Sekretne życie Witalija Pietrowa

Rosjanin stał się kolejnym celem oficjalnej strony Formula1.com
04.06.1017:36
owca
6070wyświetlenia

Czy kiedykolwiek chcieliście poznać lepiej swoich ulubionych kierowców Formuły 1? Chcieliście poznać szczegóły ich życia poza kokpitem bolidów i dowiedzieć się, co robią poza torem wyścigowym? Teraz już możecie się tego wszystkiego dowiedzieć dzięki nowej serii wywiadów „Sekretne życie”, przeprowadzanych przez oficjalną stronę Formula1.com.

Kierowca teamu Renault - Witalij Pietrow jest ostatnim celem tej serii wywiadów - opowiada on o tym, jak bardzo nie lubi wcześnie wstawać, o skłonności do gry w karty i pasji do hiszpańskiej piłki nożnej...

Czy jesteś typem faceta, który ma 'plan B'?
Tak, oczywiście! Zawsze myślę o znalezieniu dobrego planu ratunkowego, jeśli 'plan A' nie zadziała. Przykładowo na starcie zdobyłeś 20 pozycji i nagle WOW, jesteś na drugiej pozycji! Jednakże w tej samej minucie dociera do ciebie, że prawdopodobnie nie ukończysz wyścigu na drugim miejscu, więc natychmiast musisz wprowadzić w życie swój 'plan B'. Musisz oszczędzać opony, musisz się bronić i celować w finisz w czołowej dziesiątce!

Co oprócz prowadzenia bolidu Formuły 1 sprawia ci największą frajdę?
Ukończenie wyścigu w pozytywny sposób. Żeby opuścić padoku w dobrym humorze. Tu nie chodzi o wygrywanie, ale o to, aby czuć się dobrze z samym sobą.

Z kim chciałbyś się spotkać?
Przed tym sezonem byliby to oczywiście ludzie z Formuły 1! Jednakże teraz poznałem wszystkich, więc moje zainteresowania zmieniły się trochę. Teraz powiedziałbym, że byłby to Brad Pitt, albo przynajmniej ktoś w tym rodzaju - gwiazda filmowa. Wspaniale było natknąć się na Johna Travoltę w Melbourne na padoku! Co do innych sportów to może Mike Tyson, albo Muhammad Ali.

Jaki film sprawił, że płakałeś?
Film zatytułowany 'Goal!' w reżyserii Danny'ego Cannona, który jest o młodym chłopaku z Meksyku i jego wielkim pragnieniu zostania piłkarzem.

Czego się boisz?
Utraty mojej rodziny.

Jaką książkę ostatnio przeczytałeś?
'Cudzoziemka' autorstwa Siergieja Dowłatowa. Opowiada o emigracji Rosjan do USA.

Wymień pięć rzeczy, których nie znosisz.
Kiedy ludzie mnie okłamują, wstawania z łóżka wcześniej niż to konieczne i kiedy ludzie niemający pojęcia o sporcie motorowym zadają ci pytania. Naprawdę nic więcej nie przychodzi mi do głowy. To pokazuje, że jestem bardzo zrównoważoną osobą!

Farbowałeś kiedykolwiek włosy?
Zrobiłem to raz, na kolor nieco jaśniejszy niż mój naturalny odcień. Nie byłem zbytnio zachwycony. Nie wyglądało to tak dobrze, jak dużo czasu zajęło zrobienie tego. Jednak myślę, że kiedy jesteś młody, to czasami chcesz wślizgnąć się w inną osobowość, co oczywiście jest iluzją, szczególnie jeśli chcesz to osiągnąć zmieniając nieco kolor swoich włosów!

Jaka była pierwsza płyta CD, którą kupiłeś?
Naprawdę nie pamiętam! Zazwyczaj kupuję składanki, więc nie chodzi mi o konkretnego artystę czy piosenkę. Jestem fanem składanek!

Masz jakieś tatuaże lub kolczyki?
Nie. Jeśli zrobię sobie coś takiego, to będzie o tym wiedziała wyłącznie moja kobieta.

Co mówili o tobie twoi nauczyciele w raportach szkolnych?
Moja mama jest nauczycielką, więc nauczyciele zawsze mieli nadzieję, że nie będę dokazywał w trakcie lekcji - i mówiąc szczerze nigdy tego nie robiłem.

Kim byli twoi bohaterowie w dzieciństwie?
Byli nimi Bruce Lee i Muhammad Ali, ponieważ mój ojciec bardzo lubi boks.

Masz jakieś słabości związane z przyjemnościami?
Wolałbym nikomu nie mówić. To moje życie. Na małą skalę jest to jedzenie słodyczy.

Kolekcjonujesz coś?
Karty do gry. Staram się kupować jedną talię w każdym państwie, które odwiedzę

Za czym związanym z domem najbardziej tęsknisz, kiedy podróżujesz?
Za przyjaciółmi, rosyjskim jedzeniem i oczywiście za moją rodziną.

Jaki był twój najgorszy zakup?
Nic wielkiego - zwyczajna rzecz. Idziesz na zakupy, żeby kupić parę jeansów - twoją dwudziestą piątą parę - wrzucasz je do szafy i wyciągasz je z powrotem kilka tygodni później, a wtedy okazuje się, że są za małe! Cały czas mi się to przytrafia! (śmiech)

Jaką pijesz kawę?
Nie piję kawy.

Jak wygląda twój idealny nie-wyścigowy niedzielny poranek?
Spać tak długo, jak to możliwe, jeść tak dużo, jak to możliwe i nic nie robić, jeśli to możliwe. Oh - i pójść jeszcze do dobrej rosyjskiej sauny.

Jaki był twój pierwszy samochód?
Volkswagen Golf 1.4. Dostałem go od mojego ojca.

Jaki był najbardziej żenujący błąd, który kiedykolwiek popełniłeś?
Błędy przytrafiają się nam wszystkim, to samo tyczy się mnie. Naprawdę nie pamiętam niczego żenującego, tylko te niewielkie rzeczy, które zdarza się robić źle każdego dnia.

Jaka jest najlepsza potrawa, którą potrafisz ugotować?
Makaron.

Kiedy po raz ostatni byłeś naprawdę wściekły?
Kiedy Inter Mediolan pokonał FC Barcelonę! Jestem fanem Barcy, a także Realu Madryt. Jak to możliwe? Lubię sposób, w jaki grają. Oprócz rosyjskiego footballu, najbardziej lubię hiszpańską piłkę. Oglądałem mecz z przyjacielem w sportowym barze i pod koniec obydwaj byliśmy bardzo zasmuceni.

Źródło: Formula1.com

KOMENTARZE

41
Cricetidae
07.06.2010 09:41
Jest faaajny ;) I pasujemy do siebie xD tez nie lubie kawy :) szkoda tylko, że umie ugotowac tylko makaron, to nie jest zbyt skomplikowane haha :D
mat_eyo
07.06.2010 09:03
Witja złapał u mnie plusa jak stąd do Moskwy za odpowiedź na pytanie o idealny, niewyścigowy weekend. Ja bym tylko zamiast sauny wolał wypocić się na boisku do kosza :] ale tak to bomba. Ogólnie to spoko koleś, można by z nim co nieco wychylić :D
MairJ23
05.06.2010 03:59
chcialem juz cos napisac ale jak widze komentarze wasze na temat kibicowania barsie i realowi naraz to jzu mi si eodechcialo cokolwiek pisac. widac ze przeoczyliscie tzw "Big Picture" Ten wywiad widac ze zrobili w jakims tunelu zadajac mu pytania w biegu chyba... ale przynajmniej podzialalo to tak ze odpowiadal szybko i bez dluzszego namyslu i ni eprzygotowujac jakis PRowskich wypowiedzi dla publiki. czyli byl soba. Ale to pokazuje tez jakim dzieckiem on jeszcze jest i jak wiele bedzie si emusial nauczyc zanim bedzie dorosly i opanowany w bolidzie - bo przeciez tego od niego oczekujemy. Sebastian Vettel mimo ze jest mlodszy chyba od Vitalija nie udzieliby takich wypowiedzi. No ale Witka ma do tego prawo tyle ze fascynacja ameryka mnie troche niepokoi. Witka badz soba a nie gwiazda roka :) dodam tylko tyle ze jak narazie uwazam(mimo slabego poczatku i awaryjnosci bolidu czy wypadkow) ze Witalij to dobry material na kierowce bo walczy jak rowny z rownym z mistrzami swiata (Alo, Ham) malo trego - potrafi odpowiedziec swoim atakiem. Cos tam juz zaczyna lapac z prowadzenia bolidu Renault ktory jest zadziwiajaco stabilny i jak Robert pokazuje - mozna sie w nim dobrze czuc. Sam Witalij kilka razy sie wypowiadal po swoich DNF'ach ze szkoda ze tak wyszlo bo bolid taki swietny i dobrze sie go prowadzilo... :) Mam nadzieje ze Rosjanie beda mieli silnego kierowce wsrod wielkich slaw F1 a moze w przyszlosci on sam bedzie wielka postacia F1. Bardzo mu tego zycze.
Arya
05.06.2010 12:04
Zasugerowałam się tym, co mówił McNoras. Jak przeczytałam tekst drugi raz, to doszłam do wniosku, że rzeczywiście taki mógł być sens. No nieważne, dobrze, że wywiady będą :)
biCampeon
05.06.2010 09:08
Spokojnie ludziska - wywiady z tej serii jeszcze będą :) Tytuł już poprawiłem, żeby nie było wątpliwości.
Dżejson
05.06.2010 01:06
Jest dobrze przetłumaczone, tylko słowo "ostatni" w tym kontekście jest po prostu dwuznaczne. Może po prostu zamienić słowo "ostatnim" na "kolejnym".
kkacper
05.06.2010 12:48
no, źle pretłumaczone.Byuło tam "Renault’s Vitaly Petrov is our latest target" co osnacza że naświęższym celem był Witalij więc będą wywiady nie bójcie makówek :)
Dżejson
04.06.2010 11:01
Chyba chodzi jej o to, że w tekście stoi "Witalij Pietrow jest ostatnim celem tej serii wywiadów". Zrozumiała to jako "Witalij Pietrow kończy tę serię wywiadów" po prostu.
owca
04.06.2010 10:29
jak to kończy? to już nie będzie więcej wywiadów z serii sekretne zżycie? a to niby dlaczego?
Arya
04.06.2010 10:14
ICEman: no tak, ale mnie się podoba :D Ten wywiad jest taki na luzie, i dobrze, przynajmniej ciekawszy niż ten cały PR-owy bełkot. Nie pomyślałabym, że tylu kierowców F1 farbowało sobie włosy; w sumie niewiele mnie to obchodziło, ale zawsze coś nowego :P W ogóle dopiero zauważyłam, że ta seria się kończy; szkoda, ciekawe dlaczego...
L00Kass
04.06.2010 09:54
Trochę jakby na kolanie ten wywiad wyszedł, Witalij raz koncentruje się na F1 a raz przytacza w odp. sytuacje z życia wzięte. Solidaryzuję się z nim jeśli chodzi o wstawanie, a jeśli kiedykolwiek odwiedzi Śląsk to podrzucę talię kart do skata. Odnośnie tego spotkania @up - Button czy Massa raczej top modelek też pewnie nie wymieniliby na jego miejscu, heh.
patgaw
04.06.2010 09:28
Raczej nie zna angielskiego :p Sokol o tym mowil :)
barteks
04.06.2010 09:18
Trzecie pytanie w oryginale dotyczy wymarzonej randki, więc albo Pietrow nie zna zbyt dobrze angielskiego, albo jest gejem...
ICEman
04.06.2010 09:12
"Farbowałeś kiedykolwiek włosy?" - najgłupsze pytanie na swiecie
McNoras
04.06.2010 08:56
Szkoda że nie będzie więcej wywiadów. Chętnie bym się czegoś dowiedział o RK czy też Alonso.
fernandof1
04.06.2010 08:52
no On wszystko rosyjskie musi mieć he :) Możliwe że on jeździ Lada a Kubica Renówą a teraz na serio no nawet ciekawy jest tylko czemu każdy ma słabość do słodyczy ? ja akurat nie mam
christoff.w
04.06.2010 08:49
Karty do gry..hmm..no to pewnie sobie pykaja z Roberto jesli w ogole mieli czas? Bo cos Roberto mowil ze nie mieli okazji nawet ze soba porozmawiac,choc o wypiciu flaszki w zartach wspomnial,hehe...pewnie i tak juz zrobili pol basa,bo nie chce mi sie wierzyc ze nie,hehe..(zart) ;)
mickeyMouse
04.06.2010 08:18
Vitaly, czemu wspominałeś o piłce nożnej?! Z tymi spodniami mnie rozwalił. Całe szczęście, że odechciało mu się eksperymentować z włosami, bo wyglądał dziwacznie w farbowanym kolorze. ;)
Heikki
04.06.2010 08:18
„Volkswagen Golf 1.4. Dostałem go od mojego ojca”. Dobre auto...:D :D
YAHoO
04.06.2010 07:54
Przykra prawda - więcej tu fanów piłki nożnej niż F1 ;-)
dxx91
04.06.2010 07:52
25 par jeansów? ;o
kinja
04.06.2010 07:35
Heh, Pietrow wydaje się być fajnym gościem, ;p
Arya
04.06.2010 07:15
Widzę, że tu wszyscy tą wypowiedzią o Realu i Barcelonie ;-) Ja się nie znam zbytnio na piłce, oglądam Euro i mundial, tak poza tym raczej nie, więc nie za dużo mogę powiedzieć. Jakby ktoś powiedział, że kibicuje McLarenowi i Ferrari, to by mnie zdziwiło :D Ale nie wiem, czy to taki sam wymiar. Tak poza tym, o kolczykach/tatuażach: "Jeśli zrobię sobie coś takiego, to będzie o tym wiedziała wyłącznie moja kobieta" - hmm, to ciekawe, gdzie miałby zamiar to zrobić... :P I widzę, że jak na razie u połowy kierowców F1 najlepszą ugotowaną potrawą jest makaron. Chcą zapunktować u czerwonych czy jak? :D Swoją drogą, dziwne że np. Rubensa nie nauczyli :P
Simi
04.06.2010 06:28
Panowie, może pora skończyć gadać o futbolu, to jest f1wm.pl! ;)
akkim
04.06.2010 06:19
Witek już Cię lubię, za rozpiętość dużą, składanki, Real, Baca, nie wszyscy tak lubią, wygląda na to, że jesteś jak alfabet trochę, od A do Ż z życia bierzesz, masz z tego radochę ? Ale z tymi jeansami to musisz zbastować a nie chodzi o ilość, tyłek masz tam schować, przecież mówią Ci w Reni, "Dietka Witia, schudnij" jak balast rozłożyć, weź im trochę zluźnij.
Dornet
04.06.2010 06:17
Sprawa Realu i Barcy jest szczególnie rozdmuchana, znam wielu co kibicują Chelsea i Man U i nie są najeżdżani tak wgl. Ale Polscy ultrasi Barcy i Realu, którzy na meczu tych drużyn nie byli ani razu (chyba, że Wisła - Barca hehe) jak zwykle mają jakieś ale ;) Dla mnie wywiad trochę sztuczny, nie wiem dlaczego mam takie wrażenie:P
Kara Nocny Cień
04.06.2010 06:15
Pietrow!!! Visca el Barca :D Problem polega na tym że Barca i Real to dwie inne filozofie footballu (łączy ich tylko ofensywny styl) On po prostu lubi ligę Hiszpańską... Jednak wydaje mi się że lubi Barce a Real dodał tak by nikt się nie czepiał ^^
kemot
04.06.2010 05:54
Typowa polska mentalność - jak ktoś kibicuje dwóm rywalizującym z sobą klubom, to uznaje się go za dziwaka. Czasami fanatyzm niektórych jest wręcz niesmaczny.
Simi
04.06.2010 05:38
A mnie na przykład bierze obrzydzenie, kiedy myślę o futbolu i nikomu nie kibicuję! ;) Witalij wygląda na spoko gościa i mam nadzieję, że będzie coś z niego. Tak jak my Polacy mamy dobrego rodaka, tak samo dobrze by było gdyby Pietrow był tym dobrym rodakiem Rosjan.
marcintryb
04.06.2010 05:33
Każdy ma prawo kibicować komu chce, nie widzę w tym nic śmiesznego czy zabawnego.. Jak można oceniać kogoś, jeśli się go nie zna ???? Wracają do Witalija jednym słowem jest porządku :) Oby mu szczęście dopisywało i zaczął zdobywać punkty dla zespołu..
Darth Biker
04.06.2010 05:14
Śmieszni trochę jesteście jak się jaracie że kibicuje Barcy i Realowi naraz. Gość ma prawo kibicować komu mu się tylko podoba, nie jest przecież w polskim gimnazjum że nie wolno tego a tego bo koledzy zrobią z ciebie kosmitę. To nie ten poziom Panowie...
babel9
04.06.2010 04:41
@jan5 cały Zientarski, najważniejsze, że konkurs zapowie, reszta egal;)
kamarinho1991
04.06.2010 04:36
Kiedy przeczytałem do momentu " Jestem fanem Fc Barcelony", to pomyślałem sobie, że już wiem komu kibicować. Ale kiedy przeczytałem dalej " ... i Realu Madryt", to wybuchłem śmiechem...Co za koleś.
jan5
04.06.2010 04:35
babel9 a mi przypomina się wywiad z Kubicą jak pyta się dziennikarz czemu się rozd.pcył, a Kubica Aquaplaning. Potem przenieśli się do studia, a Zientarski -"aha..., aquaplaning"
babel9
04.06.2010 04:30
@jan5 sory, widzę, że na żarty ci się zebrało;P "kiedy ludzie niemający pojęcia o sporcie motorowym zadają ci pytania" od razu przypominają mi się wywiady jednego z polsatowskich dziennikarzy z Kubica;)
jan5
04.06.2010 04:23
Kim byli twoi bohaterowie w dzieciństwie? „Byli nimi Bruce lee, Myszka Miki i Muhammad Ali, ponieważ mój ojciec bardzo lubi boks, a raczej wrestling i zawsze kiedy wracał po flaszce trenował na mnie taboretem”. babel9 to takie żarty, ale jak zwykle ktoś nie zrozumiał
babel9
04.06.2010 04:23
e, Petrov wydaje się być w porządku, "Gol" fajny film, można podładować baterie;) @jan5 nie wiem po co ta napinka z twojej strony.
Master
04.06.2010 04:21
Kim byli twoi bohaterowie w dzieciństwie? „Byli nimi Bruce lee i Muhammad Ali, ponieważ mój ojciec bardzo lubi boks”. +++ ps. Zmieńcie Lee na dużą literę
jan5
04.06.2010 04:17
kibicowanie realowi i Barcelonie to tak jak kibicowanie Kubicy lub prawdziwa pasja wyścigami i motoryzacją
Carlota
04.06.2010 04:15
Co za facet. No naprawdę. Jak można lubić Barcę i Real na raz. Już nawet nie chodzi o to, że osobiście kibicuję Barcelonie. Nie mam nic do kibiców Realu, no ale nie rozumiem Pietrowa. Dziwny jest.
Patryk777
04.06.2010 04:05
O już nie lubię Witka. Nie można być fanem Barcy i Realu na raz!!! :|