GP Abu Zabi: trening 2 - Kovalainen przed Hamiltonem

Wyniki i opis ostatniej z dwóch piątkowych sesji treningowych na torze Yas Marina
30.10.0915:47
Marek Roczniak
10744wyświetlenia

Zespół McLaren zdominował dzienno-nocną sesję treningową na nowym torze Yas Marina. Przez dłuższy czas na czele klasyfikacji znajdował się Lewis Hamilton, jednak w końcówce 90-minutowej sesji nieznacznie lepszy wynik uzyskał jego zespołowy kolega Heikki Kovalainen, wykręcając 1:41,307. Trzeci czas uzyskał nowy mistrz świata Jenson Button, a pierwszą piątkę zamknęli Sebastian Vettel i Kamui Kobayashi. Tymczasem Robert Kubica ze względu na awarię silnika przejechał zaledwie 13 okrążeń i zajął ostatnie miejsce.

Druga sesja rozpoczęła się przy zachodzącym słońcu i włączonym już sztucznym świetleniu wokół toru w Abu Zabi. Tym razem kierowcy do razu przystąpili do pracy, a po pierwszej serii okrążeń najlepszym czasem legitymował się Jenson Button - 1:47,116. Kolejne miejsce zajmowali Nico Rosberg, Robert Kubica i Adrian Sutil. Po chwili na czele klasyfikacji znaleźli się kierowcy Toro Rosso - Sebastien Buemi (1:46,092) i Jaime Alguersuari. W dziewiątej minucie Kubica poprawił się na 1:45,176, Rosberg na 1:45,172, a Buemi na 1:44,582. Na zakończenie pierwszych dziesięciu minut Kubica wykręcił 1:44,274, pokonując o 0,161 sekundy Heikkiego Kovalainena, który przez chwilę był najszybszym kierowcą.

W 12 minucie drugi kierowca McLarena - Lewis Hamilton, podobnie jak w pierwszej sesji, jako pierwszy przełamał barierę jednej minuty i 44 sekund - 1:43,664. Były mistrz świata poprawił się następnie na 1:42,942. W międzyczasie Adrian Sutil, który w pierwszej sesji stracił blisko godzinę ze względu na problemy ze skrzynią biegów, postanowił wypróbować słynne już pobocze znajdujące się pod jedną z trybun po tym, jak zablokował koła podczas hamowania na końcu prostej. Po nawróceniu bolidu Niemiec powrócił na tor, zjeżdżając następnie do boksów. Świetne tempo narzucił tymczasem Buemi, wskakując na pierwsze miejsce tuż po upływie kwadransa od rozpoczęcia sesji z czasem 1:42,143.

Kilka minut później w czołowej trójce pojawił się także inny tegoroczny debiutant - Kamui Kobayashi, wykręcając 1:43,006. Po upływie pierwszych 30 minut kolejność kierowców była następująca: Buemi, Hamilton, Kobayashi, Webber, Barrichello, Trulli, Nakajima, Button, Alguersuari, Heidfeld, Vettel, Kovalainen, Rosberg, Kubica, Liuzzi, Alonso, Grosjean, Sutil, Fisichella i Raikkonen. W 32 minucie Webber poprawił się na 1:42,891 i awansował na drugie miejsce, jednak jego strata do Buemiego była wciąż dość duża - 0,748 sekundy. Następnie przed Australijczykiem znaleźli się Button, Vettel i Hamilton - ten ostatni zmniejszył dystans dzielący go od Buemiego do 0,387 sekundy.

W końcu w 37 minucie Hamilton zrzucił kierowcę Toro Rosso z pierwszego miejsca po uzyskaniu czasu 1:41,843. Kierowca McLarena nie poprzestał jednak na tym i na koniec swojego przejazdu - nadal na twardszych oponach - wykręcił 1:41,564. Wkrótce do Hamiltona na szczycie klasyfikacji dołączył jego zespołowy kolega Kovalainen, uzyskując czas gorszy o zaledwie 0,096 sekundy - jak dotychczas obaj kierowcy McLarena zdawali się realizować w 100% plan Martina Whitmarsha. W 41 minucie pech dopadł tymczasem Kubicę, w którego bolidzie nastąpiła awaria silnika. Polak zjechał z toru tuż za nawrotem (zakręt nr 7) i był to już dla niego koniec jazdy na dziś.

Po dłuższym okresie braku poprawy czasów w czołówce, kiedy to kierowcy skupiali się na dłuższych przejazdach w ramach przygotowań do wyścigu, Vettel w 65 minucie wykręcił 1:41,591 i wskoczył na drugie miejsce. Strata Niemca do Hamiltona wyniosła zaledwie 0,027 sekundy. Kilka minut później Hamilton zwiększył swoją przewagę do 0,087 sekundy po uzyskaniu czasu 1:41,504. W 75 minucie bardzo dobry czas uzyskał także Kobayashi - 1:41,636, który umożliwił mu powrót na trzecie miejsce. W międzyczasie okazało się, że silnik w bolidzie Kubicy, który uległ awarii miał przebieg ponad 2200 kilometrów i raczej nie miał być używany w dalszej części weekendu, zatem Polak powinien uniknąć kary obniżenia pozycji startowej do wyścigu.

W końcówce sesji Button wykręcił 1:41,541 (P3), a Kovalainen 1:41,307 i to właśnie Fin wygrał drugą sesję, pokonując zespołowego kolegę - Hamiltona o 0,197 sekundy. Pierwszą piątkę zamknęli Vettel i Kobayashi, mieszcząc się poniżej pół sekundy straty do Kovalainena.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 31°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 2,0 m/s
Wilgotność powietrza: 6%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

REZULTATY TRENINGU 2

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Heikki Kovalainen (2)McLaren MP4-241:41,30735
2Lewis Hamilton (1)McLaren MP4-241:41,5040,1970,19734
3Jenson Button (22)Brawn BGP0011:41,5410,2340,03739
4Sebastian Vettel (15)Red Bull RB51:41,5910,2840,05037
5Kamui Kobayashi (10)Toyota TF1091:41,6360,3290,04534
6Sebastien Buemi (12)Toro Rosso STR41:41,6830,3760,04737
7Mark Webber (14)Red Bull RB51:41,6840,3770,00134
8Rubens Barrichello (23)Brawn BGP0011:41,8310,5240,14738
9Nico Rosberg (16)Williams FW311:41,9310,6240,10039
10Kimi Raikkonen (4)Ferrari F601:41,9870,6800,05639
11Adrian Sutil (20)Force India VJM021:42,1800,8730,19328
12Kazuki Nakajima (17)Williams FW311:42,2450,9380,06536
13Nick Heidfeld (6)BMW Sauber F1.091:42,2780,9710,03336
14Jarno Trulli (9)Toyota TF1091:42,4091,1020,13130
15Vitantonio Liuzzi (21)Force India VJM021:42,5301,2230,12130
16Fernando Alonso (7)Renault R291:42,7821,4750,25229
17Giancarlo Fisichella (3)Ferrari F601:42,9321,6250,15037
18Romain Grosjean (8)Renault R291:43,0211,7140,08937
19Jaime Alguersuari (11)Toro Rosso STR41:43,0221,7150,00139
20Robert Kubica (5)BMW Sauber F1.091:43,7082,4010,68613
107% najlepszego czasu: 1:48,398

KOMENTARZE

23
Jędruś
31.10.2009 09:11
Kobayashi na tle Alguersuariego a tym bardziej Grosjeana wypada wręcz fenomentalnie. Zobaczymy co jeszcze pokaże w kwalifikacjach i wyścigu.Myślę , że jeśli dobrze się zaprezentuje to podpisze z Toyotą kontrakt na starty w przyszłym roku. Szkoda Kubicy, jutro z pewnością będzie miał słabo ustawiony bolid.
twardy
31.10.2009 09:08
HAHAHA, wygląda na to, że Toyota była cały czas konkurencyjna :)
kokus
31.10.2009 08:45
http://img204.imageshack.us/img204/1115/24531661.jpg Kask Roberta Kubicy, z podziekowaniami dla BMW. :>
Maly-boy
31.10.2009 07:44
kamikadze od kiedy fakty to są brednie ,proponuję użyć mózgu
marios76
31.10.2009 01:30
pasior---> Powtórka z Brazylii rozumiem? :) Ale tako poważnie- jak tak komuś źle życzysz, z zawiścią i bez powodu to zabłysnąłeś... Zdejmij gumowce, spróbuj skończyć jakąś szkołę, bo poziom twoich wypowiedzi jest równy sfrustrowanemu dziecku z podstawówki... Nie kończę ":)" to poważna propozycja...
Kamikadze2000
30.10.2009 10:26
@pasior - a jak życzę sobie roz""""""" się nawzajem "zardzewiałych strzał". ;) Po raz kolejny udowodniłeś, że jesteś żałosny. @Maly-boy - ty też bredzisz...
LUKE
30.10.2009 10:09
Kubica w nowym kasku :P
Maly-boy
30.10.2009 09:23
ehh , pewnie dlatego że nie mógł go dojść na prostej start meta wychwalaliście też tak Sutila jak w 08 przytrzymał Kubicę chyba z pół wyścigu za sobą ??? a akurat swój czas wykręcił na strasznie długim stincie 3 okrążeń w tym wyjazdowe ,pomiarowe i zjazdowe Kartikeyan też niegdyś błyszczał na testach a utalentowany kierowca z niego taki jak z koziej ...........
noofaq
30.10.2009 08:25
pasior: życzę żeby Kovalainen znowu walczył z pytongami ;) tylko żeby tym razem komuś krzywdy nie zrobił :|
push_mss
30.10.2009 06:36
@Maly-boy - pewnie, Kobayashi cienias, jeździ na oparach, Buttonowi w Brazylii nie chciało się szarżować a Toyota jest ogólnie wolna i słaba. Pasiora wolę przemilczeć.
Kubicomaniak
30.10.2009 06:15
"Gratulacje" dla Pasiora za poziom jego komentarzy ... ! ... he he...! Zdrowia życzę :-)
YAHoO
30.10.2009 06:00
To skoro był tak wolny to czemu Button się z nim męczył kilka okrążeń ?
Maly-boy
30.10.2009 05:50
podniecacie się tym kobayashim .... w Brazylii miał bardzo słabe tempo i blokował połowę stawki to 1 pitu a dzisiaj wyjechał sobie na oparach wykrecił czas i wrócił do boksów
Iwan
30.10.2009 05:03
Miło było patrzeć na początku jak Kubek ustanawia 1 czas, po chwili spychają go na miejsce poza pierwszą 3, potem znowu najlepszy, potem znowu poza 3, znowu 1 i tak chyba z 3 czy 4 razy xD
jednooki_cyklop
30.10.2009 04:17
Postawa Kobayashiego potwierdza, że Toyota ma bardzo mocny bolid, a Trulli i Glock niejako marnują jego potencjał :)
pasior
30.10.2009 04:16
brawo "SREBRNE STRZAŁECZKI". kubica czekam na powtórke w wyścigu
Lukas
30.10.2009 04:03
Jak dla mnie Kobayashi bije wszystkich tegorocznych debiutantów na głowę... Póki co czuję się zaskoczony :) EDIT: no może jeszcze Buemi mu dorównuje ;)
ICEMANPK1
30.10.2009 03:37
dobrze prezentuje sie ten nowy japonczyk Kamui Kobayashi.Moze wreszcie jakis naprawde dobry kierowca z kraju kwitnacej wisni .
luki14
30.10.2009 02:57
Mi tam się osobiście przy zachodzącym słońcu (tak pomiędzy dniem a nocą) bardzo ta cala otoczka, sceneria podoba :) Miejmy nadzieję że układ toru wypali i będziemy mieli emocje w wyścigu. Szkoda tej awarii u Kubicy, jakby nie patrzeć to przed GP w pełnych ciemnościach nie pojeździ - no, chyba że kwale znów będą 1,5h :P
YAHoO
30.10.2009 02:55
Podobnie jak poprzednio w ścisłej czołówce McLaren, Brawn i Red Bull. Buemi kolejny raz dobry czas, bardzo ładnie!
Maraz
30.10.2009 02:48
W 41 minucie awaria slnika. Podobno był to stary silnik z przebiegiem 2200 km, więc raczej nie był do użycia w dalszej części weekendu.
BinLadenF1
30.10.2009 02:44
czemu bercik tak slabo i malo kolek?
oligator
30.10.2009 02:44
kubicy podobno silnik poszedl?