Początek testów na torach Paul Ricard, Fiorano, Mugello i Silverstone

	Kierowca	Konstruktor	Op.	Czas okr.	Okr.
Czasy uzyskane na torze Paul Ricard
	Pedro de la Rosa	McLaren Mercedes	mic	1:32.460	113
1	Antonio Pizzonia	Williams BMW	mic	1:32.556	87
1	Ricardo Zonta	Toyota	mic	1:32.875	99
1	Marc Gene	Williams BMW	mic	1:32.956	84
1	Olivier Panis	Toyota	mic	1:33.165	73
1	Alex Wurz	McLaren Mercedes	mic	1:33.746	70
1	Anthony Davidson	B.A.R Honda	mic	1:34.189	12
1	Timo Glock	Jordan Ford	bri	1:34.335	88
Czasy uzyskane na torze Fiorano
	Michael Schumacher	Ferrari	bri	0:56.386	144
Czasy uzyskane na torze Mugello
	Luca Badoer	Ferrari	bri	1:20.806	94
Czasy uzyskane na torze Silverstone
	Felipe Massa	Sauber Petronas	bri	1:19.060	99

Wtorek był pierwszym dniem testów we Francji, Włoszech i Wielkiej Brytanii. Najwięcej zespołów obecnych było na francuskim torze Paul Ricard, korzystając z najdłuższej wersji 1C. Warunki pogodowe były idealne niemal przez cały dzień, a dopiero koło godziny 17:00, czyli pod koniec popołudniowej sesji zaczął padać deszcz. Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał kierowca testowy zespołu McLaren - Pedro de la Rosa. Hiszpan był jednocześnie najbardziej aktywnym uczestnikiem wtorkowych testów we Francji i jako jedyny zaliczył ponad 100 okrążeń. Oprócz de la Rosy stajnię z Woking reprezentował dzisiaj także drugi kierowca testowy - Alex Wurz, który uplasował się na szóstej pozycji, mając już ponad sekundę straty do swojego partnera.
Drugi czas uzyskał kierowca testowy z zespołu Williams - Antonio Pizzonia, będąc wolniejszym od de la Rosy o niespełna 0.1 sekundy. Na torze Paul Ricard obecny był także główny kierowca testowy zespołu - Marc Gene, który uplasował się na czwartej pozycji. Obaj kierowcy skupili się na przygotowaniach do wyścigu o Grand Prix Monako, pracując nad ustawieniami bolidu FW26 i przeprowadzając testy opon Michelin. Pizzonia i Gene testy będą przeprowadzali także i jutro, natomiast w środę na torze Paul Ricard pojawi się jeden z głównych kierowców zespołu Williams - Juan Pablo Montoya.

Pomiędzy reprezentantami stajni z Grove znalazł się kierowca testowy Toyoty - Ricardo Zonta. Japońska stajnia korzystała dzisiaj także z usług jednego ze swoich głównych kierowców - Oliviera Panisa. Francuz uplasował się na piątej pozycji i jako ostatni zmieścił się poniżej jednej sekundy straty do najszybszego kierowcy z zespołu McLaren. W dzisiejszych testach uczestniczył również zespół B.A.R, którego, reprezentował kierowca testowy Anthony Davidson. Niestety Brytyjczyk po przejechaniu zaledwie 12 okrążeń nabawił się kontuzji pleców w wyniku zbyt gwałtownego hamowania i ze względu na silny ból nie mógł się nawet o własnych siłach wydostać z kokpitu. Zespół donosi, że kontuzja nie jest zbyt poważna i Davidson powinien powrócić do testów. Jutro na torze Paul Ricard obecny będzie jeden z głównych kierowców stajni z Brackley - Jenson Button, który z kolei podczas ostatniego wyścigu nabawił się drobnej kontuzji oka (w trakcie jednego z postojów przy otwartym wizjerze wpadły mu do niego drobne odłamki włókna węglowego). Jest ona na tyle nie groźna, iż lekarze zezwolili Brytyjczykowi na prowadzenie bolidu.

Otatnim uczestnikiem dzisiejszych testów na południu Francji był kierowca testowy zespołu Jordan - Timo Glock. Niemiec uzyskał najgorszy czas dnia, a jego strata do de la Rosy wyniosła blisko dwie sekundy. W kolejne dni Irlandzką stajnię reprezentowali będą główni kierowcy - Nick Heidfeld i Giorgio Pantano. Debiut Josa Verstappena za kierownicą Jordana EJ14 jest zaplanowany na 1 czerwca i będzie miał miejsce podczas testów na torze Silverstone.

Zespół Ferrari rozpoczął dzisiaj testy na dwóch włoskich torach - Fiorano i Mugello. Na pierwszym z nich obecny był Michael Schumacher, przeprowadzając będące częścią przygotowań do najbliższego wyścigu testy opon Bridgestone. Niemiec przejechał w sumie aż 144 okrążenia, z czego 30 na krótkiej wersji tory Fiorano. Tymczasem na torze Mugello kierowca testowy Ferrari - Luca Badoer oprócz testowania opon sprawdzał także nowe elementy do bolidu F2004, które zostaną użyte podczas kilku najbliższych wyścigów. Obydwu kierowcom przez cały dzień towarzyszyła słoneczna pogoda.

Ostatnim miejscem testów dzisiejszego dnia był brytyjski tor Silverstone, na którym obecny był tylko zespół Sauber. Ze względu na gęstą mgłę testy rozpoczęły się dopiero o godzinie 11:30, jednak pomimo utraty cennego czasu Felipe Massa zdołał wykonać wszystkie zadania zaplanowane na wtorek. Brazylijczyk przejechał w sumie 99 okrążeń, z czego 40 na krótkiej, tzw. krajowej wersji toru Silverstone, która została wykorzystana do testów opon Bridgestone przeznaczonych do użycia w wyścigu o Grand Prix Monako. Na pełnej wersji brytyjskiego toru testowane były tymczasem inne typy opon japońskiego producenta, a także różne wersje tylnego skrzydła do bolidu C23.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, Sauber-Petronas.com, Autosport.com