USGPE ma już gotowy wstępny projekt bolidu

Peter Windsor wypowiedział się także na temat systemu KERS
12.05.0916:37
Marek Roczniak
2886wyświetlenia

Zasady dotyczące ograniczenia budżetów w przyszłym roku nie są jeszcze w 100% pewne w związku z licznymi protestami zespołów, jednak amerykańska ekipa znana roboczo pod nazwą USF1/USGPE jest przekonana, że pojawi się na starcie w sezonie 2010. Dyrektor sportowy Peter Windsor powiedział ostatnio, że zespół ukończył już rysunki CAD swojego samochodu.

Pierwsza rzecz, jaką chcę powiedzieć jest taka, że jesteśmy pod dużym wrażeniem tego, jak FIA bardzo ułatwiła wejście nowym zespołom do Formuły 1 - powiedział Windsor w wywiadzie dla internetowego magazynu GPWeek. Nie byłoby nas tutaj, gdyby to się nie stało. Oczywiście pewne opory przed wprowadzeniem każdego nowego systemu są nieuniknione.

Jednakże z naszego punktu widzenia niewiele to zmienia. Jesteśmy kim jesteśmy, robimy co robimy i planowaliśmy to już od trzech-czterech lat oparciu o budżet, przy jakim obecnie funkcjonujemy. Nie zmieniliśmy naszego budżetu i doskonale pokrywa się on z wieloma sumami, jakie są obecnie wymieniane. Pracujemy ze spuszczonymi głowami, właśnie ukończyliśmy rysunki CAD samochodu i wszystko jest bardzo ekscytujące.

Windsor wypowiedział się także na temat systemu KERS, przyznając, że jeszcze nie podjęli decyzji, czy będą się z nim ścigać. Wiele zależy od tego, jakie będą przepisy. Jeśli nadal będzie wybór to prawdopodobnie nie zdecydujemy się na KERS, ale jest możliwość, że system ten będzie obowiązkowy dla każdego zespołu i musimy założyć, że tak właśnie będzie. Jednakże nie można zaprojektować bolidu w oparciu o przekonanie, trzeba oprzeć się na tym, co nam obecnie mówią, a z tego wynika, że KERS będzie w każdym samochodzie, choć za kilka miesięcy może już być inaczej. Jak wszyscy w F1 sądzimy, że KERS ma dobre i złe strony. Jest to komplikacja i dodatkowy wydatek, więc należy zadać pytanie, czy tego potrzebujemy? To kwestia sporna.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

10
rafaello85
13.05.2009 08:18
FIA zmieni zapis mówiący o tym, że ograniczenie budżetu ma wynieść 40 milinów funtów. USGPE i jemu podobne pójdą do lamusa...
kuba_new
13.05.2009 08:11
dobrze bedzie jak wogole sie pojawia na starcie delikatne slowo balagan o tym co sie obecnie dzieje z przepisami nie pomaga ani obnizeniu kosztow zespolow ani calej f1 ale liczye na to ze wroca czasy kiedy aut bylo wiecej na starcie a przy tym i ciekawiej w koncu ktos musi przeszkadzac i tym najszybszym :) ale jak widac wyjscie z ostatniej na pierwsza pozycje jest w f1 mozliwe potwierdza to brown :)
kuba
12.05.2009 10:13
Jankes > Jakby sobie zastrzegli to by mogli...ale tego nie zrobili :P ;) F1 to zastrzeżony znak handlowy i nic nie poradzimy.
Kamikadze2000
12.05.2009 09:19
Tak trzymać! Mam nadzieje, że ten projekt, jak mało który, okaże się istnym sukcesem!!!
ciociahela
12.05.2009 07:37
ja bym poszła se na kompromis i dała USFGPE1 ;)
Jankes
12.05.2009 06:21
mają prawa do F1, ale czy do USF1? czemu nie czepiają się samochodu F1.09? Może Intel powinien dobrać się do dupska Inteligo? w końcu w nazwie jest Intel, eh ten dziad jak coś sobie ubzdura o_0
adamo342
12.05.2009 05:55
mi tam jedną jaka nazwa dobrze że to idzie w dobrym kierunku
mbg
12.05.2009 03:18
co jak co ale to na razie nazwa robocza.
laska_prokocim
12.05.2009 03:09
lepiej brzmiało ale Bernie kazał im zmienić jako że tylko ona ma prawa marketingowe do skrótu"F1"
noofaq
12.05.2009 03:06
USF1 lepiej brzmialo niż jakieś USGPE ... bałagan w F1 najlepiej określa to zdanie: Jednakże nie można zaprojektować bolidu w oparciu o przekonanie, trzeba oprzeć się na tym, co nam obecnie mówią, a z tego wynika, że KERS będzie w każdym samochodzie, choć za kilka miesięcy może już być inaczej.