Schumacher sfrustrowany polityką w F1
"Nowa seria byłaby dla mnie prawdziwą alternatywą"
20.06.0919:11
2987wyświetlenia
Siedmiokrotny były mistrz świata Michael Schumacher powiedział, że jest już zmęczony politycznymi kłótniami w Formule 1 i uważa, że podział na dwie serie jest bardzo prawdopodobny.
Schumacher ma nadzieję, że obecny konflikt pomiędzy FIA, a FOTA szybko dobiegnie końca, ponieważ twierdzi, że jest on szkodliwy dla sportu.
To nie jest dobre, że w F1 mówi się tak dużo o polityce, a nie o sporcie- napisał Niemiec na swojej stronie internetowej.
Mam nadzieję, że te gry polityczne zostaną wkrótce zakończone - nie chcę tracić na to kolejnych nerwów, bo sporo straciłem ich już podczas mojej kariery.
Motosport to wielki sport, a Formuła 1 zawsze była najlepsza i musi taka pozostać. F1 zawsze była miejscem dla najlepszych kierowców i najlepszych zespołów. Z tego właśnie powodu jest podziwiana na całym świecie i wszyscy chcą to oglądać. Jeśli jednak jest to stale poddawane w wątpliwość ze względu na ciągłe zmiany w przepisach, to może rzeczywiście lepiej bronić tej wartości poprzez odejście z F1 i założenie innej serii.
Schumacher powiedział, że jest zdumiony tym, że zespoły i FIA nie mogą dojść do porozumienia w sprawie przepisów, które mają zagwarantować długoterminową przyszłość tego sportu.
To dziwne, że wszystkie zespoły zgodnie chcą czego innego, a władze i tak narzucają swój regulamin- powiedział.
To wydawało się z początku niemożliwe, ale wszystkie największe zespoły są teraz razem. To sprawia, że nowa seria jest coraz bardziej realna. Byłoby to dla mnie prawdziwą alternatywą. Jako kibic chcę oglądać to, co najlepsze. Najlepsze zespoły i najlepszych kierowców.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE