Hockenheim nadal pracuje nad pozostaniem w F1

W tym tygodniu odbyły się kolejne rozmowy w sprawie przyszłości GP Niemiec w Hockenheim
16.09.0912:49
Marek Roczniak
1212wyświetlenia

W tym tygodniu odbyły się kolejne rozmowy w sprawie przyszłości Grand Prix Niemiec na torze Hockenheimring i choć ponownie nie udało się znaleźć definitywnego rozwiązania, to jednak planowane są kolejne spotkania.

Obecni prywatni promotorzy wyścigu wykluczyli branie na siebie w przyszłości strat finansowych, co doprowadziło do pojawienia się obaw, że Niemcy - ważny i zarazem tradycyjny gospodarz grand prix - nie znajdą się w kalendarzu Formuły Jeden na sezon 2010.

Jak donosi regionalna telewizja Sudwestfunk, w spotkaniu w tym tygodniu uczestniczyli szef administracji F1 - Bernie Ecclestone i premier Badenii-Wirtembergii - Gunther Oettinger. Była to prawdopodobnie przed-decyzyjna runda i wciąż nie ma ostatecznego rozstrzygnięcia - powiedział Dieter Gummer, burmistrz Hockenheim i jednocześnie prezes toru Hockenheimring.

Sugeruje się, że Ecclestone jest skłonny stać się promotorem tego wyścigu, ale żąda 1,5 miliona euro od obecnych udziałowców. To miałoby zagwarantować rozegranie grand prix w 2010 roku, dając jednocześnie czas na wypracowanie przedłużenia obecnego kontraktu, na mocy którego Hockenheim gości niemiecką rundę Formuły 1 na przemian z Nurburgringiem.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

1
rafaello85
16.09.2009 10:44
Wydawało mi się, że Hocke został umieszczony w kalendarzu na przyszły rok. Mam nadzieję, że w 2010r. zobaczymy wyścig na tym torze.