Przepisy dotyczące SC ponownie dotknęły BMW
"To zrujnowało Robertowi szanse na kluczowe punkty w klasyfikacji Mistrzostw Świata"
29.09.0819:30
5733wyświetlenia
Wszystko szło dobrze Robertowi Kubicy podczas Grand Prix Singapuru, do czasu kiedy to mocno sporne przepisy dotyczące zjazdu do boksów podczas przebywania na torze samochodu bezpieczeństwa zrujnowały mu wyścig. Te same przepisy pozbawiły Nicka Heidfelda cennych punktów w Barcelonie.
Wypadek Nelsona Piqueta Jr (Renault) na torze Marina Bay spowodował po raz pierwszy w nocnym wyścigu wyjazd samochodu bezpieczeństwa na tor. Oznaczało to zamknięcie boksów do czasu, aż samochód bezpieczeństwa nie uporządkuje samochodów jadących za nim. Zostały otwarte ponownie dwa i pół okrążenia później - za późno dla Roberta. Z powodu kończących się zapasów paliwa w zbiorniku, Robert został zmuszony do zjazdu do boksów, za co została potem nałożona na niego kara dziesięciu sekund.
To zrujnowało Robertowi szanse na kluczowe punkty w klasyfikacji Mistrzostw Świata.- powiedział Mario Theissen, szef BMW Motorsport.
Nie wiem czy nie straciliśmy nawet drugiego miejsca - Robert był wówczas daleko przed ostatecznym zwycięzcą, Alonso. Jestem bardzo rozczarowany, że przepisy dotyczące samochodu bezpieczeństwa znowu nas dotknęły.
W Barcelonie Heidfeld stracił ważne punkty w podobnej sytuacji. Niemiec prowadził w Grand Prix Hiszpanii, kiedy to został zmuszony do zjazdu po paliwo podczas przebywania na torze samochodu bezpieczeństwa, co ostatecznie pozbawiło go szans na zdobycie punktów. Peter Sauber także był poirytowany kolejną stratą podczas loterii tankowania.
Mieliśmy duże szanse na finisz na podium i uzyskanie punktów w obu tych wyścigach.- powiedział Szwajcar.
Ten przepis jest delikatnie mówiąc niefortunny.
Jak informuje autosport.com, zespoły Formuły 1 chcą teraz zwiększyć swoje wysiłki w dążeniu do zmiany przepisów dotyczących zjazdu do boksów podczas przebywania na torze samochodu bezpieczeństwa. W trakcie weekendów grand prix kontynuowane są testy nowego oprogramowania, które w najnowszej wersji informuje kierowców drogą dźwiękową, że jadą zbyt szybko w sektorze, gdzie wydarzył się wypadek. Takie rozwiązanie pozwoli ograniczyć prędkość kierowców w niebezpiecznym miejscu na torze w trakcie neutralizacji wyścigu, bez potrzebny zamykania boksów zaraz po wypuszczeniu na tor samochodu bezpieczeństwa.
Testy nowego systemu będą najprawdopodobniej kontynuowane w pozostałych do końca sezonu grand prix, zanim dokonana zostanie zmiana przepisów począwszy od przyszłego roku.
Jestem pewny, że stanie się to na początku przyszłego roku.- powiedział Martin Whitmarsh z McLarena.
Dla ludzi odpowiedzialnych za obecne przepisy w tym względzie, zmiana teraz oznaczałaby zaakceptowanie, że popełnili wielki błąd, i że trzeba to zmienić w trakcie zimy. Wszyscy wiedzą, że musi to ulec zmianie i jestem bardzo pewny, iż tak się stanie.
Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com, Autosport.com
KOMENTARZE