Williams potwierdza rezygnację z płetw przy kokpicie

Elementy te są odmianą rogów widzianych w poprzednich latach na pokrywach silników
16.03.0919:31
Marek Roczniak
2532wyświetlenia

Zespół Williams potwierdził już, że nie zamierza korzystać w wyścigach z kontrowersyjnych płetw przy kokpicie FW31 po tym, jak FIA wyraziła swoje zastrzeżenia co do bezpieczeństwa ich konstrukcji.

Elementy te, nazwane przez stajnię z Grove skate fins, są odmianą rogów widzianych w poprzednich latach na pokrywach silników bolidów BMW, McLarena i Hondy, a ich zadaniem jest poprawa przepływu powietrza w kierunku tylnego skrzydła.

Zamontowane zostały one w obszarze kokpitu dlatego, ponieważ tylko w tym miejscu obecne przepisy nie zabraniają stosowania wystających elementów. W ubiegłym tygodniu podczas testów na torze Catalunya zjawił się delegat techniczny FIA - Charlie Whiting, by przyjrzeć się kilku budzącym wątpliwości rozwiązaniom w tegorocznych bolidach i zwrócił uwagę, że umieszczone w tym miejscu płetwy mogą utrudnić porządkowym i służbom medycznym dostęp do kierowcy w przypadku wypadku.

Williams mógłby co prawda zdecydować się na pozostawienie tych elementów do czasu kontroli technicznej przed Grand Prix Australii, aby przekonać się, czy zostaną one zaakceptowane przez sędziów lub nie, jednak zdecydował się na usunięcie ich już podczas ostatniego dnia testów pod Barceloną i nie korzysta z nich także w trwających obecnie testach na torze Jerez. Jak już wcześniej informowaliśmy, znacznie mniejsze, ale mające podobne działanie elementy aerodynamiczne na zagłówkach bolidu BMW Sauber F1.09 także najprawdopodobniej nie pojawią się w Melbourne na otwarciu sezonu 2009.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

8
korzo
16.03.2009 08:43
hmm dopiero teraz zwróciłem na to uwagę, ale te swoje małe stateczniki na zagłówkach BMW miało od początku, przy prezentacji nowego bolidu już były, więc Williams wcale nie wyszedł z tym pomysłem tylko rozwinął pomysł inżynierów BMW @maciec1981, nie za bardzo wiem o jakim elemencie mówisz, chodzi Ci o te czarne skrzydełko tylko po jednej stronie pokrywy silnika (po lewej, albo po prawej, to zależy jak parzysz na bolid), jeśli tak to ono nie łamie regulaminu
noofaq
16.03.2009 08:32
Dasqez: to jest jakaś nowośc? :)
Dasqez
16.03.2009 07:50
Teraz każdy będzie szukał luk w regulaminie żeby tylko wepchnąć jakąś ***ółkę poprawiającą aero :)
maciec1981
16.03.2009 07:48
korzo wydaje mi sie ze tu nie o to chodzi co widac na tym zdjeciu co podales bo to sa oslony kierowcy wprowadzone w tamym roku albo 2 lata temu. tylko o takie male skrzydelka za kierowca ale widzialem je tez przy ferarri ale w troszke innym miejscu
Seraf
16.03.2009 07:19
W bmw co najwyzej mozna sie skaleczyc od tego xD
Pokwa
16.03.2009 07:19
Była mowa o ograniczeniu widoczności - co do BMW :)
korzo
16.03.2009 07:11
hmm ciekawe jak FIA mogła pominąć ten obszar w regulaminie, skoro Williams usuwa te "uszy" tylko z powodów bezpieczeństwa... w takim razie, te małe stateczniki na zagłówkach bolidów BMW nie muszą być usunięte, ponieważ i tak nie mają żadnego wpływu na bezpieczeństwo ze względu na ich mały rozmiar. Jeżeli ktoś nie wie o czym mowa to tutaj jest zdjęcie: http://images.gpupdate.net/large/119484.jpg Moim zdaniem FIA bezprawnie żądałaby usunięcia tych elementów przez BMW...
Anderis
16.03.2009 06:35
Cóż, Williams wykazał sie pomysłowością, szkoda, że to rozwiązanie nie da im przewagi. No ale skoro te skate fins mają pogarszać bezpieczeństwo, to popieram ich usunięcie.