Ferrari pracuje nad nowym dyfuzorem do wersji 'B' bolidu F10?

W krótszej perspektywie Ferrari ma do rozwiązania problem z chłodzeniem w F10
17.03.1013:05
Marek Roczniak
3679wyświetlenia

Ponownie pojawiły się plotki, jakoby Ferrari pracowało nad wersją 'B' tegorocznego bolidu F10, choć w Bahrajnie okazał się on całkiem konkurencyjny.

Poprawiona wersja bolidu ma być ponoć wyposażona w zupełnie nowy dyfuzor. Włoski magazyn Autosprint ujawnił, że Ferrari zatrudniło eksperta ds. CFD - Giuseppe Azzolliniego, który w ubiegłym roku był pracownikiem zespołu Toyoty.

Opracowywany przez niego podwójny dyfuzor jest na tyle inny od tego zastosowanego w pierwotnej wersji F10, że użycie go wymaga wprowadzenia nowej wersji podwozia. Dyfuzor Azzolliniego miał się znaleźć w Toyocie TF110, której projekt przejął Stefan GP, ale brak zgody na starty dla serbskiego zespołu oznaczał, że samochód ten nie przejechał nawet jednego okrążenia po torze.

W krótszej perspektywie Ferrari ma do rozwiązania problem z chłodzeniem w F10, jako że właśnie to było podobno powodem konieczności wymiany silników w bolidach Fernando Alonso i Felipe Massy po kwalifikacjach w Bahrajnie. Massa miał także problemy z chłodzeniem w wyścigu, choć podczas konferencji prasowej twierdził, że wolniejsza jazda miała być jedynie spowodowana koniecznością oszczędzania paliwa.

Szef zespołu Stefano Domenicali przyznał później: Temperatura silnika jest rezultatem aerodynamiki samochodu, zatem musimy nad tym popracować, aby mieć pewność, że nie będziemy mieli już więcej takich problemów w następnych gorących wyścigach.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

10
gnodeb
18.03.2010 09:30
To Massie przez radio mówili żeby pamiętał że ten silnik nie jest tylko na ten (Bahrajn) wyścig? Czemu tak się przyglądali technicy ferrari?
MARIO F1
17.03.2010 08:23
Zwyciestwo pierwszego GP w sezonie napewno mobilizuje ,po prostu wiedza ze trzeba bolid rozwijac aby nadal nadazał za Red Bullami które sa według mnie najmocniejsze.
biCampeon
17.03.2010 07:57
To - jak i forma SF w Bahrajnie - pokazuje, że wersja B nie jest tworzona dlatego, że obecnie F10 jest słabe, tylko dlatego, że po prostu udało im się znaleźć coś jeszcze lepszego.
Simi
17.03.2010 06:19
Szadi - a co uważasz, że mało zrobili, a więcej pogadali? Chłopaku, i tu sie mylisz. SF jest w tym roku konkurencyjne, oby było tak dalej. Są ogromnie zdeterminowani, by zdobyc tytuł. Teraz nie mają zawodzącego Kimiego i "lidera" Massy, który nie jest w stanie doprowadzić Scuderii do dominacji. Mają Alonso, który z powodzeniem może wywalczyc dla nich niejeden tytuł, a Felipe może mu pomagać
prolim
17.03.2010 02:01
Pytanie czy wersja b jest ewolucją bądź rewolucją czy po prostu jest przymusem związanym z pewnymi problemami? Czy tym i tym :). Jestem ciekaw co z tego mieszania wyjdzie;]
Szadi
17.03.2010 01:45
Mniej gadać, więcej robić. Amen :)
michal5
17.03.2010 01:40
widać ze Ferrari bardzo zależy na tytule mistrzowskim i o to chodzi oby tak dalej
archibaldi
17.03.2010 01:26
no tak - aerodynamika kontra silnik... Wiedzialem, ze w tych plotkach o wer. B musi cos byc. Na szczescie SF ma mnóstwo kasy by spiąć sie w tym sezonie i wygrac..
BlindWolf
17.03.2010 12:31
I można domniemywać dlaczego Stefan GP poległ zanim wystartował :( Nie mógł być lepszy od Ferrari i do tego jako nowicjusz ?!
camorra
17.03.2010 12:24
Nowa podłoga,dyfuzor i nadwozie .. robi sie ciekawie :) oby do tego czasu zostalo kilka świeżych silników :)