Szef operacyjny Renault: Ktoś musiał ponieść konsekwencje

"Briatore uważał się za moralnie odpowiedzialnego i złożył rezygnację"
17.09.0916:38
Marek Roczniak
2632wyświetlenia

Szef operacyjny Grupy Renault - Patrick Pelata powiedział, że ktoś musiał ponieść konsekwencje za postępowanie francuskiej stajni w zeszłorocznym wyścigu o Grand Prix Singapuru.

Nie znam wszystkich detali, ale popełniono wykroczenie i każde wykroczenie wymaga sankcji - powiedział Pelata francuskiemu radiu RTL po tym, jak Flavio Briatore i Pat Symonds opuścili w środę zespół z Enstone. Piquet już wcześniej odszedł, a Symondsa także już nie ma. Briatore uważał się za moralnie odpowiedzialnego i złożył rezygnację.

Renault ogłosiło wczoraj, że nie będzie spierać się z argumentami Światowej Rady Sportów Motorowych FIA (WMSC) podczas posiedzenia zaplanowanego na 21 września. Pelata dodał: Wszyscy będziemy znali więcej detali po tym, co stanie się w najbliższy poniedziałek podczas posiedzenia WMSC. W tej chwili mamy przypuszczenia, ale nie ulega wątpliwości, że popełniono błąd.

Szef operacyjny Renault przyznał, że cała afera to duży cios dla francuskiego koncernu, ale zasugerował, że działania Briatore i Symondsa nie powinny mieć wpływu na resztę zespołu. Nie podoba nam się to, ale nie chcemy, aby błędy dwóch ludzi rzutowały na pracę całej firmy i całego zespołu Formuły 1 - powiedział Pelata. Dodał, że nie jest to odpowiedni moment na zastanawianie się nad przyszłością Renault w F1, a także nie chciał potwierdzić, czy były mistrz świata Alain Prost jest faworytem do objęcia posady Briatore: Jest za wcześnie, aby odpowiadać na te pytania.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
quattro75
18.09.2009 11:14
tommyline--> zyskał to że wywalił Flavia z F1. Sam nie miał nic do stracenia bo jakim jest cienkim kierowcą wszyscy widzieliśmy.
tommyline
18.09.2009 09:23
To było jak zamach terrrorysty - samobójcy, Piquet wysadził siebie i Briatore. Tylko co przez to zyskał?
rafaello85
18.09.2009 09:18
Pozbycie się Briatore i Symondsa było przede wszystkim zabiegiem taktycznym ( bardzo dobrym z resztą) ze strony Renault.
fordern
17.09.2009 06:14
Sobczak - stos już czeka :]
akkim
17.09.2009 05:14
Trzeba być cierpliwym, może będzie ładnie, wszystko się ułoży jak już kurz opadnie. Emocje odejdą po Rady wyroku, przyjdzie lizać rany do nowego roku. Kto za Flavia później, jest czas na decyzję, dziś ważniejsza sprawa bronić dobre imię, i jaki nie wyda, werdykt "Rady ciało", jedni wrzasną strasznie a inni za mało.
Nirnroot
17.09.2009 04:45
jego wsypali obaj Piquetowie... zobaczymy czy ktokolwiek inny zdecyduje się na podobny krok... ; )
SoBcZaK
17.09.2009 03:42
Cwaniaczek Bratore poszedł na bruk... nie będę tęsknił