Zespół Brawn GP przed debiutem w Melbourne

Wypowiedzi Rossa Brawna, Jensona Buttona i Rubensa Barrichello przed pierwszym GP sezonu
22.03.0917:35
Igor Szmidt
3468wyświetlenia

Ross Brawn, szef zespołu Brawn GP: Naszym celem zawsze było pojawienie się na starcie pierwszego wyścig sezonu w Melbourne i nasze plany opierały się przede wszystkim na realizacji tego założenia. Jestem niezwykle dumny z tego, że udało się nam to osiągnąć i Grand Prix Australii rozpocznie nową, ekscytującą podróż naszego zespołu. Bolid BGP 001 jest rezultatem 15 miesięcy intensywnej pracy, a zespół spisał sie fantastycznie, budując z poświęceniem dwa bolidy na czas przed pierwszym wyścigiem.

Podczas naszego krótkiego, lecz ważnego programu testowego w ostatnich dwóch tygodniach, utwierdziliśmy się w przekonaniu, że BGP 001 jest dobrym bolidem i bardzo dobrą podstawą, na której możemy rozwijać nasze osiągi przez cały sezon. Podczas siedmiu dni przedsezonowych testów skupiliśmy się na niezawodności i zrozumieniu pracy bolidu w warunkach wyścigu. Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani z pracy, którą wykonaliśmy i z prędkości bolidu, jaką mogliśmy podziwiać. Jednakże zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza praca dopiero się zaczęła. Sesje treningowe w Melbourne będą bardzo ważne i musimy przejechać jak najwięcej kilometrów, aby pozwolić Jensonowi i Rubensowi ustawić bolid pod ich preferencje.


Jenson Button: Pierwszy wyścig sezonu jest zawsze ekscytującym weekendem i właściwie żaden z zespołów nie wie, jak szybki jest ich bolid w porównaniu do innych do czasu zgaśnięcia czerwonych świateł. Jestem ogromnym fanem Melbourne jako miasta i miejsca rozegrania pierwszego wyścigu; to naprawdę idealne miejsce na rozpoczęcie sezonu. Tor jest pięknie umiejscowiony w Parku Alberta i jest szybkim, dającym wiele frajdy obiektem, który ma kilka technicznych zakrętów. Zawsze lubiłem po nim jeździć, szczególnie podczas sesji kwalifikacyjnej, kiedy możesz zrobić bardzo szybkie kółko, jeśli dobrze pojedziesz.

Przybędę do Melbourne tydzień przed GP, aby być pewnym, że będę miał wystarczająco dużo czasu na zaaklimatyzowanie się do strefy czasowej. Będę wykonywał różne ćwiczenia fizyczne z moim trenerem podczas przygotowań do wyścigu - mam nadzieję, że w promieniach słońca nad brzegiem oceanu. Spotkamy się również z australijskimi triatlonistami, z którymi przeprowadzimy wspólne treningi [...]. Naprawdę nie mogę doczekać się wyścigu w Australii i próby wyciśnięcia maksimum z bolidu podczas zapowiadającego się na bardzo emocjonujący weekendu wyścigowego.


Rubens Barrichello: Grand Prix Australii jest jednym z moich ulubionych wyścigów w kalendarzu, a atmosfera w Parku Alberta podczas wyścigowego weekendu jest fantastyczna. Powrót do gry z nowym zespołem i konkurencyjnym samochodem będzie bardzo ekscytującym początkiem mojego siedemnastego sezonu w Formule 1. Po ciężkiej zimie, przez którą musieliśmy przebrnąć, jestem bardzo zmotywowany do ponownego ścigania się i nie mogę doczekać się nowych wyzwań stojących przede mną.

Albert Park jest dość technicznym i relatywnie szybkim obiektem ulicznym, co oznacza, że potrzebny jest dość duży docisk aerodynamiczny, co z kolei ogranicza przyczepność w wolniejszych zakrętach. Jedno okrążenie ma kilka bardzo szybkich zmian kierunku jazdy i można zyskać bardzo dużo czasu w szybkiej szykanie składającej się z zakrętów 11 i 12, jeśli przejedzie się przez nie dobrze. Potrzebny jest bolid z dobrą przyczepnością przedniej osi, aby wyciągnąć najwięcej z takich zakrętów. Ponieważ tor wykorzystuje publiczne drogi, występuje na nim wiele wybojów, a jeśli twój bolid jest podatny na blokowanie tylnych kół, to musisz być bardzo ostrożny, ponieważ może to spowodować wypadnięcie z toru. Wyprzedzanie na tym torze jest w miarę trudne - najlepsze okazje stanowią zakręty 3 i 13.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

8
NEO86
25.03.2009 12:36
Zobaczymy jak im pójdzie
Anderis
22.03.2009 08:32
Hehe, wszyscy się podniecali, że BMW napewno wygra, bo pracowało nad bolidem od połowy 2008 roku, a tu się okazuje, że niektórzy już w 2007 pracowali nad 2009 ;)
Bartosz88
22.03.2009 07:40
15 miesiecy ?? ajajj na poczatku sezonu trudno bedzie ich pokonać
SoBcZaK
22.03.2009 06:38
Oni może nie ale sama Honda tak.
Chłodny
22.03.2009 06:17
Że co? 15 miesięcy nad nim pracowali? Trzy miesiące przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu? No no... Skoro tak to rzeczywiście BGP może być mocnym punktem a jeśli tak będzie to i sponsorzy będą.
Lalu
22.03.2009 05:06
Mi się wydaję, ze sponsorzy bedą się pojawiać w miarę upływu sezonu.
Maraz
22.03.2009 04:54
Nie wiem, ale możliwe że nie. Dołożyli logo zespołu na pokrywie silnika w Jerez i tyle, a czy dodadzą coś więcej w Australii - trudno powiedzieć.
SoBcZaK
22.03.2009 04:52
A co z malowaniem BGP? zmieni sie coś?