Werdykt w sprawie Briatore/FIA najwcześniej w styczniu
Włoch przedstawił dzisiaj swoje argumenty przed francuskim wymiarem sprawiedliwości
24.11.0919:24
2113wyświetlenia
Były szef zespołu Renault - Flavio Briatore przedstawił dzisiaj swoje argumenty przed francuskim wymiarem sprawiedliwości w sprawie przeciwko FIA. Na werdykt będziemy musieli jednak zaczekać aż do początku przyszłego roku, bowiem nie jest on spodziewany przed 5 stycznia.
FIA nałożyła we wrześniu na Briatore bezterminowy zakaz angażowania się w Formułę 1, a dla szefa działu inżynierii we francuskim zespole - Pata Symondsa na pięć lat, w związku z ich udziałem w aferze 'crash-gate'. Główny sprawca całego zamieszania w Singapurze - Nelson Piquet Jr otrzymał immunitet w zamian za ujawnienie skandalu i nie stracił prawa do startów.
Briatore żąda od Międzynarodowej Federacji Samochodowej odszkodowania w wysokości 1,5 miliona USD i cofnięcia zakazu angażowania się w sporty motorowej jej podległe. Adwokat Włocha - Philippe Ouakrat powiedział dzisiaj dziennikarzom:
Mój klient chce móc robić to, na czym mu zależy i odzyskać swoją wolność. Jest spokojny i zdeterminowany.
Ouakrat potwierdził też, że ich zdaniem FIA nie miała prawa przyznać dożywotniego zakazu, i że cały proces był oparty w znacznej części na zeznaniach anonimowego świadka - członka ekipy inżynierów w Renault, który potwierdził, że plan spowodowania wypadku przez Piqueta był omawiamy przez kierowcę, Briatore i Symondsa.
Źródło: AutoWeek.com
KOMENTARZE