Raikkonen wciąż nie wyjawia swoich planów na przyszły sezon

Sugeruje jednak, że Formuła 1 to dla niego już zamknięty rozdział
20.08.1012:20
Ap4cz05/Olekk/Maraz
2861wyświetlenia

Kimi Raikkonen odmawia komentarza na temat swojej przyszłości po zakończeniu obecnego sezonu. Sugeruje jednak, że Formuła 1 to dla niego już zamknięty rozdział.

Fin przeszedł do zespołu Citroena sponsorowanego przez Red Bulla w WRC po tym, jak Ferrari wykupiło jego kontrakt obowiązujący na ten sezon. Kontrakt z zespołem Citroena jest ważny tylko na sezon 2010, więc pojawiły się spekulacje, iż Raikkonen może powrócić do F1 w przyszłym sezonie - być może do zespołu Renault, jako partner Roberta Kubicy.

Jednakże w wywiadzie dla fińskiej gazety Turun Sanomat, 30-latek podkreślił, że nie przeszedł do rajdów z powodu braku ofert od ekip w F1. To nie jest tak, że nie miałem tam ofert - powiedział mistrz świata z 2007 roku. Jeśli chciałbym teraz tam być to jestem pewien, że ścigałbym się w którejś z ekip. Nie było jednak żadnej sensownej oferty, więc wybrałem coś innego.

Plotki głoszą, że Raikkonen pozostanie w rajdach na przyszły sezon, ale możliwe jest przejście do innego zespołu. Sam zainteresowany na pytanie, czy zamierza pozostać w rajdach odpowiedział nieco tajemniczo: Zobaczymy. Wciąż jest kilka rzeczy do zrobienia i może być tak, że nic się nie wydarzy.

Tymczasem fińska telewizja MTV3 cytuje inną wypowiedź Raikkonena, z której wynika, że nie jest on zainteresowany powrotem do F1: Miałbym możliwość (powrotu do F1), ale sądzę, że pożegnałem się już z tą karierą.

Źródło: Motorsport.com, Planet-F1.com

KOMENTARZE

22
Kamikadze2000
21.08.2010 05:46
W przyszłym roku w rajdach NARESZCIE wejdą pojazdy S2000 i drogie samochody "WRC" pójdą w odstawkę. Mam nadzieje, że dzięki w MŚ pojawią się nowe firmy i rywalizacja będzie ciekawsza. Bo tak to dominujące Citroeny ustawiają rajd pomiędzy siebie i praktycznie wyniki rajdu znamy pierwszego dnia. ;|
kovalf1
20.08.2010 11:55
francorchamps - Jak w tym roku też będziesz na Spa, to pozdrów ode mnie Vettela i powiedz mu, że wolę aby Mark został mistrzem! :D Wracając do tematu, wolę aby Kimi został w rajdach. Idzie mu tam coraz lepiej, jest szybki, jak nabierze doświadczenia, to niejednemu Loebowi czy Hirvonenowi skopie tyłek. W F1 swoje już zrobił, jak to mówią: dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. Coś na ten temat wie Majkelek Schumacher :) Poza tym i bez Kimiego mamy wspaniały, arcyciekawy sezon, w którym pięciu kierowców walczy o majstra!
Kamikadze2000
20.08.2010 06:02
Kimi podobnie, jak Mika w roku 2002 - do F1 na bank NIE WRÓCI!!! Wybijcie to sobie z głowy, on już zakończył w niej działalnośc, zrobił swoje i teraz bawi się w rajdach. Odpuście sobie... ;))
FelipeF1.
20.08.2010 03:00
RBR Vettel i Webber SF Massa i Alonso Reno Kubica ? To może HRT :D
Simi
20.08.2010 02:18
Martyna - w 199% zgadzam się z tobą z ostatnim zdaniem. Byłem na niejednym wyścigu F1 i na niejednym wyścigu NASCAR i chyba nie muszę mówić gdzie lepiej się bawię.
mik3
20.08.2010 01:50
Co do Hamiltona to się zgodzę. Swego czasu niemal go nienawidziłem, a teraz wolę, żeby on wygrywał, niż Alonso czy też Vettel.
martyna
20.08.2010 01:38
Niby Sebastian , na uprzedzenia do Polaków ? Kierowcy maja swoje humorki i mnie akurat trafiło na Kubice ... Czy to powód by go zwymyślać ? Nie . Mnie osobiście brakuje Kimiego , zawsze mówił co tam mysli , jezdził też swietnie . To jest F1 , w NASCAR-rze kierowcy sa bardzo dostepni , a nie gdzies tam poukrywani , dostępni w określonych porach ...
francorchamps
20.08.2010 01:13
rafaello85 @ chodzi Ci o ten : "schit"? Nie zareagował bo już się gwiazdor odwrócił.. ale raczej wiedział że jestem z Polski bo mialm na plecach Naszą Flagę.. GO POLAND! :)))
rafaello85
20.08.2010 01:04
franchorchamps---> jak Vettel zareagował na Twoje słowa?:D
francorchamps
20.08.2010 01:01
BARBP @ To Historia z mojego życia wzięta... Ale napisałem to w kontekście Vettela, który wyżej sr..a niz du..e ma!
Simi
20.08.2010 12:44
BARBP - ale i Montoya, i Raikkonen na serio wolą NASCAR i WRC. To nie jest tylko obrażanie się :) Myślę, że Kimi powinien zostać w WRC. Idzie mu tam naprawdę dobrze, sądzę, że odnalazł się dość szybko, jak na to, że pomiędzy rajdami, a wyścigami są duże różnice. Powinien zostać w WRC.
BARBP
20.08.2010 12:32
Francorchamps a to nie jest historia żeby zmieszać z błotem Vettela? :) Co do Hamiltona też go nie lubiłem kiedyś. Teraz może nie jestem jego fanem ale i nie mam nic przeciwko jak wygra. Widać że trochę spoważniał. I jak się chce to da się go polubić. Wracając do tematu do myślę że Kimi w pierwszym sezonie w zupełnie nowej serii spisuję się naprawdę dobrze. Jest obecnie na 11 pozycji z nadziejami na czołową "10" to chyba jak na pierwszy raz nie jest złym wynikiem, prawda? Chciałbym żeby wrócił do F1 ale skoro WRC daję mu lepszą frajdę i spisuje się tam dobrze to jest sens powrotu? Poza tym widzę u niego coś w stylu "obrażenia" się na F1 :) Tak jak w przypadku Juana Pabo Montoya. Zespoły w których jeździli ich nie chciały mimo że inne z chęcią by ich przyjeli a oni otwarcią mówią że nie chcą być już w F1 i wolą WRC i Nascar :)
SkC
20.08.2010 11:33
Lewis po zdobyciu tytułu stał się starszy o 10 lat. Tylko na początku sezonu 2009 był jeszcze taki jak na początku swojej kariery ale w tym sezonie nie gada głupot i nie pyskuje xD Nawet po awarii na Węgrzech się pogodził od razu i nie płakał że miał szanse na dobry wynik i samochód się popsuł po ktoś mu go dobrze nie sprawdził.
francorchamps
20.08.2010 11:20
Maraz @ Jak Vet wygra MŚ.... Ja się z tym pogodzę, tak jak w 2008 pogodziłem się z tym że Lewis wygrał... Opowiem Wam krótką Historyjkę.. W 2008 jak co roku byłem na GP Belgii.. Po zakończonych Kwalifikacjach wybrałem się do autoryzowanych sklepów każdego z TEAMÓW po pamiatki.. Nagle zaczął mocno padac deszcz, więc wszedłem do sklepu Teamu, który akurat był najbliżej, padło na TORO ROSSO.. Nagle jakiś ochroniarz powiedział: Proszę zrobić miejsce... Po 30 sekundach na 2-skuterkach przywieziono Vettela i Bourdais`a.. Miałem takie szczęście, że stałem w miejscu gdzie akurat ci 2-kierowcy wchodzili na mini-scenkę Więc chcąc wykorzystać okazję że Vet przechodził obok mnie, powiedziałem do niego czy może stanąć obok mnie to kolega zrobi nam zdjęcie.. Popatrzył na mnie jak na ćpuna i powiedział: "a po co" Odpowiedziałem: "a po gów..o!" i wyszedłem... Najlepsze w tym jest to, że on wówczas nawet nie miał podium na swoim koncie (chyba) Tydzień później wygrał swój 1- wyścig na Monzy.. A więc: Nie lubię go... Dla porówniania w 2009 także jak co roku byłem w SPA Francorchamps i poszedłem kupić sobie czapkę Lewisa mimo iz go nie lubiłem to jednak kupiłem bo to MŚ.. I w podobnej sytuacji, ale to chyba było w piatek po treningach Hamilton rozdawał autografy.. Podałem mu tę czapkę i powiedziałem: Tylko ładnie podpisz bo dałem za nia 40 Euro.. on się uśmiechnął i powiedział że jak mi się nie spodoba odda mi swoją.. Mistrzem trzeba być nie tylko na torze ale i poza nim... Lewisa już lubię :)
MaxKapsel
20.08.2010 11:11
i oczywiście dlatego, że go zespół faworyzował. I dzięki skrzydłu Marka...:P
SkC
20.08.2010 11:08
I że miał fuksa bo inni się rozbijali pod koniec sezonu
YAHoO
20.08.2010 10:58
Że to zasługa tylko i wyłącznie samochodu :D
Maraz
20.08.2010 10:52
Ależ Wy tego Vettela "kochacie" - a jeśli na przekór zdobędzie tytuł w tym roku, to co wtedy będziecie mówić ? ;)
publius
20.08.2010 10:45
@francorchamps popieram i bardzo bym chciał ale to już chyba nie realne. Mógłby mu wtłuc w ROC chociaż!
AleQ
20.08.2010 10:41
@franchorchamps 100% racji. Jednak po odejściu w 2009 roku byłem pewny ,że już nie wróci ...
francorchamps
20.08.2010 10:36
Jeśli miałby wrócić do F1, chciałbym żeby zasiadł w RBR obok Vettela i pokazał mu, jak dużo musi jeszcze się nauczyć...
ExiT
20.08.2010 10:25
Konkretny facet. :P