Hockenheim nie zorganizuje w przyszłym roku GP Niemiec
Istnieje ryzyko, że wyścig ponownie wypadnie z kalendarza Formuły 1.
28.06.1809:50
1347wyświetlenia
Embed from Getty Images
Wiele wskazuje na to, że w 2019 roku nie zostanie zorganizowane Grand Prix Niemiec.
Władzom toru Hockenheimring, na którym w przyszłym miesiącu będą rywalizować kierowcy Formuły 1, nie udało się wynegocjować nowej umowy z Liberty Media.
Szef obiektu - Georg Seiler, powiedział w rozmowie z agencją DPA:
Hockenheim ma nadzieję na powrót do kalendarza w 2020 roku. Selier liczy, że w dzień wyścigu o GP Niemiec na trybunach zasiądzie 70 tysięcy kibiców, co pozwoli imprezie na osiągnięcie progu rentowności.
Niewykluczone, że w związku z impasem w negocjacjach z Hockenheim Liberty będzie rozmawiało o powrocie na tor Nurburgring. Dyrektor wykonawczy toru w górach Eifel - Mirco Markfort, powiedział:
Auto Motor und Sport donosi, że właściciel praw komercyjnych zaprezentuje wkrótce prowizoryczny kalendarz F1 na sezon 2019. W planach jest organizacja 21 wyścigów (tyle samo, co w bieżących mistrzostwach). Z grafika zniknie GP Niemiec, pojawi się za to GP Miami z przypisanym jesiennym terminem. Nie dojdzie także do sytuacji, w której trzy wyścigi rozgrywane są tydzień po tygodniu.
Wiele wskazuje na to, że w 2019 roku nie zostanie zorganizowane Grand Prix Niemiec.
Władzom toru Hockenheimring, na którym w przyszłym miesiącu będą rywalizować kierowcy Formuły 1, nie udało się wynegocjować nowej umowy z Liberty Media.
Szef obiektu - Georg Seiler, powiedział w rozmowie z agencją DPA:
Nie jesteśmy zaskoczeni, ale to wielka szkoda. Prowadziliśmy rozmowy z Liberty Media, ale zaznaczaliśmy, że jesteśmy zainteresowani kontynuowaniem współpracy tylko wtedy, gdy zminimalizowane zostanie ryzyko finansowe. Nie byliśmy w stanie wypracować odpowiedniego modelu, przynajmniej na nadchodzący sezon.
Hockenheim ma nadzieję na powrót do kalendarza w 2020 roku. Selier liczy, że w dzień wyścigu o GP Niemiec na trybunach zasiądzie 70 tysięcy kibiców, co pozwoli imprezie na osiągnięcie progu rentowności.
Niewykluczone, że w związku z impasem w negocjacjach z Hockenheim Liberty będzie rozmawiało o powrocie na tor Nurburgring. Dyrektor wykonawczy toru w górach Eifel - Mirco Markfort, powiedział:
Od początku 2017 roku prowadziliśmy negocjacje z Liberty Media. W marcu 2018 omówiliśmy nowe możliwości współpracy. Nasze propozycje znajdują się na stole. Teraz decyzja leży po stronie Liberty.
Auto Motor und Sport donosi, że właściciel praw komercyjnych zaprezentuje wkrótce prowizoryczny kalendarz F1 na sezon 2019. W planach jest organizacja 21 wyścigów (tyle samo, co w bieżących mistrzostwach). Z grafika zniknie GP Niemiec, pojawi się za to GP Miami z przypisanym jesiennym terminem. Nie dojdzie także do sytuacji, w której trzy wyścigi rozgrywane są tydzień po tygodniu.
KOMENTARZE