Piquet Sr poinformował FIA już rok temu
Ojciec Nelsona Jr spotkał się z Charliem Whitingiem już w Brazylii w 2008 roku
18.09.0915:19
15584wyświetlenia
Nelson Piquet Sr wyjawił, że był pierwszym, który poinformował FIA o ustawieniu Grand Prix Singapuru już podczas zeszłorocznego wyścigu w Brazylii - jednak nie można było podjąć żadnych działań, zanim jego syn nie wyda oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.
Podczas gdy wyciekają kolejne szczegóły dotyczące ustawienia wyścigu przed poniedziałkowym posiedzeniem światowej rady FIA, Piquet stwierdził, że to on pierwszy zwrócił uwagę Charliego Whitinga na tę sprawę podczas weekendu na Interlagos w 2008 roku.
Brytyjska gazeta The Daily Mirror opublikowała wyciągi z rozmów z Piquetem Seniorem przeprowadzonych 17 sierpnia tego roku przez Martina Smitha, pracującego jako prywatny detektyw w firmie Quest, kiedy to mówił o wyciągnięciu sprawy na światło dzienne.
Kiedy to się stało w Singapurze, nie mogłem w to uwierzyć. Brałem udział w wyścigach przez całe swoje życie- cytuje się wypowiedź Piqueta.
Nie mogłem w to uwierzyć i kiedy zadzwoniłem do Nelsona i Nelson powiedział 'tak, spytali mnie, czy mógłbym zrobić to i tamto'. Powiedziałem 'ale przecież mogłeś się zranić, a jeśli byś się nie zranił to mogłeś zranić kogoś innego' i on odpowiedział 'tak, wiem, że to złe'. W każdym razie w Brazylii pogadam z Charliem. Spotkałem go i powiedziałem 'słuchaj, co może stać się Nelsonowi, jeśli to wyjawi?', a bałem się zniszczyć karierę Nelsonowi.
Włoski dziennik Corriere della Sera opublikował również inne wyciągi z tego przesłuchania, z których można wnioskować, że Whiting powiedział Piquetowi, iż sprawa
może nie zostać udowodniona. Później Piquet powiedział o tym również prezydentowi FIA - Maxowi Mosleyowi i stwierdził, że w odpowiedzi usłyszał:
Charlie już mnie o tym poinformował, ale nie jesteśmy w stanie niczego udowodnić, dopóki ktoś do mnie nie przyjdzie i nie przedstawi faktów.
Dopiero po tym, jak Piquet Jr mógł złożyć zeznania przed przedstawicielami FIA tydzień po wyścigu o Grand Prix Węgier, można było podjąć oficjalne działania ze strony ciała zarządzającego w celu wyjaśnienia sprawy. Obydwaj syn i ojciec Piquet mają teraz przed sobą wytoczoną im sprawę przez byłego szefa Renault - Flavio Briatore - za szantaż, czym zbytnio nie jest przejęty Piquet Sr. Wypowiadając się dla niemieckiego Auto Motor Und Sport, Piquet stwierdził:
Proszę bardzo, niech idzie. Mam pieniądze, żeby zapewnić sobie najlepszych prawników. Przeciwko czemu chce walczyć? Przeciwko prawdzie?
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE