Ralf Schumacher najszybszy podczas sobotnich treningów w Niemczech

02.08.0300:00
Marek Roczniak
3197wyświetlenia
$#709$$OKR$
rsc,75.387,34,
bar,75.495,35,
mon,75.668,27,
msc,76.056,38,
rai,76.193,30,
tru,76.275,31,
alo,76.277,33,
web,76.474,34,
pan,76.560,32,
but,76.954,38,
vil,76.957,42,
cou,77.147,18,
fre,77.180,38,
hei,77.345,40,
fis,77.419,34,
dam,77.426,39,
wij,77.766,29,
fir,78.293,37,
ver,79.433,35,
kie,79.766,19,
$
,
Ralf Schumacher potwierdził swoją dobrą dyspozycję na torze Hockenheim, uzyskując najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia podczas sobotnich treningów, bezpośrednio poprzedzających finałową sesję kwalifikacyjną do wyścigu o Grand Prix Niemiec. Drugi kierowca z zespołu Williams - Juan Pablo Montoya był tym razem trzeci, chociaż w pierwszej z dwóch 45-minnutowych sesji był najszybszy. W drugiej połowie Kolumbijczyk zaliczył jednak tylko jedno okrążenie pomiarowe i to w dodatku pod sam koniec sesji, ale na pocieszenie udało mu się ustanowić najlepszy czas na środkowym sektorze przebudowanego toru Hockenheim. Pomiędzy kierowcami z zespołu Williams uplasował się zwycięzca ostatniego wyścigu - Rubens Barrichello. Brazylijczyk od młodszego z braci Schumacherów był wolniejszy o zaledwie 0.1 sekundy, a to oznacza, że może się ponownie liczyć w walce o pole position. Drugi kierowca Ferrari - Michael Schumacher uzyskał czwarty czas, tracąc już ponad pół sekundy do swojego młodszego brata. Jakby tego było mało, Niemiec ze względu na bliżej niezidentyfikowany problem musiał pozostawić swój bolid na torze pod koniec treningów i pieszo lub na dwóch kółkach wrócić do boksów. Tuż za Michaelem Schumacherem ze stratą 0.1 sekundy uplasował się jego najgroźniejszy rywal w tym sezonie - Kimi Raikkonen. Pecha miał tymczasem drugi kierowca z zespołu McLaren - David Coulthard, który ze względu na problemy techniczne w drugiej połowie nie ukończył ani jednego okrążenia pomiarowego i ostatecznie sklasyfikowany został na 12 pozycji.

Nieco słabiej wypadli podczas dzisiejszych treningów kierowcy Renault - Jarno Trulli i Fernando Alonso, plasując się kolejno na szóstej i siódmej pozycji ze stratą ponad 0.8 sekundy do Ralfa Schumachera. Pozostali kierowcy, którzy zdołali załapać się do pierwszej dziesiątki - Mark Webber (Jaguar), Olivier Panis (Toyota) i Jenson Button (B.A.R) mieli już ponad sekundę straty do najszybszego kierowcy z zespołu Williams. Po wyjątkowo udanym występie podczas piątkowej sesji kwalifikacyjnej nowy kierowca zespołu Jaguar - Justin Wilson z pełnym bakiem paliwa nie był już dzisiaj tak szybki i musiał zadowolić się dopiero 17 pozycją. Nie wszystko jednak stracone, gdyż przed nami jest jeszcze decydująca o kolejności startowej do wyścigu finałowa sesja kwalifikacyjna. Tymczasem zastępca Brytyjczyka w zespole Minardi - debiutant Nicolas Kiesa był ponownie ostatni i tak jak podczas wczorajszych treningów tylko nieznacznie odstawał od bardziej doświadczonego partnera z włoskiej stajni - Josa Verstappena.