A1GP: Marco Andretti zadebiutuje w Chinach

W stawce zaszło także kilka innych zmian, o których informujemy w tej wiadomości
05.11.0813:06
Mariusz Karolak
1687wyświetlenia

Marco Andretti zadebiutuje w ten weekend w serii A1GP w barwac Team USA. Będzie to druga runda sezonu 2008/2009, która zostanie rozegrana w chińskim Chengdu. W stawce zaszło także kilka innych zmian, o których można przeczytać niżej.

Marco jest synem Michaela Andrettiego - szefa zespołu Andretti Green Racing rywalizującego w serii IndyCar. Będzie on dzielił fotel kierowcy wyścigowego w zespole Team USA z Danicą Patrick. Obydwoje są kierowcami AGR w IndyCar, a starty w A1GP mają im pomóc w poprawieniu jazdy na torach drogowych i ulicznych.

Szykuję się na wyścig w Chinach z dużym entuzjazmem. - powiedział Marco. Chociaż A1GP to coś nowego dla AGR, to jednak wydaje mi się, że ekipa spisała się świetnie w pierwszym wyścigu. Musieli włożyć duży wysiłek, aby uczynić samochód szybkim. Istnieje szansa, że pogoda może stać się dodatkowym elementem nadchodzącego wyścigu, co będzie stanowić dodatkowe wyzwanie dla kierowców, a dla fanów oznacza jeszcze większą dawkę emocji.

Team USA zajmuje obecnie 10 miejsce w punktacji. W zeszłym miesiącu w trakcie rundy w Zandvoort kierowca Charlie Kimbal dał Amerykanom ósme i dziesiąte miejsce. Nowego kierowcę w zespole będą mieli też Nowozelandczycy. W pierwszym wyścigu z barwach Team New Zealand wystartował 18-letni Earl Bamber, a teraz zastąpi go inny kierowca z GP2 Asia Series - Chris van der Drift.


Nowozelandczycy byli wicemistrzami w poprzednim sezonie, a obecnie zajmują trzecie miejsce w klasyfikacji po sensacyjnym debiucie Bambera w Zandvoort, gdzie w obu wyścigach stanął on na podium. Teraz Bamber ustępuje miejsca tegorocznemu mistrzowi International Formula Master - van Driftowi, który już wcześniej uczestniczył w dwóch sesjach dla debiutantów w A1GP. Miało to miejsce na torach Sentul w sezonie 2006/2007 i Brands Hatch w sezonie 2007/2008.

Chris testował też nowy samochód A1GP przed rozpoczęciem nowego sezonu, ale nie był w stanie pojawić się w Zandvoort, jako że w tym czasie walczył jeszcze o tytuł mistrzowski w Formule Master. Szukałem w Internecie jakiś filmów z nagraniami z toru Chengdu i muszę przyznać, że miejscami wygląda na dosyć ciasny i kręty. Jazda samochodem GP2 była dobrym przygotowaniem do tego weekendu. Obydwa auta są podobne w stylu prowadzenie: to duże bolidy. - powiedział van der Drift.

W wyścigach A1GP w Chinach zadebiutuje także Danny Watts, który poprowadzi bolid Team Great Britain. Brytyjska ekipa opuściła pierwszą rundę sezonu w Zandvoort ze względu na opóźnienia w produkcji nowych samochodów. Team Pakistan poinformował z kolei, że nie pojawi się w najbliższych dwóch rundach A1GP. Powodem jest konieczność przebudowy samochodu dla ich kierowcy Adama Khana, który nie mieści się wygodnie w kokpicie. Zespół z Pakistanu z tego powodu nie był także obecny w Zandvoort i nie pojawi się też w Chinach oraz Malezji - dopiero w styczniu 2009 roku powróci do rywalizacji na wyścig w Taupo w Nowej Zelandii. Khan ściga się regularnie w Euroseries 3000.

Źródło: Autosport.com