Hungaroring w kalendarzu F1 tylko do roku 2012 włącznie?

Takie doniesienia nadeszły dzisiaj z tej umiejscowionej w centralnej Europie republiki
27.05.0917:25
Mariusz Karolak
3864wyświetlenia

Grand Prix Węgier rozgrywane od lat na torze Hungaroring pod Budapesztem może wkrótce wypaść z kalendarza wyścigów Formuły 1. Takie doniesienia nadeszły dzisiaj z tej umiejscowionej w centralnej Europie republiki.

Zajmujący się ekonomią i polityką dziennik Vilaggazdasag napisał, że rząd węgierski kwestionuje słuszność organizowania tego wyścigu, choć jeszcze w zeszłym roku starał się o prolongatę umowy tak, by F1 mogła gościć tu przynajmniej do 2016 roku.

Gazeta informuje, że promotorzy Grand Prix Węgier stracili poparcie ministra finansów i lokalnego rządu, jako że na przeprowadzenie rundy Formuły 1 w tym kraju część pieniędzy pochodziło od centralnych władz, a gospodarka Węgier ostatnio przeżywa zły okres. Zrezygnowanie z GP przed rokiem 2012 nie ma większego sensu, ponieważ według nieoficjalnych doniesień opłata za prawdo do organizowania GP musi zostać uiszczona niezależnie od tego, czy wyścig odbędzie się w tym czasie lub nie.

Tor Hungaroring znajduje się w miejscowości Mogyorod, około 30 minut jazdy samochodem od miasta Budapeszt. Po raz pierwszy grand prix odbyło się tutaj w 1986 roku i był to pierwszy wyścig w kraju za tzw. żelazną kurtyną. Obecnie Hungaroring ma zagwarantowane miejsce w kalendarzu F1 do sezonu 2012 włącznie.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

22
Kamikadze2000
28.05.2009 03:47
Troszkę szkoda, że GP Węgier może w przyszłości nie organizować wyścigu GP, gdyż jest to jakby "drugi dom" dla Kubicy (albo trzeci licząc Monako). GP Polski prędko się nie odbędzie, na pewno nie prędzej, niż po 2012, czyli po EURO. Tak szkoda by było. Poza tym sam tor jest bardzo ciekawy i szkoda byłoby stracić go. Oby tak się nie stało! Chyba, że władze też wierzą w koniec świata?
Szkot
28.05.2009 07:22
A może by co poniektórzy zwietrzyli szansę zastąpienia GP HUN (skoro mają wycofać) wyścigiem w Polsce? Znaczy się nie dać uciec kolejnemu wyścigowi do Azji, czyli jakieś tam Rosji?
barteks
27.05.2009 11:13
Z Hungaro szybko nie zrezygnują. Bernie ma tam swoje udziały... no i swój pas na autostradzie z Budapesztu! :-)
GroM
27.05.2009 06:42
ergie --> Euro 2012 chyba jest większym przedsiewzięciem niż wyścig F1. Organizacja idzie dobrze. Wiadomo, że niektóre cele będą niezrealizowane, ale trzeba pamiętać, że Polska dopiero od 18 lat naprawia wszystkie błędy tamtego ustroju, a to nie jest takie proste. Można stwierdzić, że rozwój Polski przez te 18 lat jest większy niż np Niemiec czy Francji przez wszystkie lata od wojny. Jeżeli Węgry odpadną to pewnie będzie GP Moskwy, bo nieraz już były podawane informacje o chęci organizacji tam wyścigu.
Angulo
27.05.2009 06:22
rafaello85 - mój też. I nie wiem dlaczego, ale dla mnie wyścigi na Hungaro nie są nudne.
Twarzer
27.05.2009 06:06
Cokolwiek Angulo i rafaello85 palili, juz wiecej nie powinni. :P 2 ciekawsze wyscigi w historii GP na tym torze to z deczka za malo.
ergie
27.05.2009 06:05
GroM> Kpisz? W Polsce nie ma pomysłu na zorganizowanie paru prostszych rzeczy więc na wyścigi nie mamy co liczyć przez następne 100 lat.
rafaello85
27.05.2009 06:03
Tylko nie nie to! Hungaroring to mój ulubiony tor.
Falarek
27.05.2009 05:52
Ktoś kiedyś powiedział ze Hungaroring to taki duży tor kartingowy. Same zakręty. Nawet po wydłużeniu prostej startowej jest niewiele lepiej. Nie przepadałem nigdy za tym torem do czasu jak pojechałem w ubiegłym roku na wyścig. Super atmosfera wokół toru, te prawie tropikalne upały i fajna okolica, taka jak na polskiej prowincji, pola i łąki. W ogóle nie czuć że za murem jest tor F1:) Jak dla mnie bomba.
sisiorex
27.05.2009 05:23
Jedyna szansa zebym pojechał w ciagu najbliższych lat na GP to Niemcy i własnie Wegry :( Nie usuwajcie ! ,,Polak , Węgier dwa bratanki''
Piotre_k
27.05.2009 05:17
Maly-boy: konstrukcja bolidów jest procesjogenna w dużo większym stopniu niż układ torów. Angulo: hehe, ciekawy argument, tylko nie powtarzaj go głośno przy FIA bo tor wyleci jeszcze szybciej :)
Angulo
27.05.2009 05:05
Nie! Hungaroring musi zostać. Na tym torze McLaren jest szybki!
Maly-boy
27.05.2009 05:04
tyle ,że tor algarve jest tak samo procesjogenny jak Hungaroring ,Valencia czy singapur
Piotre_k
27.05.2009 04:52
Niech odchodzi jak najszybciej. A jeśli tak się faktycznie stanie to największe szanse na zastapienie GP Węgier ma chyba GP Portugalii na torze Algarve, który jest chwalony przez kierowców i przez FIA. A i Bernie nie powiedział nie...
Anderis
27.05.2009 04:47
Niech zamieniają ten Hungaroring na inny tor tak szybko, jak się tylko da :)
w.macko92
27.05.2009 04:34
@GroM Tor może i faktycznie mozna zbudować ale w Polsce (jak na razie) nie ma odpowiedniej infrastruktury- drogi, autostrady, hotele etc. Oby zmieniło się to do Euro:)
GroM
27.05.2009 04:28
Szkoda, żę w Polsce nie ma kompletnie żadnego pomysłu na ściągnięcie F1 na tor do Poznania. Wiadomo wymaga on pewnie gruntownej przebudowy, ale przecież to jest ogromna reklama dla kraju. Poza tym co jak co, ale Polska jednak jest rynkiem wschodzącym i rysuje się przed naszym krajem dobra przyszłość. Teraz jak stoi pod znakiem zapytania GP Węgier to tymbardziej powinni w Polsce zacząć coś myśleć. A nawet jeżeli to jest niemożliwe, to dlaczego nikt nie ściągnie alternatywnych wyścigów np. GP2, czy Formula 2, WTCC itp. Dziwne dla mnie jest to, że brakuje kompletnie pomysłu i finansów na przyciągnięcie do kraju inwestycji, reklamy oraz wielu innych rzeczy.
wierchus03
27.05.2009 03:52
Szkoda bo można tam się wybrać tanim kosztem, sam tam byłem w 2004 i 2007, wynajmowaliśmy za grosze pokoje gościnne w ambasadzie RP. Może i przed telewizorem wyścigi na Węgrzech były nudne jednak na miejscu robią imponujące wrażenie. Może przez te parę lat sytuacja na Węgrzech się poprawi i jednak dalej F1 będzie tam gościć.
McLuke
27.05.2009 03:40
obojętnie co panowie - wszystko będzie lepsze od tego nudnego toru...
benethor
27.05.2009 03:34
Na Imolę to chyba nie mamy co liczyć. Prędzej niestety wejdzie kolejny tilkodrom podobny do Valencji
Master
27.05.2009 03:34
No i dobrze. Jeden z najnudniejszych torów...
Chłodny
27.05.2009 03:29
W sumie to dobrze, bo na tym torze nic się nie dzieje. Może coś lepszego się w zamian pojawi (Imola?).