartują w prestiżowym klasyku

Jos Verstappen i Olivier Panis zapowiedzieli udział w przyszłorocznej edycji Le Mans 24 godziny
30.12.0710:16
Mariusz Karolak
2551wyświetlenia

Jos Verstappen poinformował w czwartek, że w 2008 roku wystartuje w słynnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Wcześniej zamiar udziału w tym klasyku ogłosił także inny były kierowca Formuły 1 - Olivier Panis.

Jos Verstappen jest najbardziej uznanym kierowcą F1 pochodzącym z Holandii. Uczestniczył w 107 wyścigach Grand Prix - ostatnio w barwach zespołu Minardi w sezonie 2003 - i dwukrotnie stawał na podium. Teraz zasiądzie za kierownicą prototypowego samochodu Porsche RS Spyder (klasa LMP2), który wystawi holenderski zespół Van Merksteijn Motorsport.

Oczekuję z niecierpliwością na możliwość ponownego ścigania się w przyszłym sezonie, zwłaszcza w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. - powiedział 35-letni 'Jos the Boss'. To jest nadzwyczajne wyróżnienie dla każdego kierowcy wyścigowego. Porsche RS Spyder zespołu Van Merksteijn Motorsport wystartuje również w wyścigach Le Mans Series. Zmiennikami Verstappena będą Jeroen Bleekemolen (znany ze startów w serii A1GP) i sam właściciel zespołu Peter van Merksteijn.


Olivier Panis to weteran 158 wyścigów F1, który ma na swym koncie jedno zwycięstwo w deszczowym Grand Prix Monako '96. Startował w F1 do roku 2004, a przez kolejne dwa lata był kierowcą testowym Toyoty. Francuz dołączył ostatnio do zespołu Oreca-Matmut i weźmie udział w przyszłorocznym 24-godzinnym wyścigu za kierownicą prototypowego samochodu Courage (klasa LMP1) francuskiej stajni, a także wystartuje w Le Mans Series.

Po mojej karierze w F1 zawsze chciałem jeździć w teamie, który pracuje na wysokim poziomie technicznym i jednocześnie wszystko w nim gra z ludzkiego punktu widzenia. - powiedział Panis. Projekt Oreca dokładnie odpowiada moim oczekiwaniom. Magia 24 godzin Le Mans jest dla każdego fascynująca i cieszę się, że znalazłem zespół, z którym będę mógł tam zadebiutować. Do kompletu brakuje już tylko potwierdzenia powrotu Alexa Wurza do Le Mans 24 godziny.

Źródło: F1-Live.com, Autoklub.pl

KOMENTARZE

4
jędruś
31.12.2007 09:05
Cieszę się bardzo, że obydwaj panowie znów będą się ścigać . Bardzo ich cenię bo obydwaj , a najbardziej Jos w swojej karierze pokazywali , że potrafią jeździć na naprawdę wysokim poziomie. Oliver ma już 41 lat, ale to wiek staruszka na F1. W innych seriach może jeszcze poszaleć i uzyskać całkiem niezłe rezultaty.
Amalio
30.12.2007 12:16
„Po mojej karierze w F1 zawsze chciałem jeździć w teamie, który pracuje na wysokim poziomie technicznym " - czyżby chodzilo o Toyotę? :P
Metalpablo
30.12.2007 11:27
Olivier już ma 40 na karku:D więc określenie weteran bardzo pasuje do niego.Mysle,że w Le Mans zobaczymy jeszcze paru innych byłych kierowców F1:D
Kamil F1
30.12.2007 10:29
Fajnie będzie można ich zobaczyć jeszcze raz na torze ;)