US F1 potwierdzi pierwszego kierowcę w tym tygodniu?

"Budżet jest już zebrany. Teraz musimy tylko poczekać kilka dni na potwierdzenie umowy"
21.12.0919:55
Łukasz Godula
2533wyświetlenia

Jak donoszą argentyńskie media, Jose Maria Lopez ma zostać potwierdzony jako kierowca zespołu US F1 już w tym tygodniu po tym, jak zdobył wsparcie od sponsorów potrzebne do objęcia posady.

W zeszłym miesiącu media informowały, że Lopez potrzebuje 11 milionów dolarów i jak twierdzi teraz gazeta Corsa, zdobycie tej sumy oraz gotowość do podpisania umowy oznacza, że oficjalne potwierdzenie tego faktu może nastąpić w Wigilię Bożego Narodzenia, albo nawet i wcześniej.

W rozmowie z Corsa anonimowy krewny Lopeza przyznał, że ogłoszenie umowy jest bardzo bliskie. Budżet jest już zebrany. Teraz musimy tylko poczekać kilka dni na potwierdzenie umowy. Zespół jest tak żądny ogłoszenia wszystkiego, jak i my - powiedział.

Po spędzeniu trzech lat bez ścigania się w bolidach jednomiejscowych, dla 26-latka zostanie zorganizowany test w bolidzie F3 w Termas de Rios Hondo, który odbędzie się 28 i 29 grudnia. Pierwotnym pomysłem było sprowadzenie bolidu GP2 bądź WSbR, jednak nie było to możliwe. Byliśmy za to w stanie dojść do porozumienia z zespołem Cesario Formula z południowoamerykańskiej F3, by dali nam jeden ze swoich bolidów - powiedział Lopez.

US F1 jest jedynym zespołem, który nie potwierdził na razie ani jednego kierowcy na 2010 rok. Jeśli ostatnie doniesienia potwierdzą się, Lopez zostanie pierwszym argentyńskim kierowcą F1 od czasów Gastona Mazzacane, który odszedł z zespołu Prosta na początku 2001 roku.

Źródło: ManipeF1.com

KOMENTARZE

15
Simi
22.12.2009 05:28
Lopez bardzo fajnie jeździł w TC2000. Lubiłem jego jazdę w tej jakże fajnej serii. Ale F1 też jest super [:-) i teraz mam nadzieję, że Lopez poradzi sobie dobrze. Ale bardzo możliwy jest fakt, żę USF1 po prostu nie wystartuje
renegade
22.12.2009 12:24
Mysle, ze naprawde niewiele zainwestowali, i mysle tez, ze dopoki Lopez nie dostanie potwierdzenia, ze napewno beda na starcie w Bahrajnie g.... od Niego dostana.
MJpoland
22.12.2009 07:57
renegade, nawet jeśli to nie zmienia faktu że ją i tak już "wydali" - jeszcze za nim ją dostali - w końcu dlatego tak bardzo starali się załatać budżet, bo by zbankrutowali. Musieli zainwestować naprawdę dużo pieniędzy już do tej pory w f1.
bicampeon
22.12.2009 12:39
Kamikadze2000 - Pedro jeśli znajdzie kasę od sponsorów, to zapewne zdecyduje się na Camposa, aniżeli US F1.
renegade
22.12.2009 12:36
MJpoland, taka kase placi sie w ratach, z reguly trzech lub czterech.
paolo
21.12.2009 11:24
Coraz bardziej zaczynam się zastanawiać czy za tym zespołem nie stoją jacyś ludzie w turbanach próbujący podważyć reputację dzielnego narodu amerykańskiego. Wystawiając na pośmiewisko rzekomo amerykańską myśl techniczną chcą prawdopodobnie ośmieszyć ten wielki naród w oczach świata, a głównie europejskich sojuszników. Gdyby jakiś Angol wystawił taczki zbudowane na Żeraniu i wsadził do nich niewidomego Białorusina firmując to PLF1 czułbym się urażony, a amerykanie to (za)dumny naród. Zobaczymy czy nie wyniknie z tego jakiś skandal dyplomatyczny :) Tak czy siak z tej "klasy" driverem na pewno będzie zabawnie. Jeśli będzie.
Sobciu
21.12.2009 09:38
Chodzi mi o 3 lata bez single-seaterów, w których i tak nigdy nie wymiatał. Zresztą 26 to sporo jak na debiutanta ostatnio. Starszy to chyba tylko Bourdais był.
Kamikadze2000
21.12.2009 09:18
Ja stawiam na skład Jose Maria Lopez oraz Pedro de la Rosa. Ewentualnie inny doświadczony z kasą np. Sato.
akkim
21.12.2009 09:00
Jakoś Wam nie idzie to przygotowanie, coś bez entuzjazmu (jak nie Amerykanie), zawsze hałas, pompa, a z tego słyniecie chyba, że po cichu się wycofujecie.
MJpoland
21.12.2009 08:51
Sobciu, 26-latek dla ciebie to pół-emeryt? Ile ty masz lat? 5??? A wracając do tematu... jeśli potwierdzą Lopeza, to będzie znaczyło że MUSZĄ wystartować inaczej będą musieli oddać Lopezowi 11 mln dolarów, które pewnie już wydali na rozwój itd...
archibaldi
21.12.2009 08:31
świadczy to, że za pomocą medialnej nagonki zawodnicy nie wierzą w zespół i odmawiają. Team zusa będzie świecił oczami i przebierał nóżkami ale punku nie zobaczy nawet z daleka...
Sobciu
21.12.2009 08:13
Testy pół-emeryta w bolidzie F3 na pewno sprawdzą jego zdolność do startów w F1. Gratuluje.
freddiemercury
21.12.2009 08:07
Właśnie to widać, chyba Amerykanie za poważnie się do tego nie zabierają...
Maraz
21.12.2009 07:26
W tym przypadku kasa jest kluczem - nikt inny nie weźmie Lopeza, tylko ekipa desperacko potrzebująca kasy.
Marker
21.12.2009 06:58
Mogą potwierdzić zawodnika, ale to nie gwarantuje startów. [ patrz Renault]