Renault także dementuje plotki o Alonso w Ferrari

Carlos Ghosn: "Jeśli chodzi o mnie, to będzie on jeździł w Renault w przyszłym roku"
10.07.0916:48
Mariusz Karolak
1863wyświetlenia

Renault włączyło się do medialnej dyskusji związanej z przyszłością Fernando Alonso. Francuski zespół oczekuje, że Hiszpan będzie jego kierowcą trzeci sezon z rzędu.

Jeśli chodzi o mnie, to będzie on jeździł w Renault w przyszłym roku - powiedział szef francuskiego koncernu Carlos Ghosn w rozmowie z radiem Europe 1. Oczywiście jemu również trzeba zadać takie pytanie, ale jak dla mnie Fernando będzie nadal kierowcą Renault.

Hiszpańskie gazety Marca i As, podobnie jak różne włoskie media, donosiły ponownie w ostatnich dniach, że Alonso związał się już z Ferrari i najprawdopodobniej będzie następcą Kimiego Raikkonena w sezonie 2010. Zespół z Maranello taktycznie zdementował plotkę, stwierdzając, że nie będzie żadnych zmian w obsadzie kierowców w przyszłym roku. Raikkonen jednak coraz bardziej przejawia zainteresowanie rajdami i dziennikarze mają o czym pisać...

Alonso wczoraj także zdementował informację, jakoby podpisał już kontrakt z Ferrari, który według plotek ma zostać ogłoszony podczas wrześniowego Grand Prix Włoch na torze Monza.

Źródło: Crash.net

KOMENTARZE

10
Winner
12.07.2009 07:34
ale Alonso rozbił się w Japonii,dlatego nie zdobył wtedy Mistrzostwa bo zabrakło mu jednego punktu gdyby w Japonii ukończył wyścig conajmniej na 7.miejscu to byłby Mistrzem Świata
kusza
11.07.2009 10:51
Fire: mysle, ze na gwiazdke dostanie koszulke koloru czerwonego :)
Fire
11.07.2009 10:04
Jak tak już wszystko wiecie to kusza napisz mi co dostane na gwiazdkę :]
rafaello85
11.07.2009 06:33
Jak nie w 2010r., to w 2011r. na mur beton! Santander zacznie sponsorować Ferrari, więc Fernando musi się znaleźć w tym teamie.
kusza
10.07.2009 09:29
Ferrari podziekuje Rajkonenowi i wyplaci mu odszkodowanie za zerwanie kontraktu. Kimiemu to pasuje bo dostanie duza kase i pojdzie sobie do WRC pojezdzic. Co do Alonzo to koles umie wplynac na rozwoj bolidu w przeciwienstwie do Kimiego i Massy i Ferrari na tym skorzysta.
Pieczar
10.07.2009 09:08
Fire - "dzięki" temu, że Alonso nie był nr 1, Mclaren przegrał oba tytuły. Alonso wiedział czego chce, wiedział, że tylko w ten sposób mogą zdobyć mistrzostwo. A tak Hamilton frajersko przegrał wszystko.
michael85
10.07.2009 06:10
Alonso trochę ugrzązł w tym Renault. Próbował przejść do McL ale chore stosunki w tym zespole pokrzyżowały jego plany. Lepszej alternatywy nie widział i musiał wrócić. Ze starszych wypowiedzi Alonso wynika, że chciałby jeździć w SF więc jesli taka okazja się nadarzy pewnie przejdzie. Jeśli istnieją jakieś problemy to są to z pewnością kontrakty obecnych kierowców Ferrari.
Fire
10.07.2009 04:30
Uważam, podobnie jak Kamikadze... nie obchodzi mnie gdzie będzie jeździł ten miscz od siedmiu boleści, stracił w moich oczach wtedy gydy był w MCL i marudził, że nie jest numerem jeden... nigdy już nie zaskarbi sobie mojej sympatii chyba, że... no właśnie ;)
Pieczar
10.07.2009 03:45
Im bardziej to dementują tym jest to coraz bardziej pewne :) Jeszcze rok temu, ani Alonso, ani Ferrari, ani tym bardziej Renault nie komentowali tych plotek zbytnio. Teraz za wszelką cenę próbują odwrócić uwagę mediów, czyli coś jest na rzeczy ;)
Kamikadze2000
10.07.2009 03:11
Poczekamy, zobaczymy... Szczerze powiedziawszy nie za wiele interesuje mnie, kto z tej dwójki dostanie drugi bolid Ferrari. Niech będzie, jak ma byc!!!