Endurance: Byli kierowcy F1 jeżdżą w czeskim zespole

Sakon Yamamoto testował w tym tygodniu w czeskim Brnie samochód zespołu Charouz
20.09.0817:45
Mariusz Karolak
2955wyświetlenia

Kierowca testowy Renault F1 - Sakon Yamamoto testował w tym tygodniu w czeskim Brnie samochód zespołu Charouz Racing System. Japończyk jeździł prototypem klasy LMP1 wyposażonym w silnik Aston Martin zarówno w suchych, jak i deszczowych warunkach.

Yamamoto był po raz pierwszy na torze Brno i pierwszy raz zasiadł też za kierownicą prototypu LMP1. Podoba mi się doświadczenie zdobyte z tym zespołem. Ten samochód jest wyjątkowy. Miło było nim jeździć, choć z początku był odrobinę podsterowny. Mam kontrakt z ING Renault F1 jako ich trzeci kierowca na ten sezon, ale nie wiem, czy pozostanę nim w przyszłym sezonie. Cieszę się, że Antonin Charouz zaprosił mnie na testy i z przyjemnością zaakceptowałbym ich ofertę na starty.

Tuż po testach zespół Charouz Racing System poinformował, że w najbliższym wyścigu 'Autumn Prix of Brno' w ten weekend jego barwy reprezentował będzie były kierowca Formuły 1 i trzykrotny mistrz Le Mans Series - Pedro Lamy. Portugalczyk pojedzie w czwartej dywizji, mając za partnerów Jarka Janisa, Nicolasa Kiesę i szefa zespołu Antonina. Lamy ścigał sie już w Czechach niejednokrotnie, również na torze Brno, skąd ma miłe wspomnienia. Reprezentował niegdyś ekipę Menx wraz z Tomasem Enge.

Źródło: PaddockTalk.com

KOMENTARZE

17
MairJ23
21.09.2008 12:10
@im9ulse - o master - dzieki za ta nauke - a ty co jestes - joda ? wez swa zlosc i niewyparzone slowa zostaw na swoje dzieci i zone moze - a z innymi na tym forum mozesz inaczej rozmawiac ! ile TY masz lat ja sie pytam. Niewiedza juz musi byc odrazu karana ? mozna to przekazac inaczej - w przeciwienstwie do wielu osob na tym forum umiem si eprzyznac do bledu !!!
kocie_ruchy
20.09.2008 11:06
@ A.S. - czeski zespół a polski zespół. Charouz to nie byle kto - dorobił się ogromnych pieniędzy na sprzedaży samochodów kilkunastu marek - jesli nie wiecej. i ma wielki talent do zarządzania motorsportem i dlatego ma tak spektakularne wyniki - jeden z lepszych zespołów w Le Mans i w A1 GP i wielu europejskich btw, jeszcze nie tak dawno temu w wyscigu w brnie który byl tez etapem mistrzostw polski Charouz wynajał do swojego lambo gallardo gt3 Liuzziego ;)
villy
20.09.2008 10:32
Dla mnie największym "pay driverem" był Giorgio Pantano, który ścigał się jedynie ze względu na kasę od sponsorów, a nie występował w wyścigach wtedy gdy sponsorzy nie wlewali kasy na konto zespołu. De Cesaris? Jego pamiętam z tego że w sezonie 1994 w 2 zespołach punktował: Jordanie i Sauberze co nie jest codziennym zjawiskiem. A wtedy dopiero zaczynałem oglądać F1. Yamamoto? Nie wiem czy płacił za starty, ale zapamiętam go najbardziej chyba z artykułu w F1 racing o plebiscycie na 100 najlepszych kierowców, gdzie 1 osoba na niego zagłosowała, a redakcja napisała że powinna ta osoba się wstydzić.
patgaw
20.09.2008 08:39
co to jest za seria co on ma wystartowac? Le-mans series sie wlasnie skonczylo, do 24h le mane jeszcze sporo czasu, wiec??
A.S.
20.09.2008 08:20
Co do "pay driverów" to jest to już gatunek na wymarciu, szczególnie w F1 gdzie żadnemu zespołowi się to już nie opłaca (ile taki potencjalny kierowca by musiał zapłacić, żeby komuś opłacało się go zatrudnić, nie zważając na wyniki, których pewnie by nie było). Największym "pay driverem" jakiego pamietam był Andrea de Cesaris, chłop zaliczył ponad 200 startów w różnych zespołach F1. Nie zapomnę też chyba największego beztalencia: Paula Belmondo, któremu tatuś ufundował starty w F1 i nawet pod niego stworzono ekipę Pacific - temu to ledwie się udało zakwalifikować do kilku GP. Mnie jednak w tym newsie intryguje coś zupełnie innego - mianowicie czeski zespół. Kiedy my się doczekamy jakiegoś polskiego zespołu z prawdziwego zdarzenia chociażby w jakiejś niższej serii wyścigów. I niech nawet ten zespół zatrudnia „pay driverów” dla podratowania budżetu (na początku oczywiście).
Maly-boy
20.09.2008 06:51
zeby jezdzic w f1 nie wystarczy TYLKO być bogatym
im9ulse
20.09.2008 06:44
MairJ23 -> czyli idac Twoim tokiem rozumowania, trzeba byc kierowca F1 zeby móc oceniac zawodnikow w niej wystepujacych :) LOL ile Ty masz lat ? jakbys nie wiedzial SAKON to "pay driver", ktory był doniedawna regularnie prany w GP2 przez 20-latków... "teraz testerem wiec j auwazam to juz za jakies osiagniecie." nie jest zadnym testerem, testerem to jest di Grassi i Romain, Sakon jest od spalania wachy na pokazach i od pozowania do zdjec w kostiumie Renault "widac zreszta ze pozycja testera go intrresuje tylko ze wzgledu na to zeby kase jakas zarobic" Renault nie placi mu ani centa :) ale widocznie Ty nie masz o tym pojecia
Amalio
20.09.2008 06:09
@MairJ23 jak można czuć szacunek do kolesia który znalazł się w F1 w zasadzie tylko dlatego, że dobrze za to zapłacił? Każdy bogaty by mógł tak zrobić. Należy do nich czuć szacunek?
MairJ23
20.09.2008 05:48
wszyscy pisza ze ten koles to beztalenice - wezcie spojrzcie na siebei i czy wy choc siedzieliscie kiedys w bolidzie F1 nei mowiac nic o testach i moze wtedy sie wypowiadajcie. kazdy kierowca ktory startuje w serii F1 zasluguje na szacunek - tak przynajmniej ja do tego podchodze - moze i jest gorszy od rosberga czy moze trullego ale byl kierowca F1 a teraz testerem wiec j auwazam to juz za jakies osiagniecie. widac zreszta ze pozycja testera go intrresuje tylko ze wzgledu na to zeby kase jakas zarobic i trzymac si ef1 za wszelka cene ale jak czesi dadza mu szanse na starty to oczywiscie ze skorzysta bo chlop sie chce scigac a nei testowac - powodzenia Sakon !
Alexx
20.09.2008 05:39
Jest jeszcze IDE
im9ulse
20.09.2008 05:11
Sakon, obok Alexa Yoonga - to chyba najwieksze beztalencie ktore trafilo do F1
Phaedra
20.09.2008 04:52
Jest trzecim kierowcą a testuja Grojean i di Grassi :)
marrcus
20.09.2008 04:34
nie... to zdjecie fajne jest
Jędruś
20.09.2008 04:19
Maraz zmień zdjęcia Sakona na to z Renault.
Cinek
20.09.2008 04:18
Biedni Czesi ;(
dzbanek2
20.09.2008 04:16
Nie wiem co zespoły w nim widzą... przeciez to beztalencie
McLuke
20.09.2008 03:54
z drogi śledzie, Yamamoto jedzie! :P Strach się bać jak ten gość siedzi za kierownica :P