Windsor: Zmiana nazwy zespołu to nic wielkiego
"Skoro jesteśmy już oficjalnie w tym biznesie, musimy podporządkować się zasadom FOM"
08.03.0913:04
2692wyświetlenia
Peter Windsor powiedział serwisowi ITV-F1.com, że projekt amerykańskiego zespołu Formuły 1 rozwija się bardzo dobrze, a wymuszona niedawno zmiana nazwy z 'USF1' na 'USGPE' nie jest niczym znaczącym.
Już od prawie dwóch tygodni wpisując w przeglądarkę internetową www.usf1.com, użytkownicy są przenoszeni na adres www.usgpe.com, pod którym wkrótce powstanie oficjalna strona amerykańskiego zespołu. Zmianę nazwy, a więc także i jego logo wymusiła administracja F1.
To nic wielkiego.- powiedział Windsor.
Nasze oryginalne logo było tylko wersją roboczą. Skoro jesteśmy już oficjalnie w tym biznesie, musimy podporządkować się zasadom FOM i oczywiście czynimy to z wielką przyjemnością, a już wkrótce będziemy mogli pokazać nasze oficjalne logo. Co do domeny przejściowej strony, to była ona tylko jedną z kilku, które zarejestrowaliśmy jakieś pięć lat temu. Wrócimy już wkrótce - silniejsi i jeszcze lepsi.
Windsor dodał, że cieszy go reakcja ze strony kibiców F1 i odzew, z jakim spotkał się w mediach po tym, jak kilka tygodni temu ujawnione zostały pierwsze - nieoficjalne jeszcze wówczas - plany o powstaniu tego zespołu.
Zostaliśmy całkowicie przytłoczeni reakcją na ogłoszenie naszych planów o powstaniu zespołu. Ostatnie doniesienia pokazują, że w lutym opublikowane zostały ponad cztery tysiące artykułów na całym świecie na ten temat. Kto nadal twierdzi, że Amerykanie nie są zainteresowani F1?
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE