DTM: Będzie mniej wyścigów w Niemczech w przyszłym roku

Tymczasem seria WTCC prawdopodobnie pożegna się z torem w Makau po tym sezonie
04.06.0812:34
Mariusz Karolak
2142wyświetlenia

W przyszłym roku w DTM będzie najprawdopodobniej mniej wyścigów w Niemczech. Po raz pierwszy od czasu uruchomienia odmłodzonej serii DTM w roku 2000, kalendarz mistrzostw będzie miał więcej eliminacji międzynarodowych. Wstępne plany są takie, że będzie 6 wyścigów poza Niemcami i tylko 5 w ojczyźnie DTM.

W chwili obecnej nic jeszcze nie jest pewne, ale mamy nadzieję, że ustalimy kalendarz do sierpnia. Ważne jest, żebyśmy podjęli słuszne decyzje, aby seria DTM trafiła na właściwe rynki. - potwierdził Hans-Werner Aufrecht z DTM serwisowi Autosport.

Krążą pogłoski, że tory takie jak Oscherlseben czy EuroSpeedway Lausitz mogą ustąpić miejsca ulicznemu wyścigowi w Monako. To wspaniały pomysł, lecz nie mamy takich perspektyw w tym momencie. Jeśli coś takiego będzie miało miejsce, wówczas przemyślimy to, lecz w tej chwili nie ma takiej potrzeby. - dodał Aufrecht.


Organizacją wyścigu w Monako była zainteresowana wcześniej seria World Touring Car Championship (WTCC), lecz zaniechano tego pomysłu ze względu na brak funduszy pieniężnych na zorganizowanie takiej eliminacji. Przy okazji warto dodać, że WTCC może utracić swój sztandarowy wyścig na innym ulicznym torze - Circuito Da Guia w Makau.

Organizatorzy tych mistrzostw podpisali wcześniej trzyletnią umowę z właścicielami toru w Makau, która wygasła w zeszłym roku. Później podpisano nowy kontrakt, ale tylko na jeden rok, zatem sezon 2008 jest prawdopodobnie ostatnim, w którym ten tor gości w kalendarzu WTCC. Wyścigi na tym torze zamykają sezon WTCC od 2005 roku, a więc od czasu zreformowania tych mistrzostw.

Źródło: TouringCarTimes.com

KOMENTARZE

4
jędruś
05.06.2008 02:37
A Imola ???
TobaccoBoy
04.06.2008 10:55
Chodzi o kasę - producentom nie opłaca się robienie rundy w Azji, gdzie nawet nie ma transmisji na główne rynki (Chiny i Indie) - wolą dodatkową rundę u latynosów albo w Europie... Z Singapurem - całkiem możliwe - rok temu było blisko współnego weekendu na Interlagos, ale pomysł zarzucono.... Co do DTM: Hockenheim będzie dublowany, bo tor jest pod patronatem ADAC (które to potronuje DTM), które to w ten sposób łata dziury w budżecie swojego sztandarowego obiektu. Oscherlseben jest murowanym kandydatem do wycięcia - nijak nie nadaje się do wyścigów samochodów klasy DTM - za wolny, za bardzo kręty, za wąski i bez miejsc do wyprzedzania. Lausitz pozostanie - jest najbliżej Berlina (obok Norynbergii) spośród obiektów, gdzie odbywają się zawody niemieckich majstrów. Jeśli gdzieć ma odbyć się dodatkowa runda za granicą to pewnie Francja. Pau walczy o ściągnięcie następnych zawodów, choć problem to słaba infrastruktura dla zespołów. MC odpada - logistyka i brak widowni zbyt duzo kosztowałyby zespoły i władze serii.
oligator
04.06.2008 10:47
Nie, zostawice Makau w spokoju!
Maraz
04.06.2008 10:43
Przede wszystkim w kalendarzu DTM powinni wywalić powtórzenie Hockenheim. A zniknięcia Makau z kalendarza WTCC nie chce mi się nawet komentować - to chyba wielki błąd, ale jak zwykle chodzi pewnie o kasę... Powinni się w takim razie do F1 w Walencji lub Singapurze doczepić w 2009 :)