Brawn rozważał użycie nazwy Tyrrell

Ross Brawn przyznał, że nadanie nazwy zespołowi z bazą w Brackley było sporym problemem
20.10.0916:48
Łukasz Godula
3954wyświetlenia

Nowy mistrz świata konstruktorów rozważał ożywienie znanej marki Tyrrell, zanim zdecydował się na nazwę Brawn GP. Omawiając osiągnięcie zespołu z dziennikarzami, Ross Brawn przyznał, że nadanie nazwy zespołowi z bazą w Brackley po odejściu Hondy było nie lada problemem w tym roku.

Brawn oraz inni członkowie kierownictwa zespołu, włączając Nicka Frya, odkupili udziały od Hondy za przysłowiową złotówkę oraz rozważali nazwanie zespołu Pure Racing, ujawnił 54-latek. Przeszliśmy przez wiele propozycji. Pure Racing było jedną z nich, rozważaliśmy także Tyrrella - powiedział Ross.

Tyrrell został założony w późnych latach 50. przez Kena Tyrrella i wygrał cztery mistrzostwa konstruktorów i kierowców. W 1998 roku zespół ten został sprzedany i na jego bazie powstała ekipa British American Racing, którą później przejęła Honda. Brawn stwierdził: W końcu, Caroline McGrory, nasza prawna sekretarka powiedziała 'nazwijmy zespół twoim imieniem' i nie było żadnych sprzeciwów. Czułem się niezręcznie. To była dziwna sprawa.

Jak to jest w zwyczaju, logo Brawn GP zostanie teraz umieszczone na trofeum mistrzowskim, które zostanie zaprezentowane przez FIA na tegorocznej gali pod koniec roku. Na początku niezręcznie było widzieć swoje nazwisko jako nazwę zespołu. Jednakże jestem bardzo dumny i zaszczycony tym, że moje imię zostało przyjęte przez zespół - podsumował Brawn.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

18
grissley
24.10.2009 12:00
Poprawiłem - niedopatrzenie ;) Jak na Roberta można mówić [kubika], to ja mogę zapodać browna ;)
push_mss
21.10.2009 06:52
Wacłow GP albo Psikotos GP - bo niektórzy cały czas nie mogą sie nauczyć że Ross ma na imię BRAWN a nie Brown i by sobie przekręcali :D
jan5
21.10.2009 05:25
wyobraźcie sobie ze jest polski zespól prywatny pana Wacława Psiku##sa to jakby się nazywał?
grissley
21.10.2009 10:09
W tym konkretnym wypadku angielskie "name" odpowiada naszemu nazwisku, a nie imieniu. Gdyby nazwali zespół imieniem Rossa Brawn'a, to byłby to właśnie RossGP, a nie BrawnGP ;)
push_mss
21.10.2009 09:22
no właśnie hagj, wcale nie tak głupio :D
hagj
21.10.2009 07:14
W oryginale jest 'let's call it your name' więc chodzi po prostu o "nazwijmy to twoją nazwą", wiadomo zatem że chodzi o nazwisko, bo głupio brzmiało by RossGP (chociaż może wcale nie tak głupio?).
push_mss
20.10.2009 09:15
"Brown" to akurat z angielskiego nazwa koloru, konkretnie brązowego. W F1 nie ma ani takiego imienia, ani takiego nazwiska.
grissley
20.10.2009 08:32
Ja się pogubiłem. To "Brawn" to jest imię, a nie nazwisko? :|
Banditto
20.10.2009 07:57
To był akurat smaczny kotlet! Mniam! ;-)
push_mss
20.10.2009 07:54
Pewnie, nie ma się co spinać, kotlet każdemu się zdarza ;) Faktycznie, czytałem o tym w F1 Racing i tak samo jak wtedy, tak i teraz bierze mnie sentyment do Tyrella... Marzył mi się kiedyś wielki powrót tego teamu, w końcu przez wiele lat, budując zespół z niczego (w sumie tak jak Brawn :)) doszli do wielkich rzeczy. A największy sentyment mam do legendarnego Tyrella P-34 :)
Arczyn
20.10.2009 07:31
Ja jestem jednak zdania, że serwis poświęcony wyścigom powinien trzymać wysoki poziom na tle wielkich, mało fachowych portali i publikować rzeczy faktycznie nowe. Zawsze znajdzie się czytelnik który o czymś akurat dotąd nie słyszał, co nie znaczy że od razu jest to materiał na stronę główną. Żeby nie było niejasności - uważam, że w wypadku F1WM z reguły idzie to znakomicie a kotlet każdemu niestety może się przemknąć raz na jakiś czas.
Szu
20.10.2009 03:58
Ja jestem fanem F1 ale nie kupuje już F1 Racing bo za dużo było tam Hamiltona - więc dzięki Maraz za ten news
Banditto
20.10.2009 03:46
Nie masz za co przepraszać, jeśli ta informacja nie była wcześniej zamieszczana na WM to ja nie widzę powodów, dla których nie mogłaby teraz tutaj się znaleźć. Poza tym jest nadal aktualna.
plastic
20.10.2009 03:42
Żaden kotlet. Nie każdy kupuje regularnie F1R i dla mnie osobiście to ciekawy news.
Maraz
20.10.2009 03:34
Ehh, w takim razie sorry za tego "kotleta" - niestety tak to czasem bywa z GMM, że jak jest mniej ciekawych tematów to wyciągają takie rzeczy i nie zawsze się to wychwyci od razu.
Lukas
20.10.2009 03:18
W sumie racja, teraz mi się również przypomniało o tym :)
bicampeon
20.10.2009 02:56
Ja się cieszę, że wybrali jednak nazwę Brawn - tak jak Button uważam, że Ross zasługuje na medal. Mam nadzieję, że Brawn GP na długo zostanie Brawnem GP i za ileś tam lat będziemy mogli mówić o tym zespole, jak o jednej z ikon F1. W którymś z letnich wydań F1 Racing była ta sama wypowiedź Brawna.
Arczyn
20.10.2009 02:52
Eee, ale o tym było już jakiś czas temu w F1 Racing :) Wiem że nie każdy czyta ten miesięcznik, ale to jednak serwis dla fanów F1 i taki news bardziej pasowałby na Onet czy Gazeta.pl, gdzie trafia się mnóstwo przypadkowych czytelników.