Przygotowania zespołów Jaguar, Jordan i Ferrari do Grand Prix Niemiec

30.07.0300:00
Marek Roczniak
1055wyświetlenia
Zespoły Jaguar i Jordan w poniedziałek przeprowadziły krótkie testy na torze Silverstone, umożliwiając swoim nowym kierowcom zapoznanie się z bolidami przed pierwszym oficjalnym występem podczas piątkowych testów, poprzedzających wyścig o Grand Prix Niemiec na torze Hockenheim. W przypadku zespołu Jaguar za kierownicą bolidu R4 zasiadł Justin Wilson, który w ostatnich pięciu wyścigach sezonu zastąpi Antonio Pizzonię. Przebieg testu, na który złożyło się przejechanie regulaminowych 50 kilometrów, nie przyniósł żadnych przykrych niespodzianek. Pomimo swojego imponującego wzrostu Brytyjczyk czuł się wygodnie w kokpicie, a na koniec stwierdził, iż ta krótka jazda zaostrzyła tylko jego apetyt.

Za kierownicą bolidu zespołu Jordan EJ13 zasiadł tymczasem jeden z dwóch zatrudnionych w tym roku przez irlandzką stajnię kierowców testowych - Zsolt Baumgartner, który weźmie udział w piątkowych testach poprzedzających dwa kolejne wyścigi na torach Hockenheim i Hungaroring. Węgier także musiał zadowolić się przejechaniem zaledwie 50 kilometrów, gdyż tylko taki dystans można pokonać w trakcie obowiązywania zakazu testów. Baumgartner w przeciwieństwie do Wilsona zna obecny układ toru Hockenheim, dlatego będzie przed nim stało nieco łatwiejsze zadanie w najbliższy piątek, chociaż jego rola ogranicza się tylko do udziału w dwugodzinnych testach.

Zespół Ferrari na swoim prywatnym torze testowym Fiorano dokonał wczoraj ostatniego sprawdzenia trzech bolidów F2003-GA, które zostaną przetransportowane do Niemiec. Kierowca testowy włoskiej stajni - Luca Badoer przejechał 17 okrążeń, z czego trzy na krótkiej wersji toru, uzyskując najlepszy czas 0:58.141. Ponadto Włoch przeprowadził kilka próbnych startów.