GP2: Piquet GP zmienia nazwę na Rapax Team

Nowa nazwa nadana została na cześć XXI legionu rzymskiego
23.11.0917:46
Marek Roczniak
3692wyświetlenia

Zespół Piquet GP, startujący w europejskich i azjatyckich mistrzostwach GP2, od przyszłego roku będzie już nosił nazwę Rapax Team.

Jest to już kolejna zmiana nazwy tej ekipy, która w GP2 Series zadebiutowała wraz z początkiem mistrzostw w 2005 roku we współpracy z brytyjską ekipą HiTech Racing. Współpraca rozpadła się jeszcze przed końcem pierwszego sezonu i zespół do końca startów w nim Nelsona Piqueta Jr nosił nazwę Piquet Sports.

Po zdobyciu przez Brazylijczyka wicemistrzostwa w 2006 roku, zespół połączył się z włoską ekipą wyścigową GP Racing, która posiadała prawa do nazwy Minardi, w następstwie czego zespół zaczął startować pod nazwą Minardi Piquet Sports. Po kiepskim sezonie 2007, Minardi zniknęło z nazwy w ubiegłym roku, a w tym roku brazylijsko-włoska ekipa startowała jako Piquet GP.

Najnowsza nazwa - Rapax została nadana na cześć XXI legionu rzymskiego, którego motto brzmiało Veni Vincere (Przybyłem, aby zwyciężyć). Ma też sygnalizować, że nowi właściciele, o których tożsamości nie wiadomo zbyt wiele, zrywają całkiem z przeszłością ekipy i zaczynają wszystko niejako od nowa. Pierwszy oficjalny występ Rapax Team będzie miał miejsce w lutym podczas drugiej rundy GP2 Asia Series w Abu Zabi.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
24.11.2009 11:53
@maciej - nie przesadzaj! Nazwisko "Piquet" powinno kojarzyc się głownie z wielkim mistrzem, Seniorem Piquetem, a nie Jego synalkiem. Tak samo w przypadku Andrettiego, którego syn okazał się kompletnym "niewypałem", w F1, kiedy to bolidem zdolnym do walki, nie był w stanie wejśc czasem nawet do 10. i rozbijał się, gdzie popadnie.
Provo
24.11.2009 07:38
Ja myślę, że Piquet Sr. wycofuje się z GP2, żeby mieć środki na wsparcie Juniora w najbliższym sezonie; np.opłacić jazdę w Campos lub gdzieś w USA.
Mariusz
24.11.2009 06:25
Ave imperator, morituri te salutant! ;)
jan5
23.11.2009 10:10
Stary robił szum a teraz robi wszystko żeby jednak mieć spokój bo ci miał namieszać już namieszał, nic na tym nie zyskał więc postanowił odwrócić uwagę od siebie.
maciej
23.11.2009 05:34
I dobrze:) im mniej w tym sporcie nazwiska "Piquet" tym lepiej i zdrowiej dla wszystkich.
DarkArte
23.11.2009 04:46
Miejsce na bolidzie za kokpitem przypomniało mi starego, dobrego Wiiliamsa...